Dziwne miejsce na znak A7

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez Henq » poniedziałek 28 lipca 2014, 21:07

gun22 napisał(a):A to jak jest A7 na drodze podrzędnej to MUSI być odznaczenie na drodze pierszeństwem ze jest skrzyzowanie?
Instruktor mi mówił ze znaki obowiązują do najblizszego skrzyzowania np ograniczenia ale do oznakowanego czy nieoznakowanego skrzyzowania?
Teoretycznie znak A-7 musi występować razem za znakiem D-1 na drodze głównej, natomiast w praktyce jest inaczej (czytaj: na polskich drogach). Skrzyżowanie to skrzyżowanie, może być oznakowane (wtedy znaki regulują pierwszeństwo lub znak A-5 wtedy równorzędne), może być skrzyżowanie nieoznakowane (skrzyżowanie równorzędne). Jedno jak i drugie odwołuje niektóre znaki.
Jeszcze pamiętaj: nie każde skrzyżowanie jest "skrzyżowaniem", przykład zdjęcie z tego wątku od autora postu.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez szymon1977 » wtorek 29 lipca 2014, 14:57

gun22 napisał(a):A to jak jest A7 na drodze podrzędnej to MUSI być odznaczenie na drodze pierszeństwem ze jest skrzyzowanie?
Poza obszarem zabudowanym każde skrzyżowanie indywidualnie oznacza się znakiem ostrzegawczym A-6(x), dla przykładu znak A-6a

Obrazek

Natomiast na obszarze zabudowanym na drodze z pierwszeństwem nie oznacza się pojedynczego skrzyżowania (poza wyjątkowymi sytuacjami) a oznacza się początek drogi z pierwszeństwem za pomocą znaku informacyjnego D-1. Na drodze z pierwszeństwem znak D-1 się powtarza, ale nie przed każdym skrzyżowaniem (jeżeli jest mała odległość to się nie powtarza, ale odległości nie pamiętam).

Obrazek

-----
Henq napisał(a):Teoretycznie znak A-7 musi występować razem za znakiem D-1 na drodze głównej, natomiast w praktyce jest inaczej
Nie musi i bardzo często nie jest. Praktyka jest odzwierciedleniem teorii.
Henq napisał(a):może być skrzyżowanie nieoznakowane (skrzyżowanie równorzędne)
Bardzo często na obszarze zabudowanym dojeżdżając do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem nie zobaczysz żadnego znaku, bo żadnego znaku być nie musi.

Jak zwykle Henq - dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele.
Ostatnio zmieniony środa 30 lipca 2014, 00:00 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez Henq » wtorek 29 lipca 2014, 21:29

szymon1977 napisał(a):...a oznacza się początek drogi podporządkowanej za pomocą znaku informacyjnego D-1.

Że co? A skąd ta mądrość ludowa :hmm: ?
szymon1977 napisał(a):
Henq napisał(a):Teoretycznie znak A-7 musi występować razem za znakiem D-1 na drodze głównej, natomiast w praktyce jest inaczej
Nie musi i bardzo często nie jest. Praktyka jest odzwierciedleniem teorii.

Dz. U. 220 zał.2.
Znaki A-7 i B-20 umieszczone przed skrzyżowaniem nie mogą występować samodzielnie, lecz tylko z odpowiednimi znakami (A-6 lub D-1) na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Nie dotyczy to znaków umieszczonych przed skrzyżowaniem z ruchem okrężnym.

Poczytaj moze zapamietasz.
----
szymon1977 napisał(a):
Henq napisał(a):może być skrzyżowanie nieoznakowane (skrzyżowanie równorzędne)
Bardzo często na obszarze zabudowanym dojeżdżając do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem nie zobaczysz żadnego znaku, bo żadnego znaku być nie musi.

Jak zwykle Henq - dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele.

Nie musi jeżeli odległość od skrzyżowania jest mniejsza niż 50m w innym przypadku wcześniejszy znak D-1 musi być powtórzony, ale czy jest? w praktyce jest inaczej.
Jeszcze poczytaj o oznakowaniu dróg równorzędnych i jego braku i będziesz doszkolony.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez szymon1977 » wtorek 29 lipca 2014, 22:23

Henq napisał(a): A skąd ta mądrość ludowa ?
A chociażby stąd:
170 napisał(a):§ 43.1.Znak D-1 "droga z pierwszeństwem" oznacza początek lub kontynuację drogi z pierwszeństwem.
Powtórzę: na obszarze zabudowanym poza wyjątkami nie oznacza się skrzyżowania na drodze z PP. Informuje się za pomocą znaku D-1, że aż do odwołania za pomocą znaku D-2 na wszystkich skrzyżowaniach jedziesz drogą z PP.

Z kolei poza obszarem zabudowanym za pomocą znaków A-6(x) ostrzega się, o pojedynczym skrzyżowaniu, na którym masz PP. Stąd i różnica, o ile poza obszarem zabudowanym na drodze z PP przed każdym skrzyżowaniem musi być znak A-6 bo jego treść odnosi się do pojedynczego skrzyżowania, to na obszarze zabudowanym informacja przekazana przez D-1 ciągnie się przez wszystkie skrzyżowania aż do odwołania i D-1 powtórzone przed każdym skrzyżowaniem być nie musi.
-----
Zbierz teraz wszystko do kupy i okażę się, że przy gęstej sieci dróg odpowiedni znak (D-1) na drodze z pierwszeństwem przejazdu może znajdować się kilka skrzyżowań wcześniej. Pisząc, że jeżeli przed skrzyżowaniem nie ma znaku D-1 jest to skrzyżowanie równorzędne wprowadzasz w błąd.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez LeszkoII » wtorek 29 lipca 2014, 22:39

szymon1977 napisał(a):na obszarze zabudowanym poza wyjątkami nie oznacza się skrzyżowania na drodze z PP. Informuje się za pomocą znaku D-1, że aż do odwołania za pomocą znaku D-2 na wszystkich skrzyżowaniach jedziesz drogą z PP.
Wyjątki pomyliłeś z regułą, chyba że zakładasz iż występujące co 50 i więcej metrów skrzyżowania to wyjątkowa sytuacja :eek2:

... jak zwykle bawisz się w słówka - "nie oznacza się skrzyżowania". Chyba pewne skróty myślowe Henq właściwie ma prawo stosować...
szymon1977 napisał(a):Z kolei poza obszarem zabudowanym za pomocą znaków A-6(x) ostrzega się, o pojedynczym skrzyżowaniu, na którym masz PP.
też pomieszałeś. A-6 własnie stosuje się przed pojedynczym skrzyżowaniem w O.Z.. - zamiast znaku D-1. Za to prawdą jest, że każde A-6 dotyczy tylko najbliższego skrzyżowania.
szymon1977 napisał(a):to na obszarze zabudowanym informacja przekazana przez D-1 ciągnie się przez wszystkie skrzyżowania aż do odwołania i D-1 powtórzone przed każdym skrzyżowaniem być nie musi.
Nie prawda, bo co to zasady musi być, o czym wspomniałem na wstępie a Henq zacytował przepis z "220".
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez szymon1977 » wtorek 29 lipca 2014, 23:34

LeszkoII napisał(a):A-6 własnie stosuje się przed pojedynczym skrzyżowaniem w O.Z.. - zamiast znaku D-1.
Owszem, na obszarze zabudowanym czasem stosuje się A-6. W konkretnej sytuacji zamiast oznaczać początek i koniec drogi z PP (D-1, D-2) za pomocą znaku A-6 oznacza się pojedyncze skrzyżowanie. Znak A-6, za pomocą którego oznacza się jedno konkretne skrzyżowanie na obszarze zabudowanym stosuje się w drodze wyjątku tylko w ściśle określonej sytuacji.
LeszkoII napisał(a):Wyjątki pomyliłeś z regułą, chyba że zakładasz iż występujące co 50
Nic nie pomyliłem. Na obszarze zabudowanym regułą jest oznaczanie początku i końca drogi z PP (D-1, D-2) a wyjątkowo oznaczanie pojedynczego skrzyżowania za pomocą (A-6). W tę regułę wpisuje się także powtarzanie lub nie znaku D-1 przed każdym skrzyżowaniem.

LeszkoII napisał(a):Chyba pewne skróty myślowe Henq właściwie ma prawo stosować...
Oczywiście ma prawo... dopóki w efekcie skrótów myślowych nie dochodzi do błędnego wniosku, że na obszarze zabudowanym skrzyżowanie, przed którym nie ma znaku D-1 jest skrzyżowaniem równorzędnym. Bo zgodnie z "220" może być to skrzyżowanie drogi z PP z drogą podporządkowaną, a odpowiedni znak (D-1) może znajdować się wiele skrzyżowań wcześniej.

Reasumując błędem jest oczekiwanie, że na obszarze zabudowanym jadąc drogą z PP przed każdym skrzyżowaniem będziemy mieli D-1.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez Henq » wtorek 29 lipca 2014, 23:56

szymon1977 napisał(a):Oczywiście ma prawo... dopóki w efekcie skrótów myślowych nie dochodzi do błędnego wniosku, że na obszarze zabudowanym skrzyżowanie, przed którym nie ma znaku D-1 jest skrzyżowaniem równorzędnym. Bo zgodnie z "220" może być to skrzyżowanie drogi z PP z drogą podporządkowaną, a odpowiedni znak (D-1) może znajdować się wiele skrzyżowań wcześniej.

Reasumując błędem jest oczekiwanie, że na obszarze zabudowanym jadąc drogą z PP przed każdym skrzyżowaniem będziemy mieli D-1.

I tak to jest jak się nie czyta ze zrozumieniem, pisałem o skrzyżowaniu nieoznakowanym a nie nieoznakowanym D-1 a to różnica. Nieoznakowane nie ma znaków D-1 i A-7/B-20 a oznakowane nie musi mieć D-1 przed każdym skrzyżowaniem ale za to musi mieć A-7/B20 na wlocie podporządkowanym, ale wówczas nie jest to skrzyżowanie nieoznakowane.

----
Tu piszesz mądrości:
szymon1977 napisał(a):...a oznacza się początek drogi podporządkowanej za pomocą znaku informacyjnego D-1.

a tu znów cytujesz przepis odwrotny:
szymon1977 napisał(a):A chociażby stąd:
170 napisał(a):§ 43.1.Znak D-1 "droga z pierwszeństwem" oznacza początek lub kontynuację drogi z pierwszeństwem.
:hmm: rozumiem że to literówka czy tak ma być?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez szymon1977 » środa 30 lipca 2014, 00:12

(Przejęzyczenie poprawione. Ma nadzieję, że wszystkie.)

Henq napisał(a):I tak to jest jak się nie czyta ze zrozumieniem, pisałem o skrzyżowaniu nieoznakowanym a nie nieoznakowanym D-1 a to różnica.
No to jest ok. Choć czytając Twoją odpowiedź można odnieść wrażenie, że na drodze z PP przed każdym skrzyżowaniem musi być D-1. A nie jest to prawdą. Bo choć jak piszesz teoretycznie znak A-7 musi występować razem za znakiem D-1 na drodze głównej to ten znak D-1 może znajdować się wiele skrzyżowań wcześniej. I wcale nie musi być na drodze z pierwszeństwem oznaczenia, że jest skrzyżowanie, choć na "podrzędnej" jest A-7. Przypomnę pytanie:
gun napisał(a):A to jak jest A7 na drodze podrzędnej to MUSI być odznaczenie na drodze pierszeństwem ze jest skrzyzowanie?
Prawidłowa odpowiedź: na obszarze zabudowanym być nie musi, a poza obszarem zabudowanym musi.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez LeszkoII » środa 30 lipca 2014, 08:14

szymon1977 napisał(a):Oczywiście ma prawo... dopóki w efekcie skrótów myślowych nie dochodzi do błędnego wniosku, że na obszarze zabudowanym skrzyżowanie, przed którym nie ma znaku D-1 jest skrzyżowaniem równorzędnym. Bo zgodnie z "220" może być to skrzyżowanie drogi z PP z drogą podporządkowaną, a odpowiedni znak (D-1) może znajdować się wiele skrzyżowań wcześniej.
Znak D-1 powinien znajdować się w odległości co najmniej 50 m od skrzyżowania. Dopuszcza się nieustawiania D-1 jeśli pomiędzy skrzyżowaniami występuje odległość nie większa niz 50m.
Na odcinku 50m trudno znaleźć "kilka skrzyżowań", dlatego Twoje zdanie jest błędne, a przecież sam napisałeś
szymon1977 napisał(a):W tę regułę wpisuje się także powtarzanie lub nie znaku D-1 przed każdym skrzyżowaniem.


Jeśli brakuje D-1, to dla kierujących, którzy dotychczas poruszali się drogą podporządkowaną i właśnie skręcili z niej w prawo, zabraknie informacji że poruszają się drogą z pierwszeństwem. Ci, którzy jechali nią cały czas na wprost (począwszy od początku trasy z pierwszeństwem) będą taką informację posiadać. Stąd odpowiednia wytyczna z "220" obligująca do umieszczania D-1(bo o tym rozmawiamy) przed każdym skrzyżowaniem, poza drobnym wyjątkiem który nie jest tematem dyskusji.

szymon1977 napisał(a):Reasumując błędem jest oczekiwanie, że na obszarze zabudowanym jadąc drogą z PP przed każdym skrzyżowaniem będziemy mieli D-1.
Czyli błędem jest oczekiwanie, że oznakowanie będzie zgodne z "220". ...może zrezygnować z tego rozporządzenia? :?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez szymon1977 » środa 30 lipca 2014, 10:49

LeszkoII napisał(a):Znak D-1 powinien znajdować się w odległości co najmniej 50 m od skrzyżowania.
Owszem, znak oznaczający początek drogi z PP.

LeszkoII napisał(a):Na odcinku 50m trudno znaleźć "kilka skrzyżowań",
Ale na odcinku dowolnej długości możliwa jest cała seria skrzyżowań odległych od siebie o nie więcej niż 50 m. W takim przypadku D-1 przed pierwszym z nich wystarczy.

LeszkoII napisał(a):Jeśli brakuje D-1, to dla kierujących, którzy dotychczas poruszali się drogą podporządkowaną i właśnie skręcili z niej w prawo, zabraknie informacji że poruszają się drogą z pierwszeństwem.
A to da się z drogi podporządkowanej skręcić na drogę inną niż droga z pierwszeństwem? Na prawdę potrzebna im ta informacja?

Nie mąć Leszko.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez papadrive » środa 30 lipca 2014, 22:48

LeszkoII napisał(a):
Jeśli brakuje D-1, to dla kierujących, którzy dotychczas poruszali się drogą podporządkowaną i właśnie skręcili z niej w prawo, zabraknie informacji że poruszają się drogą z pierwszeństwem. Ci, którzy jechali nią cały czas na wprost (począwszy od początku trasy z pierwszeństwem) będą taką informację posiadać. Stąd odpowiednia wytyczna z "220" obligująca do umieszczania D-1(bo o tym rozmawiamy) przed każdym skrzyżowaniem, poza drobnym wyjątkiem który nie jest tematem dyskusji.

Dla tych, którzy wjeżdżają na drogę z pierwszeństwem z drogi podporządkowanej, to chyba trzeba byłoby stawiać znak D-1 za skrzyżowaniem, a nie przed. :wink:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez szymon1977 » czwartek 31 lipca 2014, 02:01

Nic nie trzeba stawiać. Da się na skrzyżowaniu zmienić z drogę z podporządkowanej na drogę inną niż droga z pierwszeństwem? Nie. Więc PoRD dopuszcza nie informowanie kierującego za pomocą znaku D-1.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez Henq » czwartek 31 lipca 2014, 07:17

szymon1977 napisał(a):Nic nie trzeba stawiać. Da się na skrzyżowaniu zmienić z drogę z podporządkowanej na drogę inną niż droga z pierwszeństwem? Nie. Więc PoRD dopuszcza nie informowanie kierującego za pomocą znaku D-1.

Tak da się:
Obrazek
jadę z dołu skręcam w lewo i co jestem na drodze z pierwszeństwem?
@szymon1977 nie zmieniaj przepisów na swoje potrzeby jak Ci wygodniej, jest napisane co ile może nie być znaku D-1 i kropka to że jest inaczej na polskich drogach to wina tylko i wyłącznie drogowców a nie PoRD że na to zezwala, bo nie zezwala.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez szymon1977 » czwartek 31 lipca 2014, 11:09

A to jesteś nadal na drodze podporządkowanej czy zmieniłeś drogę na jakąś inną, a przy tym inną niż podporządkowana i inną niż droga z pierwszeństwem?

Henq napisał(a):jest napisane co ile może nie być znaku D-1
@Henq: nie zmieniaj przepisów na swoje potrzeby jak Ci wygodniej NIGDZIE nie jest napisane, co ile może nie być znaku D-1. Jest tylko napisane, że jeżeli pomiędzy skrzyżowaniami jest mniej niż 50 m znaku D-1 może nie być. A to różnica. Bo jeżeli za znakiem D-1 następuje cała seryjka skrzyżowań odległych od siebie o mniej niż 50 m to znaku D-1 może nie być aż do końca tej seryjki.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dziwne miejsce na znak A7

Postprzez LeszkoII » czwartek 31 lipca 2014, 12:04

Okej, Szymon przekonałeś mnie a raczej zaprezentowałeś racjonalne stanowisko, co cieszy.

Na podstawie braku znaku D-1 na drodze z PP nie mogę wyciągać wniosków innych niż takie, że skręcając z drogi podporządkowanej (oznaczonej A-7) w drogę poprzeczną - tą drogą poprzeczna będzie droga z PP, w dodatku oznaczona jako droga z PP (chociaż nie przed każdym skrzyżowaniem, na co przepisy warunkowo zezwalają).
Powyższy wywód nie dotyczy znaku A-7 umieszczonego w miejscu, w którym pierwszeństwo wynika z przepisów ustawy PoRD (np. wyjazd z obiektów, dojazdów do obiektów itp. - czyli włączanie się do ruchu)... wyjątek ten jest jednak marginalny dla całokształtu dyskusji.

Zatem, jak rozumiem, skręcając na skrzyżowaniu w drogę poprzeczną (bez łamanego pierwszeństwa) zachowuję się tak, jakby wcześniej (tj. w ciągu tej drogi poprzecznej) znajdował się znak D-1 (jako trasa z pierwszeństwem lub jako powtórzenie tej informacji przed skrzyżowaniami).
PYTANIE: czy po skręceniu w domniemaną drogę z pierwszeństwem muszę oczekiwać na znak D-2 czy wystarczy sam A-7. Jeśli wystarczy sam A-7 to czy nie ma sprzeczności pomiędzy dyspozycją D-1 (że obowiązuje do D-2) a dyspozycją A-7?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 59 gości