Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[disaster]

Ostatni post z przed 4 dni!
Czyżby wreszcie się rondo rozprostowało ?

[szerszon]

Zawodników do prostowania zabrakło. Pokończą sie bany...będzie abarot

[disaster]

Ten wątek jest fascynujący 3317 postów! Większość o niczym.
Dyskusja typu czy w ramach działania Polskiej Agencji Kosmicznej powinniśmy budować stacje kosmiczne czy bazy księżycowe

[szerszon]

Większość o niczym.

EEEeeeee...tam... bardzo interesujący jest punkt widzenia i logika strony,która "prostuje" rondo.
Wywód od A do Z jest spójny i logiczny, poza paroma drobnostkami.

[LeszkoII]

Ten wątek jest fascynujący 3317 postów! Większość o niczym.

Próbowałem pogadać o czymś innym "niż kierunkowskazy na rondzie": viewtopic.php?p=372358#p372358

Nikt się nie odniesie? Wszystko cacy?

[disaster]

A do czego się tutaj odnosić?
Póki ustawodawca nie zauważy istnienia czegoś takiego jak "rondo", to tymi odniesienia się można sobie...

[szerszon]

To dla skrzyżowań o różnej geometrii trzeba pisać oddzielne przepisy ?

[Makabra]

Jakoś ciężko mi przełknąć takie samo sygnalizowanie skrętu w lewo na takich dwóch rondach:

[szerszon]

A mi ciężko nazwać rondem( skrzyżowaniem o ruchu okrężnym oznaczonym C-12) to drugie cudo.

[dylek]

Jakoś ciężko mi przełknąć takie samo sygnalizowanie skrętu w lewo na takich dwóch rondach:

Makabra - mi jest równie ciężko przełknąć, że to co masz na drugiej focie to skrzyżowanie....szt. 1

[Makabra]

Masz rację dylek, ale jest jednak oznaczone tymi C12 Mnie osobiście to nie przeszkadza, jak by wywalili C12 to kształt i łuki się nie zmieniają, nie jechałem tamtędy ale nie zmieniłbym sposobu sygnalizowania po wyrzuceniu C12 z Głogowa. Ale kłuci się to z ideą "jeden sposób sygnalizowania na każdym skrzyżowaniu".

[szerszon]

ale jest jednak oznaczone tymi C12

A nie powinno. Nic by sie wtedy nie kłóciło.

[dylek]

Makabra - wcale się kłóci z ideą "jeden sposób sygnalizowania na każdym skrzyżowaniu". Idea jest dobra...
Natomiast kłóci się plac w Głogowie z ideą skrzyżowania
Wg mnie plac, rynek, skwer czy jak tam go nazwą...to nie skrzyżowanie.
Stawiają tam C-12, bo ktoś kiedyś nieopatrznie dopuścił taką możliwość.
Ale pozostawił sporą niekonsekwencję...
Bo albo C-12 należy przemianować na "ruch okrężny" z wszelkimi tego konsekwencjami (m.in kasujemy wszelkie ronda ze światłami, kwadratowe, turbinowe) i jeździmy po tym co zostanie wg teorii p. Dworaka, albo z obowiązującej definicji C-12 mówiącej o skrzyżowaniu wykreślić słowa "lub placu".
Zdecydujmy się, co jest skrzyżowaniem, a o nie jest - potem będzie już łatwo wypracować konsensus

[Makabra]

Ja bym wywalił większość dużych rond i porobił węzły drogowe jak w USA. Ale jest jak jest, i przez te wszystkie nieścisłości uważam że sygnalizowanie jednego skrętu w lewo na różne sposoby na różnych rondach jest nieodpowiednie ale tym samym odpowiednie do stanu faktycznego.

[szerszon]

, i przez te wszystkie nieścisłości

Zakładasz,ze zastosowano oznakowanie zgodnie ze sztuką. Niestety jednak nie. I dlatego targają Tobą wątpliwości.
Dla moich oponentów traktujących obwiednię jako samodzielna drogę..czy mogę zaparkować przy wyspie przy lewej krawędzi "jednokierunkowej" ?