Wątek poboczny o powinnościach i kartach parkingowych

[jasper1]

Warunek konieczny by z przywileju zgodnie z prawem korzystać = obowiązek.
Idąc Twoim tropem nie mamy żadnych obowiązków, bo najwyżej zapłacimy mandat albo nam autko laweta zabierze albo możemy w ogóle nigdzie nie jechać.

[szymon1977]

Nie masz obowiązku, bo z praw korzystać nie musisz. A jeżeli korzystać nie będziesz to z braku karty żadnych konsekwencji nikt nie wyciągnie.

Gdybyś miał obowiązek konsekwencje za brak karty wyciągane by były czy z praw korzystasz, czy nie. Więc nawet jeżeli masz prawo a karty zapomniałeś to po prostu z tego prawa nie korzystaj. Wszystko będzie ok. Oznaczenie kartą to nie obowiązek, a tylko warunek konieczny korzystania z praw.

[jasper1]

Z uprawnień do prowadzenia pojazdów też korzystać nie musisz.
Zostawiasz PJ w domu i idziesz piechotą i już nie masz żadnych obowiązków nakładanych na kierowców przez PoRD.
Czy to znaczy, że PoRD nie nakłada żadnych obowiązków na kierowców?
Chcesz korzystać z pewnych uprawnień, to wiążą się z tym określone obowiązki.

[szymon1977]

No to niech Ci nawet z tym obowiązkiem będzie. No więc "obowiązek" masz oznaczyć pojazd, a za przednią szybą tylko powinność. Więc jeżeli masz pojazd bez przedniej szyby to "obowiązkowo" go oznaczasz, ale nie za przednią szybą. Bo choć powinieneś to mimo usilnych starań nie jesteś w stanie tego zrobić. I wszystko jest ok, bo za przednią szybą to tylko powinność a nie obowiązek.

[szerszon]

Przewidział. W Art.8.3. napisał "karta parkingowa powinna być umieszczona za przednią szybą" a nie np. kartę parkingową zobowiązuje się umieścić za przednią szybą.

Szkoda, że nie przeczytałeś z należyta uwagą , co napisała jasper w temacie obowiązku i powinności.

[szymon1977]

Przeczytałem, a nawet temu zaprzeczyłem. Oczywiście Jasper i Ty macie prawo uważać, że powinność to obowiązek. Ja uważam inaczej. Jak z powodu braku przedniej szyby nie skorzystasz z praw opisanych w Art.8.1. to Twoja sprawa. Ja skorzystam. PoRD mi tego nie zabrania.

[dylek]

(...)macie prawo uważać, że powinność to obowiązek. Ja uważam inaczej.

szymon - zajrzyj do Dz.U. 2013 poz 951. Ja, z racji wykonywanego zawodu proponuję np. przejrzeć rozdział 13.
Jest tam wiele razy napisane "powinien"... Czy serio uważasz, że to nie znaczy , że musi mieć obowiązkowo ? Było by dobrze gdyby miał, ale wcale nie ma obowiązku mieć ?
Powinność to nie obowiązek ?

[szymon1977]

Nie zmieniam zdania. Jeżeli powinien to nie znaczy, że ot tak może czegoś nie zrobić. Musi mieć naprawdę mocny powód, żeby nie zrobić. Jak na przykład musi nie mieć przedniej szyby, za którą powinien umieścić kartę parkingową, żeby umieścić ją nie za przednią szybą. Ale, że pojazdy bez przedniej szyby istnieją to ustawodawca napisał o powinności a nie obowiązku. Bo gdyby zobowiązał, to kierujący pojazdem bez przedniej szyby miałby problem. A tak to go nie ma.

[mariusz79]

szymon1977

Nie zmieniam zdania. Jeżeli powinien to nie znaczy, że ot tak może czegoś nie zrobić.

Chyba jednak zmieniasz zdanie i strasznie motasz.
Wcześniej pisałeś, cytuję:
"A wiesz, że słowo "powinno" daje furtkę do wykonania czynności przeciwnej w nietypowej sytuacji?"
Nie odpowiedziałeś też na moje pytania.

Musi mieć naprawdę mocny powód, żeby nie zrobić.

Jak ma mocny powód i sytuacja jest odmienna dla typowej, to może i do sygnału czerwonego się nie zastosować, przejechać przez linię ciągłą itd.itd., ale my nie piszemy o nietypowych sytuacjach.

Jak na przykład musi nie mieć przedniej szyby, za którą powinien umieścić kartę parkingową, żeby umieścić ją nie za przednią szybą.

Nie rozumiem jaki Wy macie problem z tą przednią szybą. Jest przednia szyba to umieszczamy za przednią. Jak w motocyklu nie ma przedniej szyby, to umieszcza się kartę w taki sposób i w takim miejscu, by osoba uprawniona mogła odczytać kartę. Jak to będzie chopper czy cruiser, to zazwyczaj jest tam przednia szyba.

Ale, że pojazdy bez przedniej szyby istnieją to ustawodawca napisał o powinności a nie obowiązku.

A Ty dalej swoje.
P.S.
Prośba i sugestia do osoby, która wydzieliła temat, by w poprzednim temacie może by tak poinformować na przyszłość o tym, że dalszy ciąg dyskusji jest w innym temacie. Może dać link do "pobocznego tematu", a nie tak sobie wyciąć i już, a człowiek się zastanawia co się stało.
Dziękuję.