Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez szoferemeryt » piątek 27 lutego 2015, 18:53

szerszon napisał(a):Obrazek

Wstawienie tego obrazka bez własnego komentarza? Czemu to ma służyć i co dowodzić.
Nie wiedzę nic dziwnego w opisie "Nie widział Pan znaku 200 zł mandatu".
Mandat jak najbardziej słusznie nałożony.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez szerszon » piątek 27 lutego 2015, 19:08

Nie komentowałem, ponieważ nie za bardzo wiem, co miał na myśli zarządca drogi chowając znak za znakiem.
Co prawda pierwsze zdjęcie jest zrobione z chodnika, ale mimo wszystko...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez papadrive » piątek 27 lutego 2015, 19:34

Na przykład znaki poziome na zakrętach dróg dwukierunkowych dwupasowych precyzują przestrzeganie przepisu o zakazie wyprzedzania na zakrętach (art. 24 ust. 7 pkt 2).

Pan D. nie mówi wprost, że linie oznaczają zakaz wyprzedzania, a jedynie określają odcinek drogi niebezpieczny do wyprzedzania, którego w tym miejscu zabraniają przepisy. Podobnie jest z dalszą częścią tej wypowiedzi na temat linii. Tak to widzę.

szoferemeryt napisał(a):Mandat jak najbardziej słusznie nałożony.

Za co? Jeśli nie widzę znaku, bo jest zasłonięty, to go nie ma. Gdybym wjechał i byłaby to jednokierunkowa, pewnie zorientowałbym się, że coś nie tak i próbował to naprawić, ale inaczej... :?
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez szoferemeryt » piątek 27 lutego 2015, 19:46

Za co? Jeśli nie widzę znaku, bo jest zasłonięty, to go nie ma.

Nadal podtrzymuję, mandat nałożony prawidłowo. Bo widać.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez LeszkoII » piątek 27 lutego 2015, 19:58

"Nie widział pan znaku?" Tak nie widziałem a jasnowidzem nie jestem.
Ha! Ileż to razy zdarza się w zimie nie widzieć znaków (w przeciągu kilkunastu kilometrów), bo są dosłownie zasypane śniegiem. Nie chodzi o zaspy w pionie tylko o warstwy zawiewane na lico znaku.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez szerszon » piątek 27 lutego 2015, 20:10

szoferemeryt napisał(a):Nadal podtrzymuję, mandat nałożony prawidłowo. Bo widać.
Wiesz..o dziwo zgodzę się z tobą,ze mandat nałożony prawidłowo, pomimo,że umiejscowienie tego znaku jest skandaliczne.
Mandat, ale z innej parafii. :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez papadrive » piątek 27 lutego 2015, 20:18

szerszon napisał(a):Mandat, ale z innej parafii. :wink:

Jasne. :oops: Trzeba trochę zadrzeć głowę. :lol:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez rusel » piątek 27 lutego 2015, 21:04

Mandat za co?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez szerszon » piątek 27 lutego 2015, 21:28

Gdyby przypadkiem komuś skręciło się w prawo.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez rusel » piątek 27 lutego 2015, 21:55

"Przypadkiem" powiadasz, ja tu nie widzę przypadku tylko znak za znakiem ustawiony niezgodnie z obowiązującym prawem.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez papadrive » piątek 27 lutego 2015, 21:58

Podpowiadałem. Trzeba spojrzeć na szersze horyzonty, a raczej wyższe. :wink:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez rusel » piątek 27 lutego 2015, 22:11

Spójrzmy na wyższe horyzonty

Dnia 28 lutego 2012 roku

Sąd Okręgowy w Słupsku

po rozpoznaniu w dniu 28 lutego 2012 roku

sprawy J. P.

obwinionego o wykroczenie z art. 92 § 1 k.w.

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Słupsku

z dnia 25 listopada 2011 r., w sprawie XIV W 2418/11

1. zmienia zaskarżony wyrok i uniewinnia J. P. od popełnienia zarzucanego mu czynu;

2. kosztami procesu obciąża Skarb Państwa.

VI Ka 75/12
UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 listopada 2011 r., sygn. akt XIV W 2418/11, Sąd Rejonowy w Słupsku uznał J. P. za winnego tego, że:

w dniu 02 czerwca 2011 roku około godz. 10 49 w S., skrzyżowanie ul. (...) z ul. (...), będąc kierowcą pojazdu (...) o nr rej. (...), nie zastosował się do znaku drogowego B-21 „zakaz skrętu w lewo”,

to jest popełnienia wykroczenia z art. 92 § 1 kw;

za co – z mocy powołanego przepisu – wymierzył mu karę 200,-zł grzywny, jednocześnie zasądził od niego na rzecz Skarbu Państwa 130,-zł (łącznie) tytułem kosztów sądowych.

A p e l a c j ę złożył obwiniony, który – jak należało odczytywać sporządzone przezeń pismo procesowe – zaskarżył wyrok w całości i podniósł zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mającego wpływ na jego treść, a polegającego na uznaniu, że dopuścił się on popełnienia zarzucanego mu czynu,

w n o s z ą c, w konkluzji, o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest zasadna.

W przedmiotowej sprawie niewątpliwym było to, że obwiniony J. P. – jak to prawidłowo ustalił Sąd Rejonowy – nie zastosował się, jako kierujący pojazdem, do znaku drogowego zakazującego skręt w lewo, który to manewr wykonał na skrzyżowaniu, jadąc z ulicy (...) i wjeżdżając (wbrew takiemu zakazowi) w ulicę (...). Miało to miejsce w sytuacji umieszczenia stosownego znaku tuż przed samym skrzyżowaniem, a poprzedzonego tablicą informującą o zmianie organizacji ruchu, jako że wcześniej (przed tą zmianą) taki zakaz (skrętu w lewo) nie obowiązywał na tym skrzyżowaniu.

Na tle takich okoliczności pozostawało zatem określić (ocenić) zachowanie obwinionego w aspekcie podstaw przypisania mu winy, jako warunku odpowiedzialności za „złamanie” zakazu, mając w szczególności na względzie prezentowaną przezeń linię obrony. A właśnie z wyjaśnień J. P. dowiedzieć się było można, że nie zauważył on znaku B-21, który był dlań niewidoczny zarówno z uwagi na jego usytuowanie, ale i z tego powodu, że poprzedzające go – duże gabarytowo – pojazdy ograniczyły mu pole widzenia i dostrzeżenie w porę „nowego” oznakowania, zatem pobawiony został możliwości zastosowania się do tego zakazu.

W tej konkretnej sprawie , przypisanie J. P. sprawstwa zarzuconego mu czynu opierało się li tylko na (niedopuszczalnym) domniemaniu, iż nie obserwował on – jako kierujący pojazdem – należycie drogi i jej oznakowania, gdy tymczasem istniały zasadnicze, a dające się usunąć, wątpliwości co do jego zawinionego zachowania, te zaś – stosownie do zasady wyrażonej w dyspozycji art. 5 § 2 kpk – należało tłumaczyć na korzyść obwinionego.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez jasper1 » piątek 27 lutego 2015, 22:16

A jak mandat będzie za niestosowanie się do F-11/P-8.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez LeszkoII » piątek 27 lutego 2015, 22:32

rusel napisał(a):A właśnie z wyjaśnień J. P. dowiedzieć się było można, że nie zauważył on znaku B-21, który był dlań niewidoczny zarówno z uwagi na jego usytuowanie, ale i z tego powodu, że poprzedzające go – duże gabarytowo – pojazdy ograniczyły mu pole widzenia i dostrzeżenie w porę „nowego” oznakowania, zatem pozbawiony został możliwości zastosowania się do tego zakazu.
Chciałbym, ażeby tak rozstrzygali "w kwestii B-36". W zasadzie nie powinno się uznawać wiążących wyrokiem okoliczności, wedle których kierujący pojazdem nie zobaczył znaku tylko dlatego, iż zasłaniał mu go pojazd. Innymi słowy - poruszanie się z dala od prawej krawędzi jezdni zwiększa ryzyko niezauważenia znaku stojącego po jej prawej stronie. Mowa o jezdni jednokierunkowej; w przypadku dwukierunkowej - tym bardziej ryzyko się zwiększa (np. podczas wyprzedzania).

Nie mniej jednak, PoRD kładzie restrykcje wobec pojazdów zatrzymujących się i jednocześnie zasłaniających znaki.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Z cyklu "Co poeta miał na myśli ?"

Postprzez szerszon » piątek 27 lutego 2015, 23:13

rusel
Zakazu skrętu na upartego nie trzeba stawiać. Mamy znaki F-11 przy sygnalizatorze. :D
Papadrive szybko sie zorientował. :spoko:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości