Błędy w pytaniach na egzaminach

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Błędy w pytaniach na egzaminach

Postprzez 123456788 » czwartek 15 września 2005, 11:25

No dorwało mi się kilka pytań , z odpowiedziami których nie mogę się absolutnie zgodzić.

1. Właściciel pojazdu zarejestrowanego powinien zawiadomić urząd rejestrujący pojazdy o:
a) zmianie numerów nadwozia
b) zmianie miejsca zamieszkania
c) sprzedaży pojazdu

W tym pytaniu aż roi się od błędów. Odpowiedz prawidłowa (wg wordu i testów) to abc.
Ale... Odpowiedź b jest prosta do obalenia albowiem nasz ustawodawca wyraźnie rozróżnia pojęcia zamieszkania i zameldowania. Co jak co, ale co urzędowi do tego gdzie mieszkam? Ja np mieszkam ze swoją dziewczyną, a zameldowany jestem u rodziców. Idąc tropem tej "prawidłowej" odpowiedzi musialbym powiadomić o tym urząd. Pytanie jest ewidentnie zrypane.

A co do odpowiedzi a i c. Nigdzie nie jest napisane, że zmiana numeró nadwozia i sprzedaży pojazdu dotyczą właśnie auta tego właściciela! W odpowiedziach brakuje dopisków "tego pojazdu". Podobnie rzecz się ma co do innych pytań.

Mgr Czepialski
Pozdrawiam i czekam na replike
123456788
 
Posty: 19
Dołączył(a): wtorek 13 września 2005, 14:33

Postprzez ella » czwartek 15 września 2005, 13:01

....Odpowiedź b jest prosta do obalenia albowiem nasz ustawodawca wyraźnie rozróżnia pojęcia zamieszkania i zameldowania.

Z tymi adresami to jest także troszkę inaczej.
Rozróżniamy też w naszych dokumentach adres zamieszkania i adres do korespondencji.Adres zamieszkania to ten który mamy w dowodzie a korespondencji to ten pod którym obecnie przebywasz. Podajemy go w niektórych dokumentach, żeby można było do ciebie wysyłać korespondencję. Wiekszość dokumentów w urzędach, firmach ma właśnie rubryki z adresem zamieszkania i korespondencji.
Więc nie musisz powiadamiać urzędu komunikacji, że akurat zamieszkałeś z dziewczyną :wink:
Informujesz tylko wtedy, gdy zmienisz adres w dowodzie.
Niestety nikt jeszcze u nas jednoznacznie nie określił jednolitego sposobu wpisywania w dokumentach rodzaju adresu. Dlatego też nazewnictwo jest różne.
Ale Ty chyba jesteś osobą myślącą :wink: to powinieneś się domyśleć, że nie zmieniając adresu w urzędzie dzielnicowym a tym samym w dowodzie nie powiadamiasz Wydziału Komunikacji.
Podsumowywując, żeby nie bylo wątpliwości adres w dowodzie i na prawku musi być ten sam :wink:
..... Nigdzie nie jest napisane, że zmiana numeró nadwozia i sprzedaży pojazdu dotyczą właśnie auta tego właściciela! W odpowiedziach brakuje dopisków "tego pojazdu". Podobnie rzecz się ma co do innych pytań


:D :D :D
Rozwiązując testy tak samo kierując pojazdem trzeba mysleć a nie szukać dziury w całym :D
Chyba nie informujemy urzędu o tym, że nasz sąsiad sprzedał samochód :D
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez 123456788 » czwartek 15 września 2005, 13:27

pytania powinny byc tak skonstruowane aby nie mylo mozliwych alternatyw
123456788
 
Posty: 19
Dołączył(a): wtorek 13 września 2005, 14:33

Postprzez ella » czwartek 15 września 2005, 13:35

A gdzie tu masz jakieś alternatywy?
Powiadamiasz chyba urząd o sprzedaży albo zmianie numerów własnego samochodu a nie cudzego. To chyba logiczne.
Powiadamiasz jak zmieniasz adres w dowodzie bo te dwa dokumenty muszą mieć identyczne dane. To też chyba logiczne.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez wiruswww » czwartek 15 września 2005, 15:17

czepiasz sie...
Jesteś inteligentną osobą czy nie? jeżeli tak to zastanow sie zanim napiszesz takie głupoty
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez 123456788 » czwartek 15 września 2005, 15:57

no chyba ty nie jesteś inteligentny jeśli nie widzisz różnicy między zamieszkaniem a zameldowaniem

a różnica jest taka jak dla fizyka różnicą jest szybkość a prękość, czyli ogromna
nie bądź ignorantem koleś

różnica pomiędzy tobą a mną natomiast jest taka, że ja staram się zrozumieć pytanie i odpowiedź, natomiast ty starasz się wyłącznie na nie odpowiedzieć, strzeż nas panie przed takimi kierowcami którzy wkuwają lub wkuwali testy na pamięć w ogóle się nie zastanawiając

ps. czytając twój post przychylam się za tezą, że lekcja logiki powinna być obowiązkowa
mnie nie obchodzi co autor pytania miał na myśli, liczy się to co spłodził, a spłodzili knota taka jest prawda
123456788
 
Posty: 19
Dołączył(a): wtorek 13 września 2005, 14:33

Postprzez wiruswww » czwartek 15 września 2005, 16:08

Przezylismy juz wielu, przezyjemy i ciebie. Prawda jest taka ze sie czepiasz. Występuje u ciebie okres buntu, nie mozesz zrozumiec paru pytań wiec się czepiasz czego kolwiek aby tylko pokazać jakimi nieinteligentami byli autorzy pytan. przejdzie ci to tak jak wszystkim.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez Wiedźma » czwartek 15 września 2005, 17:38

No nie wiem, ale śmieszą mnie takie tematy...
BYKOM STOP! Poprawna pisownia i ortografia w Internecie.
Avatar użytkownika
Wiedźma
 
Posty: 178
Dołączył(a): wtorek 18 stycznia 2005, 16:24

Postprzez 123456788 » piątek 16 września 2005, 13:45

przeczytaj inne akty normatywne to ci przejdzie niedowiarku
123456788
 
Posty: 19
Dołączył(a): wtorek 13 września 2005, 14:33

Postprzez gostek » piątek 16 września 2005, 17:14

proponuje zebys +numerku nie wiem ile przeczytał sobie ustawe o ewidencji ludności i dowodach osobistych :!:
czy ty jesteś prawnikiem bo tak się wypaowiadasz jakbys wszytskie rozumy prawnicze pozjadał
bardzo mnie dziwi twoje zahcowanie na forum i wręcz niemiłe odzywki lekkie ublizanie w stosuknu do innych osób :roll: :evil:
gostek
 
Posty: 158
Dołączył(a): niedziela 10 lipca 2005, 16:05

Postprzez miros » sobota 17 września 2005, 11:53

no to zaraz, wedlug kolegi wszedzie sa bledy? w testach, wniosku skladanym na egzamin, w kodeksie drogowym... czyli wszyscy sie myla, a kolega ma racje.

fakt faktem, pytanie moze i troche dziwne, prawnikiem nie jestem i nie znam sie na tym ale widac tak jest dobrze i jakos nikomu to nie przeszkadza, bo jakby przeszkadzalo to by to dawno zmienili.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez 123456788 » niedziela 18 września 2005, 12:56

otworzcie sobie dowod osobisty i zobaczcie co na tym plastiku jest napisane, adres zamieszkania czy zameldowania?

niestety z logikąw naszym społeczeństwie coś nie tak
123456788
 
Posty: 19
Dołączył(a): wtorek 13 września 2005, 14:33

Postprzez jjaacc » niedziela 18 września 2005, 19:35

Niektóre pytania są głupkowate i to jest fakt. Bardziej polegają na umiejętności czytania niż na sprawdzaniu praktycznej wiedzy. Tych głupkowatych pytań trzeba się nauczyć nawet jak są śmieszne, bo z komputerem ciężko jest dyskutować.
Już zaraz po uruchomieniu programu egzaminującego w rozgrzewce czyli tych pytaniach próbnych.
Jest zdjęcie znaku STOP i pytanie:
Widząc ten znak kierujący powinien:
I jedna z odpowiedzi brzmi „powinien zawsze zatrzymać się”
i jest to odpowiedź prawidłowa?
Próbowałem wytłumaczyć komputerowi że się myli, bo jak jest sygnalizacja świetlna to znak też widzę a mimo to nie zatrzymuje się. Ale bestia nie chce słuchać.
Potraktujmy to wszystko z przymrużeniem oka. :wink:
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez 123456788 » niedziela 18 września 2005, 20:30

kto powiedział, że ten znak akurat musi być przy drodze
przecież kierowca może widzieć ten znak np. na laptopie , na którym w czasie jazdy rozwiązuje właśnie testy...

no... problem sie zawsze znajdzie :twisted:
123456788
 
Posty: 19
Dołączył(a): wtorek 13 września 2005, 14:33

Postprzez jjaacc » niedziela 18 września 2005, 20:37

Nie przesadzajmy.
A tak między nami kierowca i kierujący to też różnica skoro kierowca siedzi przy laptopie to nie jest kierującym.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 38 gości