Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » środa 14 stycznia 2015, 08:03

tomekkoz
To jeśli skręca w prawo to tylko z prawego pasa, mości panie.
Kiedy dotrze, że nie każdy ruch kierownicą jest zmianą kierunku jazdy ?
Musiałby z prawego pasa gdyby zmieniał kierunek jazdy..tu tylko skręca i to też nie zawsze.
Gdyby obwiednia była fragmentem drogi, samodzielnej, a nie fragmentem skrzyżowania jak najbardziej powinien z prawego pasa. Ale nie jest...
A to połączenie czterech skrzyżowań w jedno sprawia, ze jadąc dokładnie tak samo - identycznie, zaczynasz wykonywać całkowicie inne manewry? :D :D :D Ciekawostka przyrodnicza....

Tak.Tak samo jakbyś miał drogę wewnętrzną krzyżującą sie z drogą publiczną i nie masz skrzyżowania oraz gdybyś miał podporządkowaną krzyżującą się z drogą z pierwszeństwem i masz skrzyżowanie...
Patrz, wygląda tak samo, a zasady pierwszeństwa są inne.
tak samo masz na skrzyżowaniu oznaczonym A-6 i T-6b..droga prowadzi łukiem( z pierwszeństwem) a jedziesz "prosto". Wyjaśnienie masz w oznakowaniu pionowym jak i poziomym... a "widać" co innego.
A to nikt nie ma prawa zjechać pierwszym, czy drugim zjazdem? Czemu tak zakładasz?

Dlaczego mam nie zakładać ? Szymon będzie zawracał zewnętrznym, a szoferemeryt wręcz kręcił kółka na skrzyżowaniu i sie dopytywał każdego napotkanego kierowcy czy łamie przepisy. :wink:
Polecam poczytać ich punkt widzenia.
========================================================

szymon1977
Po prostu nadal nie widze powodu zeby caly przejazd przez JEDNO skrzyzowanie nazywac jednym skreceniem skoro wyglada on na dwokrotne skrecenie w prawo polaczone jazda lukiem.
Poczuj różnicę pomiędzy przepisami , a tym "co widać" :D Nie dziwię sie , ze jedziesz bo widać. my wolimy jednak przepisy."Widać' jest różnie i każdy inaczej może interpretować "co widzi" :)
A wyglada bo zarowno wjazd jak i zjazd ze skrzyzowania spelnia znaczenie slowa "skrecac".
Można zmieniać kierunek jazdy, jak i nie zmieniać kierunku jazdy i w obu przypadkach będzie "bo widać ,że skręca" :wink:
...w dowolnym kierunku bo nic nie zabrania skrecic w prawo w dowolna z odchodzacych od skrzyzowania drog.
Na skrzyżowaniu w kształcie litery T , jadąc od lewej można pojechać w dowolnym kierunku ? :hmm: W lewo też ? :wink: Ok.... :lol:
Okolicznosci tej przemiany pozostaja niewyjasnine, a wiec CUD!!!
Zaraz tam cud...to tylko wiedza. Prawda że proste :mrgreen:
Kiedyś Ziemia była płaska "bo widać", a w miarę rozwoju nauki i wiedzy okazało sie , że to zupełnie wygląda inaczej... ale cud :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » środa 14 stycznia 2015, 08:09

Uwierzę w cuda jak powołując się na konkretne zapisy w PoRD, Leszko powie mi dlaczego z prawego pasa nie wolno mi zawracać. Jeszcze większym cudem będzie gdy szerszon pokaże swoje filmy z pokonywania wszystkich rodzajów rond. Jeszcze większym cudem będzie jak wykaże że Dworak nie ma racji. :hmm:
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » środa 14 stycznia 2015, 09:14

szerszon napisał(a):
tomekkoz napisał(a):
szerszon napisał(a):Na tym zdjęciu skręca, ale nie zmienia kierunku jazdy.
To jeśli skręca w prawo to tylko z prawego pasa, mości panie.
Kiedy dotrze, że nie każdy ruch kierownicą jest zmianą kierunku jazdy ?
Musiałby z prawego pasa gdyby zmieniał kierunek jazdy..tu tylko skręca.

I tym zdaniem dobitnie pokazałeś, ze nie masz pojęcia o przepisach. Najpierw zapoznaj się z art. 22.2 dopiero potem, cokolwiek pisz na forum.
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » środa 14 stycznia 2015, 09:49

dylek napisał(a):
tomekkoz napisał(a):
I myślisz, że dzięki tym liniom idioci nie będą w kółko zapitalać zewnętrznym pasem ?
Pokazać ci, co oznacza to dla przepustowości ronda ?

Masz przykład na obrazku powyżej . Dzięki liniom nie będą skręcac z wewnętrznego.


Linia ciągła to nie mur. Oczywiście że skręcają z wewnętrznego przez ciągłą linię, i robią to to co poniektórzy z premedytacją. Tylko przynajmniej w razie kolizji wiadomo czyja wina.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Jurek7 » środa 14 stycznia 2015, 10:48

dylek napisał(a):Przypadkiem natrafiłem na genialny pomysł jak niewielkim kosztem uodpornić pierścieniowe rondo o obwiedni szerokości dwóch pasów na pomysły p. Dworaka i jego klakierów :D Ja wprawdzie byłbym za radykalniejszymi posunięciami i dołożył jeszcze tu separatorów szynowych, ale i tak jest OK.

Pomysł zdecydowanie do szerszego rozpropagowania :D

https://www.google.pl/maps/@50.0346011,21.0123277,154m/data=!3m1!1e3

P.S. To samo miasto - drugie rondo :
https://www.google.pl/maps/@50.0181498,20.996577,88m/data=!3m1!1e3
Też znośnie ;)

Po pierwsze to nie jest tajemnicą że to miasto to Tarnów - polski biegun ciepła.
Po drugie te rozwiązania nie są jednakowo racjonalne i efektywne.

To drugie rozwiązanie jest optymalne - (rondo odśrodkowe)- uzyskujemy max dla przepustowości i BRD.
Pierwsze rozwiązanie powstało na skutek zaprojektowania zbyt małej szerokości pasów - więc by się pojazdy duże nie ocierały o siebie wprowadzono powierzchnie wyłączone z ruchu.

Drugie rozwiązanie jest optymalne - no bo ja w tym rozwiązaniu palce maczałem 8)
Jurek7
 
Posty: 19
Dołączył(a): niedziela 11 stycznia 2015, 19:05

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » środa 14 stycznia 2015, 11:51

Jurek7 napisał(a):To drugie rozwiązanie jest optymalne - (rondo odśrodkowe)- uzyskujemy max dla przepustowości i BRD.
Pierwsze rozwiązanie powstało na skutek zaprojektowania zbyt małej szerokości pasów - więc by się pojazdy duże nie ocierały o siebie wprowadzono powierzchnie wyłączone z ruchu.

Drugie rozwiązanie jest optymalne - no bo ja w tym rozwiązaniu palce maczałem 8)

Gratuluje kolego, jedno z niewielu poprawnie zaprojektowanych niewielkich rond dwupasowych w Polsce.
(jedynie wloty mogły być troszeczkę bardziej rozszerzone wg mnie, tak na marginesie)
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » środa 14 stycznia 2015, 12:33

tomekkoz napisał(a):W Krakowie znaleźli jeszcze lepszy i prostszy sposób, nie obniżający przepustowości. Linia ciągła na wysokości zjazdów między pasami ruchu. :D
Barbarzyński sposób. Linia kompletnie niewidoczna i zaskakująca kierującego. Linia narzucająca zmianę pasa ruchu w jednym jedynym miejscu (gdzie tu dynamika przy zmianie pasa ruchu tak wychwalana przez Dworaka?). Na szczęście z tych rozwiązań Kraków się skutecznie wycofuje.

Co do przepustowości, to (jak zwykle) się mylisz. Zgodnie z ideą kombinacji C-12 plus A-7, pojazdy na skrzyżowaniu powinny miec możliwość opuszczenia go jak najszybciej, z racji posiadanego na podstawie par. 36.2. pierwszeństwa.

Wg. szkoły krakowskiej na SoRO można wjechać dowolnym pasem, ale opuścić je w praktyce należy tylko jednym. Czyli redukcja 2 do 1 przy korkowaniu obwiedni ronda przez zmieniających pas z wewnętrznego na zewnętrzny.
Zgodnie z moją propozycją, dla zamierzających jechać w innym kierunku niż w prawo przez skrzyżowanie przeznaczony byłby lewy pas na wlocie SoRO. Prawy - tylko dla skręcających w prawo. Dzięki temu rozwiązaniu kolizyjność spadłaby "drastycznie" a przepustowość nieco by się zwiększyła, zmiana pasa ruchu z lewego na prawy(utworzony na obwiedni) praktycznie byłaby bezkolizyjna. Oczywiście za priorytet uważa się bezpieczeństwo.
tomekkoz napisał(a):Swoją drogą w końcu zaczynają malować poprawne strzałki przed rondami, odpowiadajace rzeczywistości.
Zgodnie ze wzorami znaków poziomych, strzałki te nie spełniają wytycznych - a więc ich malowanie wg. wizji artystycznej malarza, trudno nazwać poprawną organizacją ruchu.

Jeszcze jedno - oszacowanie wielkość SoRO banalnie łatwo wykonać już z perspektywy wlotu, czego nie da się powiedzieć o oszacowaniu - jakie linie użyte zostały na dalszym odcinku.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » środa 14 stycznia 2015, 13:25

szoferemeryt
Uwierzę w cuda
Wszystkim wyszłoby na dobre, gdybyś zamiast wiary w cuda uwierzył w PoRD :D
Leszko powie mi dlaczego z prawego pasa nie wolno mi zawracać.
Naprawdę kojarzenie przepisów jest u ciebie w szczątkowym stadium.
Zawracanie jest powiązane ze skrętem w lewo, a nie w prawo. wynika to ze znaków i ich dyspozycji..
B-21, B-23, sygnalizatorów kierunkowych, strzałek P-8c i możliwości zawracania z tej strzałki, jesli znajduje się na skrajnym lewym pasie do skrętu, F-10 w takim samym wymiarze. Z art 22 o zmianie kierunku jazdy w lewo i w prawo.
Jeśli dysponujesz podobnymi przepisami dotyczącymi zawracania z prawego pasa to chętnie się zapoznam.
Jeszcze większym cudem będzie jak wykaże że Dworak nie ma racji.

Przecież to było już powiedziane, gdy Pan Dworak umownie się "umawiał" :D
=========================================================
tomekkoz
I tym zdaniem dobitnie pokazałeś, ze nie masz pojęcia o przepisach. Najpierw zapoznaj się z art. 22.2 dopiero potem, cokolwiek pisz na forum.
Taaa ??? :D Polecam tytuł oddziału..zmiana kierunku jazdy lub pasa ruchu..tu nic nie ma o sygnalizowaniu na zakrętach czy łukach.
Czytaj całość , a nie wybiórczo, "bo widać'
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » środa 14 stycznia 2015, 13:38

szerszon napisał(a):"Widać' jest różnie i każdy inaczej może interpretować "co widzi"
Patrząc przez pryzmat PoRD jeden widzi co innego, a drugi co innego. A pomijając PoRD czy mamy jedno skrzyżowanie czy cztery skręcanie zgodnie ze znaczeniem dosłownym występuje w tym samym miejscu. Proszę bardzo, pięć sytuacji obrazujących skręcanie w prawo znaczeniu dosłownym:

Obrazek


szerszon napisał(a):Poczuj różnicę pomiędzy przepisami , a tym "co widać" :D
O jakiej różnicy mówisz? Czy jakiś przepis mówi, że cały przejazd przez skrzyżowanie mam traktować jako jeden manewr skręcania czy zmiany kierunku jazdy nawet, jeżeli w rzeczywistości składa on się z dwukrotnego skręcenia w prawo i jazdy łukiem?

Jak myślisz, dlaczego przepisy mówiące o skręcaniu mamy traktować jako odnoszące się do kierunku jazdy przez skrzyżowanie:
a). ustawodawca przez pomyłkę napisał skręcanie zamiast kierunek jazdy przez skrzyżowanie,
b). ustawodawca dla funu zrobił nam rebus i napisał skręcanie zamiast kierunek jazdy przez skrzyżowanie,
c). ustawodawca celem upiększenia tekstu zastosował środki poetyckie i napisał skręcanie zamiast kierunek jazdy przez skrzyżowanie.

A może inna opcja:
d). ustawodawca dostrzegł różnicę pomiędzy skręcaniem a kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie i skoro napisał o skręcaniu to mamy to rozumieć jako skręcanie a nie przejazd przez skrzyżowanie inaczej niż na wprost.
Przypominam, że język prawny to nie poezja i mamy go traktować dosłownie.


szerszon napisał(a):...gdybyś zamiast wiary w cuda uwierzył w PoRD.
Wierzę w PoRD i wierzę w ustawodawcę. Dlatego wierzę, że PoRD został przez ustawodawce napisany zgodnie z regułami języka prawnego i jeżeli jakieś określenie użył w innym znaczeniu niż ogólnym to zdefiniował je w Art.2.
Kodeks napisał(a):Art. 2.

Użyte w ustawie określenia oznaczają:
(...)
Hmmm... skręcania ani zmiany kierunku jazdy tu nie ma.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » środa 14 stycznia 2015, 14:17

Szerszon, sam sobie nawymyślał głupot i teraz się tego trzyma, a przykład ze skręcaniem pokazuje, że zbyt dużego pojęcia o prawie o ruchu drogowym nie ma.

Najdziwniejsze jest to, że jak sobie podzieli skrzyżowanie, to bezbłędnie nazywa manewry i jedzie zgodnie z art. 22.
Natomiast jak przyjmuje skrzyżowanie jako całość, to już mu się wszystko zmienia, miesza, myli, a artykuł 22 staje się dla niego jakiś niezrozumiały... :D :D :D
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » środa 14 stycznia 2015, 15:16

szymon1977
Patrząc przez pryzmat PoRD jeden widzi co innego, a drugi co innego.
Nie patrzysz przez pryzmat PoRD. Najwyżej podpierasz się słownikiem..nieudolnie.
Ty patrzysz "co widać"
A pomijając PoRD czy mamy jedno skrzyżowanie czy cztery skręcanie zgodnie ze znaczeniem dosłownym występuje w tym samym miejscu.
W znaczeniu dosłownym-tak. W sensie PoRD -nie.
Dlatego piszę o zmianie kierunku jazdy, bo skręcasz nawet na zakręcie :D co niewiadomych powodów pomijasz.
A ty chcesz sygnalizować każdy ruch kierownicą jako zmianę kierunku jazdy.
Czy jakiś przepis mówi, że cały przejazd przez skrzyżowanie mam traktować jako jeden manewr skręcania czy zmiany kierunku jazdy nawet, jeżeli w rzeczywistości składa on się z dwukrotnego skręcenia w prawo i jazdy łukiem?

Art 25.1, natomiast nigdzie nie napisali że zmiana kierunku jazdy , szczególnie w lewo jest skrętem w prawo i jazdą po łuku, bo faktycznie w rzeczywistości "widać" :wink:
W ten sposób najprostszą zmianę kierunku jazdy będziesz opisywał prosto,łukiem, prosto... :D przecież widać w rzeczywistości.
To świadczy o tym,ze musisz sobie opisywać zmianę kierunku jazdy łopatologicznie...ciekawe , czy czasem kartki z "instrukcją" sobie nie przykleiłeś do kierownicy :D inaczej nie ogarniesz.
Wyobraź sobie, że są tacy co ogarniają.

a). ustawodawca przez pomyłkę napisał skręcanie zamiast kierunek jazdy przez skrzyżowanie,
Tytuł oddziału proszę przeczytaj.
Zmiana nie występuje tylko na skrzyżowaniu. Tak samo masz zbliżyć się do odpowiedniej krawędzi, czy osi jezdni skręcając w posesję itp
b). ustawodawca dla funu zrobił nam rebus i napisał skręcanie zamiast kierunek jazdy przez skrzyżowanie,
Tak jak wyżej..nie tylko skrzyżowanie. poza tym pozostałe przepisy (np F-10) tworzą jednolita całość wbrew twojemu "bo widać"
c). ustawodawca celem upiększenia tekstu zastosował środki poetyckie i napisał skręcanie zamiast kierunek jazdy przez skrzyżowanie.
Ktoś tu zajmował sie poezją..tam skieruj pytanie :D
A może inna opcja:
d). ustawodawca dostrzegł różnicę pomiędzy skręcaniem a kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie i skoro napisał o skręcaniu to mamy to rozumieć jako skręcanie a nie przejazd przez skrzyżowanie inaczej niż na wprost.
Dostrzegł , że są różne miejsca zmiany kierunku jazdy, a skrzyżowanie jest jednym z nich.
Przypominam, że język prawny to nie poezja i mamy go traktować dosłownie.

I kto to pisze ... :wink: faktyczny rzeczywisty kierunek własny jazdy na skrzyżowaniu bo widać" :help:
To na zaręcie niewątpliwie skręcasz to sygnalizuj...dosłownie :lol:
Ruch kierownicą-skręt- sygnalizacja... i nie waż mi robić wyjątków !!! :D

Wierzę w PoRD i wierzę w ustawodawcę.
Jak widać jest to nieszczęśliwa miłość bez wzajemności. :wink:
faktyczny rzeczywisty kierunek własny jazdy na skrzyżowaniu bo widać"
:lol:
Hmmm... skręcania ani zmiany kierunku jazdy tu nie ma.

Tego co poniżej też... :wink:
faktyczny rzeczywisty kierunek własny jazdy na skrzyżowaniu bo widać"

==========================================================
tomekkoz
Chciałem się odnieść merytorycznie, ale zauważyłem ,że nie ma do czego. :wink:
Może tylko to..

że jak sobie podzieli skrzyżowanie,
Ale tu nie ma podstaw do dzielenia.skrzyżowania. Jest jedno skrzyżowanie o ruchu okrężnym
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Jurek7 » środa 14 stycznia 2015, 15:48

Naprawdę kojarzenie przepisów jest u ciebie w szczątkowym stadium.
Zawracanie jest powiązane ze skrętem w lewo, a nie w prawo. wynika to ze znaków i ich dyspozycji..
B-21, B-23, sygnalizatorów kierunkowych, strzałek P-8c i możliwości zawracania z tej strzałki, jesli znajduje się na skrajnym lewym pasie do skrętu, F-10 w takim samym wymiarze. Z art 22 o zmianie kierunku jazdy w lewo i w prawo.
Jeśli dysponujesz podobnymi przepisami dotyczącymi zawracania z prawego pasa to chętnie się zapoznam.

Niestety to Ty nie potrafisz odczytać ducha przepisów !!!
No bo jeśli wokół wyspy wyznaczono pasy ruchu to po to by nimi jeździć.
Nie ma zakazu jazdy wyznaczonym pasem ruchu, to tylko Tobie się tak zwidziało.
Wjeżdżając na rondo mamy wyłącznie jedną możliwość jazdy, .zgodnie z przepisami możemy wjechać dowolnym pasem ruchu.
Jurek7
 
Posty: 19
Dołączył(a): niedziela 11 stycznia 2015, 19:05

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » środa 14 stycznia 2015, 16:09

Szanowny jurek7/vel inny klon z Ketrzyna itp/tomekkoz
Ostatnio widzę, że tylko wiara wam pozostała. Od zarządcy z Kętrzyna , poprzez instruktora egzaminatora w jednym, a teraz projektanta...w co bardzo wątpię, skoro mi się tu pisze o "wyznaczonych" pasach ruchu jak na samodzielnej drodze...
Nie ma zakazu jazdy wyznaczonym pasem ruchu, to tylko Tobie się tak zwidziało.

Jest Art 22.2. Wystarczy ,ze ci B1 lub B-2 postawię i nie pojedziesz wyznaczonym pasem ruchu :D
Wjeżdżając na rondo mamy wyłącznie jedną możliwość jazdy, .zgodnie z przepisami możemy wjechać dowolnym pasem ruchu.

Przed siebie :D szczególnie tutaj widać, gdzie rzekomo miałeś wkład
https://www.google.pl/maps/@50.0181498, ... a=!3m1!1e3
chyba drzewka podlewałeś na wyspie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » środa 14 stycznia 2015, 16:25

szerszon napisał(a):Szanowny jurek7/vel inny klon z Ketrzyna itp/tomekkoz
Ostatnio widzę, że tylko wiara wam pozostała. Od zarządcy z Kętrzyna , poprzez instruktora egzaminatora w jednym, a teraz projektanta...w co bardzo wątpię, skoro mi się tu pisze o "wyznaczonych" pasach ruchu jak na samodzielnej drodze...

Nie wiem co wciągasz, ale na pewno nie pomaga to w zrozumieniu podstawowych zasad poruszania się po drogach...
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » środa 14 stycznia 2015, 16:35

Wiadomo o co chodzi..po banach na kolejnych kontach pojawiają się nowi/starzy wręcz z tymi samymi rysunkami :D
Twoje posty wręcz szkodzą BRD
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości