Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **bialy** » piątek 18 marca 2005, 00:36

hmmmmm system z bramkami tez jezt w Norwegii, tam to maja kompletnie nasrane z w glowach z tymi przepisami i ich przestrzeganiem, coz to jest kraj gdzie ze nieprzestrzeganie przepisow ruchu drogowego wsadzaja do wiezienia.

Co do licznikow to pisalem juz kiedys na forum, ze liczniki maja wlasciwosci zawyzajace. Dlatego wyswietlacz wskazuje inne predkosci nie predkosciomierz samochodu. Robine jest tak poniewaz zawsze jest pewnia niedokladnosc w wykonaniu podzespolow, sa rozne opony (ktore tez zuzywaja sie i zmniejszaja swoja srednice), zawyzaja aby uniemozliwic pozniej sprzeczki z policja ze na liczniku bylo mniej. Liczniki nowych samochodow moga zawyzac predkosci lecz nie moga zanizac.

przez **miros** » piątek 18 marca 2005, 11:32

ostatnio cos czytalem o tym i w unii sa nawet przepisy dotyczace tego ile maksymalnie moze zawyzac licznik (zanizanie jest niedozwolone, i nie warto sie do tego przyznawac przed policja)

w przypadku aut zarejestrowanych po 1991 roku dopuszczalny blad pomiaru wynosi 10 % plus 4km/h. czyli przy rzeczywistej predkosci 130 km/h, na liczniku mozemy zobaczyc nawet 147 km/h.

tak wiec nie warto wierzyc w rozne historie o maluchach poruszajacych sie z "hiper predkosciami" bo najczesciej w starszych samochodach licznik pokazuje zupelnie co innego niz w rzeczywistosci.

przez **ella** » czwartek 24 marca 2005, 14:51

Najświeższa mapa

http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/

przez **ella** » środa 18 maja 2005, 15:23

http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=624495

Najnowocześniejszy fotoradar w Europie, którego specjalne czujniki zatopione będą w asfalcie, już w wakacje stanie na drodze krajowej nr 1 między Łodzią i Tuszynem

Urządzenie, które jako pierwsze w Polsce pojawi się na naszych drogach, jest niewykrywalne dla antyradarów. Może fotografować kierowców niemal jednocześnie przekraczających prędkość na różnych pasach ruchu. Obecne fotoradary nie mają takiej możliwości.

Superfotoradar przy okazji zarejestruje również kierowców rozmawiających przez telefony komórkowe, jeżdżących bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, itp. Urządzenie wyposażone jest też w specjalne czujniki przeciwko wandalom. Każda próba uszkodzenia czy podpalenia fotoradaru natychmiast jest sygnalizowana policji.

przez **miros** » środa 18 maja 2005, 17:47

jak dla mnie to te fotoradary to sa glownie do zbijania kasy i podnoszenia statystyk policyjnych. najczesciej ustawia sie je w miejscach gdzie ryzyko kolizji jest minimalne (nawet jadac z duza predkoscia) np. trasa siekierkowska w warszawie, ograniczenie do 70, trzy pasy, po obu stronach ekrany dzwiekoszczelne (miedzy innymi odgradzajace droge od pieszych). wszyscy jezdza powyzej 100km/h a jedyny wypadek o jakim slyszalem na tej trasie byl spowodowany zlym oznakowaniem (tablice informujace o zjazdach). no i wlasnie tam sie panowie niebiescy ustawiaja ze swoim radarkiem. wiadomo ograniczenie 70 to raderek ustawiaja na 90 i nabijaja kase. no i przed czym oni chronia? to ma sprawic ze ludzie beda jechac przepisowe 70 km/h? BZDURA, ale kasa jest i statystyka sie polepsza.

przez **Sławek_18** » środa 18 maja 2005, 17:55

Jak bede kiedys jechal w trase. co moze nastapi w sobote. Pojade calkowicie przepisowo i ciekawe czy uda mi sie kogos wyprzedzic. Pewnie bede musial zjezdzac do rowu przed pedzacymi ciezarowkami.

