Chcę Was zapytać o pułapki jakie czekają mnie na egzaminie praktycznym kat. B w Szczecinie. Głównie interesują mnie miejsca, w których dochodzi do wymuszenia pierwszeństwa. Myślę, że taki temat przydałby się nie tylko mnie, ale i każdemu kto nie chce płacic za kolejne egzaminy

Na początek podzielę się zapamiętanymi przeze mnie. Na niebiesko ja, na czerwono pojazdy którym ustępuję.
Miejsce, w którym poległem: Manewr skrętu w lewo na skrzyżowaniu z ulicy Cyryla i Metodego na E. Sczanieckiej. Ustąpiłem pojazdom jadącym z naprzeciwka (ul. 1 maja), niestety ci skręcający w prawo mają do tego specjalną odnogę, na którą nie zwróciłem uwagi i zakończyłem po 40 minutach mój egzamin


Kolejna pułapka, na którą dał się złapać kolega: Jadąc z góry ulicą Stelmacha mamy łamane pierwszeństwo. Prócz niego ustępujemy również pojazdom z prawej zgodnie z zasadą prawej ręki.

Jeszcze jedna uwaga, mianowicie jadąc ulicą Bandurskiego nie przeoczcie zmiany pierwszeństwa, które dalej biegnie przez ulicę Przyjaciół Ronda.

Zdjęcia dzięki maps.google.pl
Pozdrawiam!