Pasuje pasuje chyba ze mamy inne kodeksy drogowe:
Nie pasuje, zależność miedzy znakami a sygnałami jest inna i opisana w 5.3, tu jest tylko zależność znaki/sygnały do ustawy
Sygnalizator nie zezwala na wykonanie manewru tylko na wjazd za sygnalizator, strzałki mówią tylko kogo dotyczy, sygnały na sygnalizatorach maja tylko pierwszeństwo przed znakami ustalającymi pierwszeństwo przed innymi nie, wiec nie mają mocy żeby znieść zakaz zawracania wynikający z przepisów odnośnie strzałek na pasie ruchu.
Dyskutujecie o sytuacjach, z którymi wg. "220" nigdy się nie spotkamy. Nie dziwne, że przepisy wam się rozłażą.
Zaczęło się od mylnego przypisywania znaczeń nie tam gdzie należy reszta to już tylko teoretyzowanie.
PS: Mi się nic nie rozłazi:)
EDIT: zrozumienie tematu jest tym ważniejsze im większa jest różnica w mandacie za sygnalizator a strzałkę F-x