Nie wydaje mi sie aby w takiej sytuacji bedzie to bezpieczne.
O fotoradarach bylo duzo i nigdy sie to nie zmieni. Bedziemy miec fotoradarow jak makiem zasial a drogi beda przybywac w tempie kilkanascie km Rocznie. PORAZKA :evil: :evil: I gdzie tu jezdzic.

przez **bialy** » środa 18 maja 2005, 18:35

miros napisał(a):jak dla mnie to te fotoradary to sa glownie do zbijania kasy i podnoszenia statystyk policyjnych. najczesciej ustawia sie je w miejscach gdzie ryzyko kolizji jest minimalne (nawet jadac z duza predkoscia) np. trasa siekierkowska w warszawie, ograniczenie do 70, trzy pasy, po obu stronach ekrany dzwiekoszczelne (miedzy innymi odgradzajace droge od pieszych). wszyscy jezdza powyzej 100km/h a jedyny wypadek o jakim slyszalem na tej trasie byl spowodowany zlym oznakowaniem (tablice informujace o zjazdach). no i wlasnie tam sie panowie niebiescy ustawiaja ze swoim radarkiem. wiadomo ograniczenie 70 to raderek ustawiaja na 90 i nabijaja kase. no i przed czym oni chronia? to ma sprawic ze ludzie beda jechac przepisowe 70 km/h? BZDURA, ale kasa jest i statystyka sie polepsza.

100% racja, juz pisalem ze jezeli chca zmniejszyc liczbe wyapdkow nie "odciążą" drogi, porobia bezkolizyjne skrzyzowania, bo te radary to wielka bzdura i sztuka dla sztuki. tyle

przez **Azirek** » środa 18 maja 2005, 21:39

Czytałem gdzieś, że jakiś Anglik otrzymał zdjęcie swojego samochodu z fotoradaru i rachunek do zapłacenia - chyba 20 funtów. Więc wziął aparat i zrobił zdjęcie 20 funtów i im wysłał :lol:
Skończyło się na tym, że musiał póżniej zapłaci dodatkowo jeszcze za karę.

przez **bodek541** » czwartek 19 maja 2005, 00:56

Teraz w gazecie fakt ma w częściach wyjść mapka fotoradarów

przez **ella** » sobota 03 września 2005, 20:54

Nawet 511 zł może kosztować - od poniedziałku - przejazd autostradą Kraków - Katowice. Tyle pieniędzy zostawią przy bramkach ci kierowcy, którzy znacznie przekroczą dozwolone 130 km/godz.

W jaki sposób? Bardzo prosty :D

Teraz zdjęcie cyfrowe zostanie odczytane natychmiast po zarejestrowaniu auta przez fotoradar, a informacje o samochodzie (marce, kolorze i numerze rejestracyjnym) zostaną przekazane policjantom, stojącym przy bramkach, gdzie pobierane są opłaty. Taki kierowca do opłaty za przejazd autostradą (2 x 5,5 zł) będzie musiał doliczyć mandat za przekroczenie prędkości. Im szybciej będzie jechał, tym więcej zapłaci, bo mandat karny może wynosić od 20 do 500 zł

przez **miros** » niedziela 04 września 2005, 12:35

JA TEGO NAPRAWDE NIE CZAJE. no zesz KUR... zeby na autostradzie robic takie cos? oni kur... naprawde nie maja skad tych pieniedzy brac? moze warto wziasc przyklad z niemiec, gdzie to mozna na autostradzie zasuwac nawet i 250 km/h, i jakos nie slyszy sie zeby to bylo zle rozwiazanie.

przez **Killer** » środa 23 listopada 2005, 07:53

Robik napisał(a):Czy aby niektóre fororadary to nie atrapy? Mój tata parę razy przekroczył w lipcu prędkość w miejscu ustawienia fotoradarów na zakopiance, ale do tej pory żaden mandat nie przyszedł. A może naprawdę jechał przepisowo, bo licznik aż tak bardzo kantował, co jest typowe dla prawie każdego samochodu, np.: licznik w Seicento pokazuje prędkość 130 km/h wtedy, gdy naprawdę się jedzie 117 km/h.

Mógł jechać i 180 km/h i mogło nie pryzjść zdjęcie. Zdjęcia trzeba obrobić, ustalić adres właściciela samochodu i wysłać, a to wymaga czasu i pieniędzy...

przez **scorpio44** » piątek 30 grudnia 2005, 13:24

http://radary.info/
Na owej stronce odkryłem ciekawą rzecz. Nie wiem oczywiście, jak jest w wypadku innych miast, ale jeżeli chodzi o Elbląg, to wszystkie radary są opisane w drugą stronę. :D Czyli nie w tę, w którą łapią, tylko w tę, po której stronie drogi stoją. Ktoś chyba nie do końca pomyślał. :D

przez **Sławek_18** » piątek 30 grudnia 2005, 14:38

w krakowie z tych ulic co kojarze to sa dobrze oznakowane. Y bardzo fajna stronka :twisted:

przez **ella** » niedziela 03 września 2006, 13:18

Fotoradary

drroga autostrada

Gdzie stoją z radarami

Kto przegląda forum