Czy mam rację?

[Borys_q]

Generalnie masz rację. Na przyszłość radze jednak lepiej patrzeć co się wkoło auta dzieje, żeby złego nie kusić.

[Makabra]

Ciężko skręcając patrzeć co się dzieje dookoła Trzeba było frajerowi nawrzucać że jeździć nie umie bo skręcał w lewo ze złego pasa.

[Makabra]

Kup sobie swoją kamerę. Polecam wydać te 250zł

[LeszkoII]

(...)jest jeden pas, bo nie ma żadnej linii(...)

Są dwa pasy ruchu, niewyznaczone. Reszta - jak koledzy wyżej. Uzupełnię jeszcze, że pojazd z Twojej prawej strony nie miał prawa Cię wyprzedzać podczas wykonywania tego samego manewru, co Ty.

[Borys_q]

Ciężko skręcając patrzeć co się dzieje dookoła

Wcale nie tak ciężko trzeba wiedzieć gdzie patrzeć, gość prawdopodobnie był widoczny w wewnętrznym lusterku.

[Makabra]

Lepiej skręcając patrzeć na boki czy ktoś aby na czerwonym nie jedzie rozpędzony, zamiast patrzeć do tyłu. Najwyżej się zahaczy z tym matołem co ze złego pasa też skręca w lewo.

[Borys_q]

Lepiej skręcając patrzeć na boki czy ktoś aby na czerwonym nie jedzie rozpędzony, zamiast patrzeć do tyłu.

A od kiedy jedno wyklucza drugie??

[Makabra]

Spróbuj sprawnie ruszając szukać rozpędzonego atua z lewej, potem z prawej tak żeby nic nie przeoczyć, i dodatkowo patrzec w lusterka Chyba by trzeba na polsprzegle bez gasu sie wtaczac zeby wszystkie kierunki ogarnac.

[Borys_q]

Spróbuj sprawnie ruszając szukać rozpędzonego atua z lewej, potem z prawej tak żeby nic nie przeoczyć, i dodatkowo patrzec w lusterka

Nie rozumiem w czym masz problem, normalna sprawa tak się jeździ (przynajmniej sprawni kierowcy).

[Makabra]

No faktycznie, mój błąd.

[Henq]

Ciężko skręcając patrzeć co się dzieje dookoła Trzeba było frajerowi nawrzucać że jeździć nie umie bo skręcał w lewo ze złego pasa.

Nie ma wyznaczonych pasów więc jak mógł skręcać ze złego pasa?

(...)jest jeden pas, bo nie ma żadnej linii(...)

Są dwa pasy ruchu, niewyznaczone. Reszta - jak koledzy wyżej. Uzupełnię jeszcze, że pojazd z Twojej prawej strony nie miał prawa Cię wyprzedzać podczas wykonywania tego samego manewru, co Ty.

No i w takim przypadku dozwolony jest skręt w lewo skąd?
Na moje oko to skoro kolega stał to nikt go nie wyprzedzał, omijał a to różnica.

[lith]

No jak nie ma wyznaczonych to trzeba przy lewej krawędzi jezdni (osi jak jest dwukierunkowa), a co? Czyli jak masz 2 pasy (wyznaczone, czy nie) bez oznaczeń to tylko z lewego możesz skręcać w lewo.

[Henq]

No jak nie ma wyznaczonych to trzeba przy lewej krawędzi jezdni (osi jak jest dwukierunkowa), a co? Czyli jak masz 2 pasy (wyznaczone, czy nie) bez oznaczeń to tylko z lewego możesz skręcać w lewo.

Nie tylko z lewego.

[lith]

A to ciekawostka jakaś, chętnie poczytam.

[Makabra]

Ciężko skręcając patrzeć co się dzieje dookoła Trzeba było frajerowi nawrzucać że jeździć nie umie bo skręcał w lewo ze złego pasa.

Nie ma wyznaczonych pasów więc jak mógł skręcać ze złego pasa?

No są dwa pasy niewyznaczone, lewy i prawy. Niech będzie, ze skręcał od złej krawędzi jezdni jeśli Cię to uszczęśliwi