Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[LeszkoII]

Jazda na wprost = jazda wyznaczonym pasem ruchu??? No to proszę o łamane pierwszeństwo, gdzie linia P-1d wyznacza pasy ruchu po prawej połówce jezdni. A i zdarza się często, że pas ruchu do skrętu w prawo oddzielony jest wysepką boczną... czyżbym jechał na wprost?

[Makabra]

To sie zdecyduj, czy mowisz o zakręcie, czy o skrzyzowaniu. Chyba ze dla Ciebie to bez roznicy

[maryann]

jakbyś oznakował przed skrzyżowaniem oraz w jego obrębie konieczność "pojechania w lewo" (na "zachód") w związku z remontem dróg wylotu przeciwległego i wylotu prawego?

Jakąś F8(gdzie na zamkniętych wylotach stałyby B1). A Ty?

[LeszkoII]

Nakazem skrętu w lewo (c-4) z tabliczką "nie dot. zawracających oraz pojazdów budowy". F-8 trochę nie pasuje na skrzyżowaniu, raczej przed. B-1/B-2 z odpowiednimi tabliczkami, oki.

[maryann]

Fajny przykład. A teraz postaw to przed rondem siedmiowlotowym...

[kombi]

Tu nie ma co rysować. Bus nie zmienia kierunku jazdy ponieważ jedzie na wprost pomimo że troszeczkę kierownicą pokręci.

Na lewym zakręcie, jedzie na wprost? Nie skręca? OK.

[szerszon]

Na lewym zakręcie, jedzie na wprost?

Jak słusznie zauważyłeś...na zakręcie. czyli nie zmienia kierunku jazdy.

OK.

W związku z emotką rozumiem, ze dla ciebie zmienia kierunek jazdy ? Sory, ale wybacz. Jeśli przy tak oczywistych sprawach masz wątpliwości to faktycznie nie dziwie sie tej niekończącej wymianie zdań.

[LeszkoII]

W związku z emotką rozumiem, ze dla ciebie zmienia kierunek jazdy ?

Oj szerszon, przecież zakręt "odbiera mu zamiar" i nie musi niczego sygnalizować A tym bardziej na zakręcie oznaczonym znakiem...szkoda, że nie C-4.

[kombi]

Na lewym zakręcie, jedzie na wprost? Nie skręca? OK.

Jak słusznie zauważyłeś...na zakręcie. czyli nie zmienia kierunku jazdy

Ostatnio w policyjnej notatce czytałem:
Na lewym zakręcie kierowca pojechał na wprost i uderzył w drzewo...

To znaczy, że wg ciebie to drzewo rosło na środku jezdni?

Szerszon, przepraszam cię, ale takie głupoty wypisujesz, że szkoda klawiatury ma ciebie.

[LeszkoII]

...i takim sposobem super notatka policyjna stała się koronnym argumentem przemawiającym za słusznością szkoły krakowskiej
Ostatnio dowiaduję się, że w nawet podręcznikach do fizyki piszą o ruchu okrężnym a to co piszą podobno stanowi porządek prawny (???jakiś suplement do dyspozycji znaku C-12, z 170-tki, o którym nic nie wiem???). Czyżby problem kwadratury koła został rozwiązany

[Anett]

Szerszon ma racje. Nie skręca się gdzieś tylko jedzie się dalej tą samą drogą...
Lekki ruch kierownicą nie jest zmianą kierunku jazdy

[Pentuer]

W fizyce każdy poruszający się obiekt posiada prędkość, która jest wielkością wektorową.
Zgodnie z 1 zasadą dynamiki Newtona, w przypadku ruchu prostoliniowego wektor prędkości ma kierunek zgodny z linią drogi, którą przebywa ciało. W przypadku ruchu krzywoliniowego, wektor prędkości jest styczny do toru, po którym ciało się przemieszcza.

Ruch po okręgu jest ruchem krzywoliniowym, zatem wektor prędkości ciała jest styczny do krzywizny toru.
Gdyby przyjąć, że kierunek jazdy pojazdu powinien pokrywać się z kierunkiem wektora prędkości, to pojazd nigdy nie zachowywałby kierunku jazdy przemieszczając się po okręgu. Nie można więc, do zastosowań praktycznych przyjąć takiego założenia.

Praktycznie za kierunek jazdy przyjmuje się antycypację dalszego toru jazdy w oparciu o obserwację wybranego odcinka, który pojazd przebył. Dlatego jesteśmy w stanie przewidzieć dalszy tor jazdy pojazdu pokonującego zakręt, zakładając logiczne postępowanie kierowcy.

Policjant użył określenia "na wprost", co każdy rozumie, że pojazd wypadł z zakrętu po linii stycznej do drogi.
Czy mógł inaczej opisać postępowanie kierowcy?

Uwaga konieczna: w nauce wektor posiada kierunek i zwrot (dwa punkty uporządkowane), a poza nauką kierunkiem nazywa się wektor o nieokreślonej długości (w matematyce kierunek nie ma zwrotu, są dwa możliwe).
W życiu codziennym powiedzenie "pojechał w tamtym kierunku" jest wskazaniem takiego właśnie wektora.

[kombi]

Szerszon ma racje. Nie skręca się gdzieś tylko jedzie się dalej tą samą drogą...
Lekki ruch kierownicą nie jest zmianą kierunku jazdy

Kolejna która nie skręca na zakrętach....

...i takim sposobem super notatka policyjna stała się koronnym argumentem przemawiającym za słusznością szkoły krakowskiej

Skoro nie skręcił na zakręcie, czyż nie pojechał na wprost? Coś nie tak wg ciebie?

Gdyby przyjąć, że kierunek jazdy pojazdu powinien pokrywać się z kierunkiem wektora prędkości, to pojazd nigdy nie zachowywałby kierunku jazdy przemieszczając się po okręgu.

I nie zachowuje- następuje zmiana kierunku jazdy- pojazd skręca.

Jedyny wyjątek od tej reguły to §36.1 gdzie wyraźnie mówi się o jednym kierunku jazdy wokół wyspy.

[LeszkoII]

Skoro nie skręcił na zakręcie, czyż nie pojechał na wprost? Coś nie tak wg ciebie?

Zamiast zadawać zamydlające dyskusję pytania, może zechcesz rozumieć, że skręcania w sensie Art. 22. nie można postrzegać jako zmianę położenia punktu materialnego w przestrzeni...kosmicznej. Skręcanie w sensie Art. 22. odnosi się do drogi, a na skrzyżowaniu - do ciągu(przedłużenia) drogi, przecinającej(,...,) się z inną drogą. Punktem odniesienia jest podłużna droga.

"Skręcić na zakręcie" to może droga. Tylko że droga nie jeździ, więc nie jest to zmiana kierunku jazdy.

Dlaczego nie używasz kierunkowskazów na zakrętach? Pytam o zakręty a nie skrzyżowania, więc po kolei odpowiadac mi na pytania, proszę.

[Anett]

Co zmieniasz skręcając w zakręcie? Nic.
Więc jak można to nazwać zmianą kierunku jazdy?