Dlaczego nagminnie przekraczamy prędkość

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Dlaczego nagminnie przekraczamy prędkość

Postprzez lith » wtorek 14 października 2014, 16:34

Właśnie zabłądziłem w internetach i trafiłem na ciekawy wykres.

Niestety dane z '08, ale trudno. Zazwyczaj przy porównywaniu państw jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drodze się spotyka podawanie ilości osób, które zginęły w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. I tam rzeczywiście wypadamy gdzieś na poziomie USA, a w europejskich realiach gdzieś między wschodem, a zachodem, na ostatnich miejscach w UE. Ale jak spojrzymy na wykres przedstawiający liczbe wypadków w przeliczeniu na liczbe samochodów to sytuacja wygląda zupełnie inaczej. mamy nieco mniej wypadków niż Norwedzy, czy Szwedzi, którzy stawiani są nam za wzór. państwa takie jak Belgia, czy UK bijemy na głowę. Dziwne, nie? Szczerze mówiąc nie zdążyłem jeszcze się wgłębić jak w poszczególnych państwach są te wypadki liczone, ale jeśli wszystko jest ok, to wychodzi na to, ze Polacy powodują na prawdę mało wypadków. Tylko jak już dochodzi do wypadku to dużo częściej ktoś ginie. Zwyczajnie polskie drogi nie wybaczają błędów. Pewnie składa się na to i infrastruktura i zachowanie innych kierowców, i skuteczność służb ratunkowych, i pewnie masa innych rzeczy. Jak się nad tym chwile zastanowić to wygląda to nawet logicznie i stawiałoby polskich kierowców w dużo lepszym świetle niż się to zazwyczaj robi. Wychodzi na to, ze problemem nie jest liczba wypadków, a to jak one wyglądają.

ObrazekObrazek

Dane opracowane przez ONZ, źródło: http://www.unece.org/fileadmin/DAM/tran ... ersion.pdf

(nie wiem czy się nadaje na oddzielny temat, ale zapraszam do dyskusji, może ktoś będzie miał więcej czasu się w to wczytać, bo ja dzisiaj nie dam rady)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Dlaczego nagminnie przekraczamy prędkość

Postprzez jasper1 » wtorek 14 października 2014, 19:31

Pocieszanie się, że gdzieś pod jakimś względem jest gorzej nie ma sensu.

Najbardziej interesującą statystyką jest dla mnie ilość wypadków na globalną ilość kilometrów przejechanych w danym kraju, a tej nie znalazłam.

Reszta to mniejsze lub większe kłamstwa statystyczne, oczywiście z wyjątkiem bezwzględnej ilości ofiar, za którą zawsze kryją się osobiste i rodzinne tragedię.

W ramach ciekawostki z materiałów ONZ podlinkowanych przez litha: w Polsce najwięcej wypadków zdarza się w piątki, w październiku, na suchej nawierzchni, w obszarze zabudowanym.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Dlaczego nagminnie przekraczamy prędkość

Postprzez lith » wtorek 14 października 2014, 20:07

Nie chodzi o pocieszanie się, a o pełniejszy obraz sytuacji. Może ogólna liczba przejeżdżanych kilometrów byłaby lepsza, ale znalazłem takie. Według mnie te 2 wykresy dużo trafniej oddają sytuacje na drogach poszczególnych państw niż tylko liczba zabitych.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Dlaczego nagminnie przekraczamy prędkość

Postprzez papadrive » wtorek 14 października 2014, 20:17

http://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html
Najwięcej, bo prawie 34 % wśród ofiar wypadków, to piesi. :( Później to zderzenia. Boczne ok. 18 %, czołowe 16 % i wjechanie w drzewo 14 %. Reszta, poniżej 6 % i dużo mniej, to inne zdarzenia na drogach.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Dlaczego nagminnie przekraczamy prędkość

Postprzez Henq » wtorek 14 października 2014, 23:32

jasper1 napisał(a):Reszta to mniejsze lub większe kłamstwa statystyczne, oczywiście z wyjątkiem bezwzględnej ilości ofiar, za którą zawsze kryją się osobiste i rodzinne tragedię.

Największym kłamstwem jak do tej pory było wprowadzenie nowych egzaminów teoretycznych na PJ bo "podobno" obnizy to ilośc wypadków powodowanych przez "nowych" kierowców i co? I wielkie guano NIK teraz sprawdza co poszło nie tak bo statystyka wypadków przez "nowych" kierowców zamiast maleć to wzrasta parodia...
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Dlaczego nagminnie przekraczamy prędkość

Postprzez szymon1977 » środa 15 października 2014, 02:31

lith napisał(a):Ale jak spojrzymy na wykres przedstawiający liczbe wypadków w przeliczeniu na liczbe samochodów to sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Bo u nas jeden samochód przypada średnio na jedną rodzinę wielodzietną, a w USA - na każdego z jej członków (dane w przybliżeniu na podstawie plotek).
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dlaczego nagminnie przekraczamy prędkość

Postprzez maryann » środa 15 października 2014, 09:17

lith napisał(a):obstawiam, że by się wiele nie zmieniło
Chyba tak... zależy gdzie. Koło Słomnik mieliśmy na Wesołej teren zabudowany; no- zwalniało się do 70. Zdjęli D42, postawili "70" i rzeczywiście- wszyscy jeżdżą jak jeździli.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości