Solidarność kierowców Ciężarówek :)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Solidarność kierowców Ciężarówek :)

Postprzez -=SzafeX=- » wtorek 20 września 2005, 01:54

Dopiero teraz po raz pierwszy (a jezdze raczej duzo po Polsce i Niemczech a prawko mam 1,5 roku - 60 000 KM zrobione :P) spotkałem się z wielką solidarnościa kierowców ciężarówek. Co prawda tylko to zaobserwowalem, bo niestety sam nie moglem sie wlaczyc przez to ze jechalem sam i mialem wszystko na wierzchu, ale to nie o to chodzi. Chodzi o to co sie stalo :) No wiec wracajac z Niemiec krajowa 2 w strone warszawy w Swiebodzinie (zainteresowani wiedza gdzie to) byly robory gdzie puscili ruch wahadlowy. I oczywiscie stojac w kolejce mozna bylo zaobserwowac "cwaniakow" wyprzedzajacych innych stojacych. Sam chcialem jednego takiego przyblokowac (jechalem dlugim Fordem transitem wiec maluchem :P) ale nie wyszlo - gosc jakos wymanewrowal przede mnie. Ja po klaksonie ten cs sie pluc zaczal ale ja mysle ze nie bede kozaczyl bo jeszcze za bardzo tamten cos sie rozbryka i mi jeszcze rozpierniczy. Potem patrze jakas audiola to juz mysle ze spokoj a patrze ze jakies 5 samochodow przede mna tir staje w poprzek drogi i nie daje mu przejechac. Wyszedl do niego opier*** za cwaniactwo a tamten (lysy kolezka 2 na 2) na niego z piachami. Tamten sie schowal z powrotem do kabiny a ja patrze i w szoku - z kazdej ciezarowki drzwi sie otwieraja i nagle leci 10 na pomoc temu kierowcy tira :D:D Ladna jadka sie zapowiadala ale tamten z audioli spierdzielil szybko i zawrocil :/ Wtedy pierwszy raz widzialem jaka solidarnosc panuje wsrod kierowcow ciezarowek. Zaje** by bylo gdyby i z osobowek tak sobie pomagali...
-=SzafeX=-
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 05 maja 2004, 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Wirus » wtorek 20 września 2005, 07:35

hehe, co prawda to prawda. Kierowcy ciężarówek to jedna wielka rodzina. Nie dość, że pomagaja na drodze to jeszcze jaka solidarność na cb. Nie ma siły, żeby policja zatrzymała cięzarówke za przekroczenie prędkości jeżeli kierowca ma cb. Jeżeli "misiaczki z szuszareczką" się gdzies ustawią to pierwsza ciężarówka przejeżdza i juz jest halo na ogólnym i wszyscy wiedzą gdzie stoją. Aż przyjemnie posłuchać takiego radyjka ;)
Avatar użytkownika
Wirus
 
Posty: 41
Dołączył(a): niedziela 11 września 2005, 16:36
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Jerzyk » wtorek 20 września 2005, 08:34

Takie CB to i w osobówce się przydaje :) w przypadku niebieskich i suszarek zaobserwowałem przyjemną solidarność ogółu kierowców - nie tylko ciężarówek.
Z błękitnym niebem :!: 8)

-- B od lutego 2005, C w drodze --
Avatar użytkownika
Jerzyk
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 03 stycznia 2005, 09:11
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez jimorrison » wtorek 20 września 2005, 17:32

o widze ze ktos wreeszcie poruszyl sluszny temat (CB), szkoda ze OffTopicowo. :)... -=SzafeX=- a co myslisz, pewnie juz od dawna kierowcy tych tirow "dyskutowali" na '19stce' o tych co tak smigaja pod prad...:>.. Wg. mnie takiej solidarnosci powinno byc jak najwiecej, chastwo trzeba tepic! A cymbal obojetnie gdzie, czy ciezarowka, dostawczak, osobowecza, motor zawsze sie przyda.
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez -=SzafeX=- » czwartek 22 września 2005, 00:19

No pewnie caly kanal byl pelny od gadek na temat chamstwa i tamtego tira tylko ze.... w moim samochodziku niestety nie bylo CB :(:(:( Niestety teraz za rzadko jezdze bo nie ma potrzeby i pracodawca zaluje na CB :( ale swoja droga to takie chamstwo i tepote kazdy zwalcza, kto dluzej jezdzi... Nawet jak chociazby jakas babe co sie 70 km/h poza terenem zabudowanym na DWUPASMOWCE na lewym pasie ciagnie albo takich co po wyspach korki omijaja...
-=SzafeX=-
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 05 maja 2004, 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jimorrison » czwartek 22 września 2005, 08:34

-=SzafeX=- napisał(a):No pewnie caly kanal byl pelny od gadek na temat chamstwa i tamtego tira tylko ze.... w moim samochodziku niestety nie bylo CB :(:(:(

to trzeba sobie sprawic!
-=SzafeX=- napisał(a):ale swoja droga to takie chamstwo i tepote kazdy zwalcza, kto dluzej jezdzi...

yyy nie rozumiem.
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez -=SzafeX=- » piątek 23 września 2005, 00:01

dobra nie wazne :P troszke w "niereprezentatywnym" stanie ta odpowiedz pisalem :P sorki ;] ale swoja droga to wez wyrzuc 4 stowki lekka reka... CB to powinno byc obowiazkowe i seryjne wyposazenie :)
-=SzafeX=-
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 05 maja 2004, 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jimorrison » piątek 23 września 2005, 08:24

-=SzafeX=- napisał(a):dobra nie wazne :P troszke w "niereprezentatywnym" stanie ta odpowiedz pisalem :P sorki ;] ale swoja droga to wez wyrzuc 4 stowki lekka reka... CB to powinno byc obowiazkowe i seryjne wyposazenie :)

oj mam wrazenie, ze przesadziles z ta cena ;)... radio uzywane kupisz juz za 150zeta. Antena o dobrych parametrach (>160zm bata) nowka sztuka ze sklepu to wydatek rzedu 80zl. Nowe radio z gwarancja pudelkiem itp. do mobila to ok 200/250zł. A mandat za przekroczenie predkosci to wg. taryfikatora: do 10km/h -> 50zł; od 11 do 20 km/h to juz 50-100zł mniej; od 21 do 30 km/h mandat do 200zł - czyli cena radia ;). A sa przeciez jeszcze punkty karne :o...
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez Silent » piątek 23 września 2005, 08:34

Też bym sobie chętnie sprawił CB radio... ale koszt jest spory, i w koszt nie wchodzi tylko cena sprzętu, ale także i cena montażu przez fachowca, ja sam sobie tego nie zmontuje gdyż nie mam o tym bladego pojęcia i pewnie bym spalił to radio :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Postprzez jimorrison » piątek 23 września 2005, 08:59

Silent napisał(a):Też bym sobie chętnie sprawił CB radio... ale koszt jest spory, i w koszt nie wchodzi tylko cena sprzętu, ale także i cena montażu przez fachowca, ja sam sobie tego nie zmontuje gdyż nie mam o tym bladego pojęcia i pewnie bym spalił to radio :P

oj, za przeproszeniem <&%#$@>.. koszty sa takie jak wymienilem. masz okazje to kupisz wszystko za ok.200 zeta. antene mozesz sobie zamocowac na magnesie. po prostu stawiasz patyk (antene) na dachi i wio. radio montujesz gdzies wedle swojego uznania i wygody w samochodzie. najlepiej zeby sie nie rzucalo w oczy, latwo je bylo szybko zabrac ze soba (sprawa kradziezy) oraz bylo pod reka i nie absobowalo za bardzo kierowcy podczas uzytkowania. jesli masz auto z niepopaprana instalacja elektryczna mozna zasilanie wziasc z gniazda zapalniczki. sa odpowiednie koncowki (cena ok. 5zł). kabel od radia do anteny (antene kupuje sie juz od razu z kablem) prowadzisz tez jak chcesz, jest on dosc dlugi, srednio 3-5m. takze mozna spokojnie tak to rozwiazac zeby nie przeszkadzal. Co do strojenia, sprawa jest bardzo prosta, potrzebny jest jeden przyzad :). SWR-miarka - reflektometr, male pudeleczko ktore nowke sztuke mozna kupic za ok 50zeta, uzywane taniej. Czynnosc strojenia wykonuje sie ok. raz do roku. antene raz zestrojona nalezy tylko kontrolowac co jakis czas. Strojenie to jest 5 minut roboty, sprawa banalna w sobie, tylko trzeba miec w/w miarke. Ale i z tym nie powinno byc problemu. Od czego jest internet? wchodzisz na grupe dyskusyjna (np. pl.rec.radio.cb) i pytasz, za przyslowiowy chmielowy trunek ktos z Twojej okolicy Ci zestroi antenke i wprowadzi w CB, zebys wiedzial co do czego sluzy.

Dla chcacego nic trudnego :).
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez fafal » poniedziałek 05 czerwca 2006, 11:59

Bardzo dobrze ze taka solidarnosc jest wsrod kierowcow ciezarowek. Osobiscie rowniez mam CB w mobilu, a dokladniej w Seicento i wielokrotnie pomagalem innym uzytkownikom zwlaszcza kolega z ciezarowek. CB w samochodzie rzecz swieta i bardzo bardzo pomocna, zeszta wszyscy co je maja to wiedza o tym :).

Wracajac do tej solidarnosci to rowniez bylem swiadkiem wielokrotnej solidarnosci kierowcow w kwestii blokowania innych pasow. Wyjezdzajac z Warszawy w strone Legionowa jest zwerzenie, z trzech pasow robi sie jeden. Oczywiscie wieksozsc kierowcow jedzie prawym pasem znaki onformacyjne o zwerzeniu sa na odpowiedniej odleglosci od samego zwerzenia. Ale oczywiscie wiekszosc osobowek nie bedzie stalo przeciez w korku ktorzy jakby nie bylo sami stwarzaja przez jechanie lewym pasem do konca i pozniej wpychanie sie na hama. Jakby kazdy jechal odrazu prawym pasem to by to wszystko ladnie szlo a tak jeden sie wpycha trzeba zwolnic a co za tym idzie kolejni hamuja i tworzy sie "korek"
Interesujesz sie motoryzacja? a moze ciezarowkami?
Sprawdz http://www.fan4truck.yoyo.pl/forum
Prawo jazdy:
kat. B
kat. C
kat. C+E
Avatar użytkownika
fafal
 
Posty: 145
Dołączył(a): piątek 02 czerwca 2006, 14:13
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez operator » czwartek 08 czerwca 2006, 18:57

Wiecie ze z ta solidarnoscia wsrod kierowcow ciezarowek roznie bywa. Wystarczy zajechac na granice polsko-niemiecka w swiecku w niedziele o godz 22ej. Moze ktos slyszal te rozmowy wiec wie jak jest i o co mi chodzi. Ty ch... skur... k....
Nastepny przyklad jesli komus sie auto zepsuje. Nie raz widzialem takie sytuacje, sluchalem rozmow na radyjku na ten temat. Stoi Polak czy to w kraju czy za granica cos mu sie zepsulo i co?? Polacy przejezdzaja maja to gleboko w d... A inni?? Rosjanie, Bialorusini, Litwini?? Zwroccie uwage ze jezeli im cos nieprzewidzianego przytrafi sie na drodze zaraz moga liczyc na swoich rodakow staje min 2 samochody zeby mu pomoc.
Co do tych korkow np. w Krosniewicach to ta solidarnosc jest. Sam niejednokrotnie blokowalem cwaniaczkow z osobowek i jednoczesnie gdyby bylo cos nie tak to moglbym liczyc na kolegow. Probowalismy innych sposobow nieraz dzwonilismy na policje zeby z takimi cwaniakami porzadek zrobili. Ale misiaczki przejada sie sobie w ta i we wta i tyle ich widac. A blokowanie przynosi rezultaty. Uwierzcie mi pozniej taki koles jedzie za toba spokojnie bez nerwow bez cwaniactwa.
Jak wiec widzicie z ta solidarnoscia jest roznie z jednej strony jest ona z drugiej strony jej nie ma. Moze nie mam racji ktos sie ze mna nie zgadza czekam na uwagi z przyjemnoscia zapoznam sie z nimi. Ale to jest moje zdanie to zaobserwowalem podczas moich wyjazdow. Pozdrawiam. Bajo!!
kat.B 22.11.99
kat.C 09.06.03
kat.BE i CE 03.12.04
obecnie kierowca tzw. TIRa :)
operator
 
Posty: 26
Dołączył(a): środa 14 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Białystok


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości