Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[dylek]

Dylek, znane od dawna. Zwie się rondo turbinowe.

Ameryki tym wpisem nie odkryłeś.
Klasyczna turbina ma wyspę wymodelowaną "łezkowato" - wyrywanie i przestawianie krawężników, kładzenie potem asfaltu... to podraża przeróbkę...a tu tanio i skutecznie.

[szerszon]

tomekkoz

A wtedy to już w lewo byś nie skręcał?

Dziwna ta twoja wesołość..zmieniałbym , bądź nie, kierunek jazdy jak na każdym zwykłym skrzyżowaniu według potrzeb.
I nie ma znaczenia czy ta "droga" pomiędzy "skrzyżowaniami" wiedzie w linii prostej czy w łuku..

[tomekkoz]

Dylek, znane od dawna. Zwie się rondo turbinowe.

Ameryki tym wpisem nie odkryłeś.
Klasyczna turbina ma wyspę wymodelowaną "łezkowato" - wyrywanie i przestawianie krawężników, kładzenie potem asfaltu... to podraża przeróbkę...a tu tanio i skutecznie.

W Krakowie znaleźli jeszcze lepszy i prostszy sposób, nie obniżający przepustowości. Linia ciągła na wysokości zjazdów między pasami ruchu.

Swoją drogą w końcu zaczynają malować poprawne strzałki przed rondami, odpowiadajace rzeczywistości.

[tomekkoz]

A wtedy to już w lewo byś nie skręcał?

Dziwna ta twoja wesołość..zmieniałbym , bądź nie, kierunek jazdy jak na każdym zwykłym skrzyżowaniu według potrzeb.
I nie ma znaczenia czy ta "droga" pomiędzy "skrzyżowaniami" wiedzie w linii prostej czy w łuku..

To załóżmy, ze to cztery odrębne skrzyżowania.
Możnaby prawym pasem, bez kierunkowskazu dookoła wyspy?

[szerszon]

Tak.
Jedziesz od jednego do drugiego skrzyżowania i ich układ względem siebie nie ma znaczenia.

[dylek]

W Krakowie znaleźli jeszcze lepszy i prostszy sposób, nie obniżający przepustowości. Linia ciągła na wysokości zjazdów między pasami ruchu.

I myślisz, że dzięki tym liniom idioci nie będą w kółko zapitalać zewnętrznym pasem ?
Pokazać ci, co oznacza to dla przepustowości ronda ?

[tomekkoz]

Tak

I prawidłowo, bo pojazd nie skręca w lewo.
Zatem dlaczego na rondzie jadąc dookoła wyspy, nagle zaczyna ci skręcać w lewo?

W Krakowie znaleźli jeszcze lepszy i prostszy sposób, nie obniżający przepustowości. Linia ciągła na wysokości zjazdów między pasami ruchu.

I myślisz, że dzięki tym liniom idioci nie będą w kółko zapitalać zewnętrznym pasem ?
Pokazać ci, co oznacza to dla przepustowości ronda ?

Masz przykład na obrazku powyżej . Dzięki liniom nie będą skręcac z wewnętrznego.

[szerszon]

I prawidłowo, bo pojazd nie skręca w lewo.

A jak ma skręcić w lewo, skoro po kolei są skrzyżowania w kształcie litery T ?
Wyprostuj sobie rondo tak jak lubisz.
Przez takie "skrzyżowanie" można pojechać tylko w prawo lub na wprost ( ewentualnie zawrócić)

Zatem dlaczego na rondzie jadąc dookoła wyspy, nagle zaczyna ci skręcać w lewo?

Bo to nie są cztery skrzyzowania połączone samodzielną drogą tylko jedno skrzyżowanie.
Nie zrozumiałeś jeszcze tego ?

[dylek]

Masz przykład na obrazku powyżej . Dzięki liniom nie będą skręcac z wewnętrznego.

Dorzuć na to rondo jeszcze trochę resoraków.... i...lipa... zatkany zewnętrzny, a na wewnętrznym bratki zaczynają rosnąć....i nie znajdziesz frajera chętnego uszkodzić te bratki, bo jak spróbuje, to zakwitnie na tym wewnętrznym łącznie z bratkami i kwitł tam będzie do później jesieni... Taki urok już krakowskiego podejścia...może robią to, bo lubią mieć ukwiecone ronda, a centusiom szkoda kasy na sadzonki ?

[tomekkoz]

I prawidłowo, bo pojazd nie skręca w lewo.

A jak ma skręcić w lewo, skoro po kolei są skrzyżowania w kształcie litery T ?
Wyprostuj sobie rondo tak jak lubisz.
Przez takie "skrzyżowanie" można pojechać tylko w prawo lub na wprost ( ewentualnie zawrócić)

Zatem dlaczego na rondzie jadąc dookoła wyspy, nagle zaczyna ci skręcać w lewo?

Bo to nie są cztery skrzyzowania połączone samodzielną drogą tylko jedno skrzyżowanie.
Nie zrozumiałeś jeszcze tego ?

I nagle z czterech przejazdów na wprost robi ci się jeden skręt w lewo? Coś tu nie tak.
Cztery razy prosto to dalej prosto, a może nie?

[szerszon]

I nagle z czterech przejazdów na wprost robi ci się jeden skręt w lewo? Coś tu nie tak.

Przecież napisałem, ze usytuowanie skrzyzowań względem siebie nie ma żadnego znaczenia "bo widać".Skrzyżowanie w kształcie X też sobie wyprostujesz i nagle ci wyjdzie, że nie możesz skręcić w lewo
Czyli dalej nie widzisz różnicy i lansujesz teorie o czterech skrzyżowaniach i pięciu drogach...no cóż

Cztery razy prosto to dalej prosto, a może nie?

W pierwszej kolejności musisz wjechać na to 'prosto" Dorysuj sobie jeszcze 4 skrzyżowania...za moment będziemy mieli Broadway

[tomekkoz]

I nagle z czterech przejazdów na wprost robi ci się jeden skręt w lewo? Coś tu nie tak.

Przecież napisałem, ze usytuowanie skrzyzowań względem siebie nie ma żadnego znaczenia "bo widać".Skrzyżowanie w kształcie X też sobie wyprostujesz i nagle ci wyjdzie, że nie możesz skręcić w lewo
Czyli dalej nie widzisz różnicy i lansujesz teorie o czterech skrzyżowaniach i pięciu drogach...no cóż

No, ale weź mi powiedz co sprawia, że na rondzie ten pojazd nagle zaczyna skręcać w lewo jadąc dookoła wyspy?
I co się dzieje, że już nie skręca w prawo zjeżdżając z obwiedni.
To C-12 ma taką moc, czy inne czary mary?

Masz przykład na obrazku powyżej . Dzięki liniom nie będą skręcac z wewnętrznego.

Dorzuć na to rondo jeszcze trochę resoraków.... i...lipa... zatkany zewnętrzny, a na wewnętrznym bratki zaczynają rosnąć....i nie znajdziesz frajera chętnego uszkodzić te bratki, bo jak spróbuje, to zakwitnie na tym wewnętrznym łącznie z bratkami i kwitł tam będzie do później jesieni... Taki urok już krakowskiego podejścia...może robią to, bo lubią mieć ukwiecone ronda, a centusiom szkoda kasy na sadzonki ?

Dylek tak by było gdyby nikt nie zjeżdżał z ronda. Ale zjeżdżają i robią miejsce na zmianę pasa tym z wewnętrznego.

[szerszon]

No, ale weź mi powiedz co sprawia, że na rondzie ten pojazd nagle zaczyna skręcać w lewo jadąc dookoła wyspy?

Zmienia kierunek jazdy w lewo. a sprawia to kierowca siedzący w środku i realizujący swój zamiar.

I co się dzieje, że już nie skręca w prawo zjeżdżając z obwiedni.

Na tym zdjęciu skręca, ale nie zmienia kierunku jazdy.Przy innej geometrii zjazdu może już nie "skręcać w prawo" , ale dalej manewrem jaki wykonał będzie skręt( zmiana kierunku jazdy) w lewo.

To C-12 ma taką moc, czy inne czary mary?

Bez C-12 nie byłoby skrzyżowania. Swobodnie mogliby postawić C-2 i byłoby odrębne skrzyżowanie na konkretnym wlocie.

Dylek tak by było gdyby nikt nie zjeżdżał z ronda. Ale zjeżdżają i robią miejsce na zmianę pasa tym z wewnętrznego.

Taaa przy zawracaniu blokują cały ruch....naprawdę nie masz pojęcia i wyobraźni.

[tomekkoz]

I co się dzieje, że już nie skręca w prawo zjeżdżając z obwiedni.

Na tym zdjęciu skręca, ale nie zmienia kierunku jazdy.

To jeśli skręca w prawo to tylko z prawego pasa, mości panie.

No, ale weź mi powiedz co sprawia, że na rondzie ten pojazd nagle zaczyna skręcać w lewo jadąc dookoła wyspy? To C-12 ma taką moc, czy inne czary mary?

Bez C-12 nie byłoby skrzyżowania. Swobodnie mogliby postawić C-2 i byłoby odrębne skrzyżowanie na konkretnym wlocie.

A to połączenie czterech skrzyżowań w jedno sprawia, ze jadąc dokładnie tak samo - identycznie, zaczynasz wykonywać całkowicie inne manewry? Ciekawostka przyrodnicza....

Dylek tak by było gdyby nikt nie zjeżdżał z ronda. Ale zjeżdżają i robią miejsce na zmianę pasa tym z wewnętrznego.

Taaa przy zawracaniu blokują cały ruch....naprawdę nie masz pojęcia i wyobraźni.

A to nikt nie ma prawa zjechać pierwszym, czy drugim zjazdem? Czemu tak zakładasz?

[szymon1977]

Czyli dalej nie widzisz różnicy i lansujesz teorie o czterech skrzyżowaniach i pięciu drogach...no cóż

No w sumie to nic. Po prostu nadal nie widze powodu zeby caly przejazd przez JEDNO skrzyzowanie nazywac jednym skreceniem skoro wyglada on na dwokrotne skrecenie w prawo polaczone jazda lukiem. A wyglada bo zarowno wjazd jak i zjazd ze skrzyzowania spelnia znaczenie slowa "skrecac".

Przez takie "skrzyżowanie" można pojechać...

...w dowolnym kierunku bo nic nie zabrania skrecic w prawo w dowolna z odchodzacych od skrzyzowania drog.

No, ale weź mi powiedz co sprawia, że na rondzie ten pojazd nagle zaczyna skręcać w lewo jadąc dookoła wyspy?
I co się dzieje, że już nie skręca w prawo zjeżdżając z obwiedni.

Okolicznosci tej przemiany pozostaja niewyjasnine, a wiec CUD!!!