Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 02 października 2014, 20:57

Pentuer napisał(a):Zatem jaka jest definicja pojęcia "kierunek jazdy" w kontekście aktu prawnego lub jego delegacji i jaki to akt prawny lub jego delegacja?
Nie szukamy wtedy definicji, bo jej nie ma i na próżno szukać, tylko szukamy znaczenia tego określenia "w kontekście(...)"(dla uściślenia).
Napiszę w skrócie: masz zrobić analizę porównawczą wszystkich aktów prawnych, które deleguje Ustawa PoRD, z uwzględnieniem takich fraz jak np. "kierunek jazdy", "kierunek" (uwzględniając też odmiany przez przypadki - kwestia techniki). Trochę(delikatnie pisząc) tych fraz występuje :D Z rzetelnie poprowadzonej analizy na pewno nie osiągniesz wniosków, że zawsze 'kierunek jazdy' = 'kierunek ruchu'.

=========================================

Obrazek

Co sądzicie o takiej geometrii ronda?
Zwróćcie uwagę na spowolnienie ruchu w miejscu obwiednia/wlot - zarówno z perspektywy pojazdów na skrzyżowaniu jak i wjeżdżających na nie. Będący już na skrzyżowaniu nie ma szans się rozpędzić tak, żeby wjeżdżający na skrzyżowanie miał problemy z efektywnym wjazdem. Kierunki jazdy są oczywiste, mam nadzieję.
Czy dostanę nobla? :silent:
Ostatnio zmieniony czwartek 02 października 2014, 21:26 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 02 października 2014, 21:25

Jak upchniesz Panie Leszko te wygibasy w to miejsce to dostaniesz Pan nobla :mrgreen:

Obrazek
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 02 października 2014, 21:28

^^ To poważnie miejsce z Krakowa? :haha: (jaka to ulica?) Masz rację - nie upchnę ;) Tak małego mini ronda jeszcze nie widziałem. Toć to nie ma w średnicy 3m!
Ostatnio zmieniony czwartek 02 października 2014, 21:32 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 02 października 2014, 21:32

Skrzyżowanie ulic Zarzecze i Na błonie, niedaleko MORDu na ulicy Balickiej :) Nie gadaj że nie widziałeś mniejszego, na forum JB podawany był link do mniejszego, tylko nie pamiętam z którego miasta :D Dobra znalazłem to rondo w Kielcach, jest podobnych rozmiarów

https://www.google.pl/maps/@50.874915,2 ... P81BUw!2e0
Ostatnio zmieniony czwartek 02 października 2014, 21:36 przez Makabra, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 02 października 2014, 21:33

Dzięki. Trzeba ten wynalazek światu pokazać w TV (Jedź Bezpiecznie) 8)
Ups. Chyba już zlikwidowano tą fenomenalna organizacje ruchu :hmm:

Co do ronda w Kielcach, to ta "studzienka kanalizacyjna" jest podejrzanie duża. Ale pamiętajmy, że mini ronda: to średnica wyspy 3-5m a obwiedna do 22m, więc nie jest tak źle z mini rondami.
Ostatnio zmieniony czwartek 02 października 2014, 21:40 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 2 razy
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez rusel » czwartek 02 października 2014, 21:38

Ruch okrężny na którym ruch dookoła wyspy się nie odbywa. Dla bezpieczeństwa najlepiej po tym przejechać.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 02 października 2014, 21:45

Rondo jest cały czas w Krakowie, na googlach stare zdjęcia. Leszko zobacz na to:

http://shtr.eu/2009/05/18/najmniejsze-rondo-swiata

A to rondo ma 12 wlotów, grubo :)

https://www.google.pl/maps/@53.2649663, ... f0agcg!2e0
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » czwartek 02 października 2014, 21:53

Na takich rondach to albo trzeba zastosować Art. 25.1. albo jechać z prędkością 10km/h w strefie ograniczonej prędkości, umieszczonej na wlotach.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » czwartek 02 października 2014, 22:25

LeszkoII napisał(a):Dzięki. Trzeba ten wynalazek światu pokazać w TV (Jedź Bezpiecznie) 8)
Ups. Chyba już zlikwidowano tą fenomenalna organizacje ruchu :hmm:

Co się nie robi by utrudnić życie kierowcy.

LeszkoII napisał(a):Co do ronda w Kielcach, to ta "studzienka kanalizacyjna" jest podejrzanie duża. Ale pamiętajmy, że mini ronda: to średnica wyspy 3-5m a obwiedna do 22m, więc nie jest tak źle z mini rondami.

