Przeciwnie - niczego nie zawężam, bo w pewnym sensie masz rację, że "kierunek ruchu" dotyczy też organizacji ruchu, ale NIE TYLKO i NIE ZAWSZE. To raczej Ty zawężasz owe określenie do jednego i "słusznego" kontekstu, co jest nonsensem nie wynikającym z żadnego przepisu prawnego.szymon1977 napisał(a):A dlaczego zawężasz znaczenie sformułowania "kierunek ruchu" do kierunku ruchu pojedynczego pojazdu? Jeżeli to wprost z treści nie wynika nie masz ku temu podstaw. Ruch jest pojęcie ogólnym nieodnoszącym się do pojedynczego pojazdu.
Twój tok rozumowania ma swoją genezę... [ wiadomo o co chodzi] przyznaj się

=============================
szerszon tu był