Co do tego pseudo ruchu okrężnego w Kielcach należy spytać ilu kursantów uwalono za najechanie na te pseudo wyspę.
Coś mi się wydaje, że zrobiono to na życzenie WORD Kieleckiego.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez rusel » czwartek 02 października 2014, 22:59

Co do tego pseudo ruchu okrężnego w Kielcach należy spytać ilu kursantów uwalono za najechanie na te pseudo wyspę.
Coś mi się wydaje, że zrobiono to na życzenie WORD Kieleckiego.


nie widzę podstawy prawnej aby przerwać za to egzamin
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Makabra » czwartek 02 października 2014, 23:10

W Krakowie na minirondku dali linię przerywaną dookoła wyspy z myślą o zdających egzamin :spoko:
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » czwartek 02 października 2014, 23:15

maryann napisał(a):To Twoja teoria- ja Ci rzucam sytuację. Dojeżdżam do ronda, wjeżdżam za samochód i widzę go przed sobą; pytanie....
Wrzucasz po raz kolejny bzdurę.Dzielisz manewr jak szymon.
Dla ciebie na rondzie klasycznym są cztery skrzyzowania. :lol:
I ty chcesz potwierdzenia tych rewelacji ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » czwartek 02 października 2014, 23:25

https://www.google.pl/maps/@53.4542551,14.4845911,3a,75y,227.66h,85.81t/data=!3m4!1e1!3m2!1syeOOSMTg5aMoW6TMiVOoBg!2e0
Szerokość osobówki oceniam na poniżej 2m.... wysepka względem niej ? ....hmmmm :hmm:
A to wszystko w mekce prostowaczy rond i niemieckiego podejścia do nich - Szczecinie :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » piątek 03 października 2014, 03:20

szerszon napisał(a):...przeważające siły wroga z PoRD w ręku.
No więc skończ wroga siło i robiąc użytek z PoRD, który dzierżysz w ręku wstydu mi oszczędź i wykaż w końcu, że skręcanie lub zmiana kierunku jazdy to cały przejazd przez skrzyżowanie. Albo wykaż chociaż, że skręcanie albo zmiana kierunku jazdy nie może się odbywać podczas zjazdu ze skrzyżowania.
-----
maryann napisał(a):Będąc NA rondzie- ile mamy możliwości? Już nagle dokładnie dwie:
1)dalej "po rondzie;
2)opuścić rondo.
Jak nazwiesz te kierunki 1 i 2?
Nie nazwę - bo to nieistotne. Istotne tylko, że po minięciu zjazdu możemy kontynuować jazdę w jednym z dwóch kierunków, jeden z nich jest inny, a drugi taki sam jak kierunek naszej jazdy przed zjazdem.
-----
szerszon napisał(a):...według krakowskiego punku widzenia, gdzie dalsza jazda po obwiedni jest jazdą na wprost.
Nie ma znaczenia wg PoRD czy na wprost. Istotne czy kierunek jazdy "przed" jest taki sam jak "po". A zarówno "przed" jak i "po" to ten sam łuk w lewo. Więc żadnej zmiany kierunku jazdy "po" w stosunku do "przed" nie ma. Pomimo, że nie jest na wprost. Tyle w zgodzie z Art.22.5.
-----
LeszkoII napisał(a):W Ustawie PoRD trzeba by było jedynie wspomnień(poczynić zastrzeżenie) w Art. 22, że niektóre jego ustępy(wymienić) nie dotyczą skrzyżowań o ruchu okrężnym i że zasady postrzegania kierunków jazdy na SoRO reguluje stosowne rozporządzenie...
A na razie to mamy PoRD jaki mamy, i nadal nie wiedzieć czemu kierunek jazdy na skrzyżowaniu postrzegasz w jakiś dziwaczny sposób, a w efekcie przepisy dotyczące skręcania i zmiany kierunku jazdy stosujesz do całego przejazdu przez skrzyżowanie, a nie faktycznie wykonywanych podczas tego przejazdu manewrów.
-----
LeszkoII napisał(a):Jest drugi sposób. Zdefiniować w ustawie PoRD pojęcia takie jak: "skrzyżowanie o ruchu okrężnym", "klasyczne skrzyżowanie o ruchu okrężnym" (...), następnie w Art. 22 zawrzeć treść, że wjazd na klasyczne skrzyżowanie odbywa się bez zmiany kierunku jazdy a opuszczając je dochodzi do zmiany kierunku jazdy w prawo. Koniec kropka.
Tylko po co, skoro dokładnie to wynika ze znaczenia określenia kierunek jazdy. No ale skoro ktoś twierdzi, że kierunek jazdy pojazdu jest inny od faktycznego a jest jakąś wypadkową kierunków jazdy sprzed i zza skrzyżowania i to tylko dlatego, że pojazd właśnie jedzie po skrzyżowaniu...
-----
szerszon napisał(a):Wrzucasz po raz kolejny bzdurę. Dzielisz manewr jak szymon.
A wykazał już ktoś, że cały przejazd przez skrzyżowanie to jeden wielki manewr skręcania/zmiany kierunku jazdy? Nawet Leszko ze swoimi "kontekstami" nie zdołał. Więc jak na razie to bzdurne jest Twoje twierdzenie o dzieleniu manewru tylko dlatego, że jest on częścią a nie całością przejazdu przez skrzyżowanie.

Wykaże ktoś w końcu DLACZEGO strzałka na rys. E nie obrazuje skręcania, czy nadal bezpodstawnie będziecie powtarzać, ŻE? A może chociaż jaki przepis zabrania wam podczas "skręcania" w lewo na rondzie pierścieniowym zmienić pas ruchu na prawy?

Obrazek

-----
LeszkoII napisał(a):Z rzetelnie poprowadzonej analizy na pewno nie osiągniesz wniosków, że zawsze 'kierunek jazdy' = 'kierunek ruchu'.
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie "analizy" dowodzącej, że uczestnik ruchu którego sposobem poruszania jest jazda ma inny kierunek ruchu od kierunku jazdy. Pokusisz się? Tylko nie zapomnij, że ma na myśli kierunek ruchu pojazdu a nie kierunek ruchu odbywającego się gdzieś tam.
-----
szoferemeryt napisał(a):...a ekspert powie "mimo że widać, bo to prawda".
To dopiero argument. Podobno silniejszy niż "bo przecież widać". Zadziwia popularność w naszym kraju interpretacji PoRD sprzecznej z rzeczywistością, a opartej jedynie na przekonaniu o słuszności własnej racji.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » piątek 03 października 2014, 09:06

szymon1977 napisał(a):Nie nazwę - bo to nieistotne. Istotne tylko, że po minięciu zjazdu możemy kontynuować jazdę w jednym z dwóch kierunków, jeden z nich jest inny, a drugi taki sam jak kierunek naszej jazdy przed zjazdem.
Ależ nazwiesz, nazwiesz - skręt w prawo :) (rysuneczek syt. E.) Coś co wygląda na skręt w prawo jest skrętem w prawo :?: A co wygląda na skręt w prawo? Jazda na niebezpiecznym zakręcie w prawo...i zapewne kierunkowskaz :-]
szymon1977 napisał(a):przepisy dotyczące skręcania i zmiany kierunku jazdy stosujesz do całego przejazdu przez skrzyżowanie, a nie faktycznie wykonywanych podczas tego przejazdu manewrów.
Trzeba wyciągać logiczne wnioski z przepisów, na podstawie których pojęcie kierunku jazdy (w sensie Art. 22.) nie będzie sprzeczne z innymi rozumowaniami. Np. czy przed zakrętem należy sygnalizować zamiar kierunku jazdy, no bo koła skręcą i pojazd zapewne też skręci.
Natomiast Ty nie uznajesz żadnych skojarzeń, przepisy PoRD masz gdzieś - pozostaje więc samo "bo widać faktyczne manewry". Operujesz określeniami, których nie definiujesz: co to jest:
własny kierunek ruchu? (istnieje cudzy?)
faktyczny kierunek? (istnieje niefaktyczny?)
kierunek ruchu odbywającego się gdzieś tam?
Dyskusję z Tobą uznaję za bezowocną aż do momentu, kiedy przestaniesz w kółko pisać o tym samym wklejając ten rysuneczek A-E.

Przykład.
LeszkoII napisał(a):"§ 72. 1. Umieszczony obok jezdni znak F-10 "kierunki na pasach ruchu" wskazuje dozwolone, zgodnie ze strzałkami umieszczonymi na znaku, kierunki jazdy z poszczególnych pasów ruchu."
Na wlocie napotykasz F-10 ze strzałką do skrętu w lewo, który wskazuje jak zmieni się kierunek jazdy. A w "220" napisano, że F-10 na wlotach wyznacza kierunki jazdy przez skrzyżowanie. Wniosek? Zmiana kierunku jazdy następuje przez skrzyżowanie.
I otrzymałem odpowiedź o piaskownicy i resorakach :help: i to w odniesieniu tylko do przepisów z"220" viewtopic.php?p=362207#p362207
Ostatnio zmieniony piątek 03 października 2014, 09:53 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości