szerszon napisał(a):masz jeden pas ruchu i omijasz studzienki zygzakiem.
Czy jest zmiana kierunku jazdy ?
czy występuje zmiana kierunku ruchu ?
Kręcisz kierownicą
Kręcę kierownicą celem ominięcia studzienek. Ale cały czas jadę w takim kierunku, w jakim pas ruchu prowadzi. Więc za mało kręcę aby kierunek jazdy zmienić. A jakbym nie kręcił to i tak pas ruchu będzie prowadził w takim kierunku, w jakim przed moim kręceniem prowadził. Więc choćbym chciał to kierunku ruchu nie zmienię. A czy występuje zmiana kierunku ruchu? Nie napisałeś, żeby pas ruchu zmieniał kierunek więc zakładam, że nie. Chyba, że uzupełnisz informacje.
Nie zmieniam pasa ruchu, nie zmieniam kierunku jazdy, nie skręcam. Żadnych obowiązków związanych z kręceniem kierownicą celem ominięcia studzienki nie mam.
A kierunek ruchu to mogliby nieoczekiwanie zmienić drogowcy malując pasy ruchu omijające studzienkę.
-----
szoferemeryt napisał(a):1, Zmieniając pas ruchu:
Skręcamy?
Nie. Gdyż jedziemy cały czas w tym samym kierunku.
szoferemeryt napisał(a):Przecinając pas ruchu:
Skręcamy?
Przed rozpoczęciem skręcanie zbliżamy się do krawędzi więc nie mamy czego przeciąć (chyba, że pasy ruchu dla kierunku przeciwnego, czy poprzecznego ale odnoszę wrażenie, że nie o te pasy ruchu pytałeś).
szoferemeryt napisał(a):2, Zmieniając pas ruchu obowiązuje nas (zawczasu i wyraźnie) sygnalizowanie kierunkowskazem.
Tak.
szoferemeryt napisał(a):3, Przecinając pas ruchu obowiązuje nas (zawczasu i wyraźnie) sygnalizowanie kierunkowskazem.
Teoretycznie jest to niewykonalne, gdyż przed rozpoczęciem skręcanie zbliżamy się do krawędzi. No chyba, że jedziemy TIR-em i zmieniamy kierunek w prawo skręcając z lewego pasa... no ale wtedy już mamy prawy kierunkowskaz, którym zmianę kierunku jazdy sygnalizujemy więc co jeszcze chciałbyś włączyć?
-----
szoferemeryt napisał(a):Dziwi mnie to że pewne osoby dzielą na kawałki wypowiedzi innych, a mojego zapytanie nie podzielili i konkretnie na pytanie nie odpowiedzieli. Czyżby odpowiedź tak lub nie była zbyt trudna?
Gdybyś zapoznał się z moją wypowiedzią zorientowałby się, że Twoje pytania były błędnie zadane. Nie zamierzam się rozpisywać. Chcesz poznać moje stanowisko to przeczytaj moją wypowiedź. Nie chcesz to tym bardziej tasiemca być nie przeczytał.
BTW Odnoszę wrażenie, że wszystkie Twoje pytania są próbą konfrontacji przejazdu przez skrzyżowanie skanalizowane z interpretacją PoRD opartą na założeniu, że skręcanie obejmuje cały przejazd przez skrzyżowanie. Zgadza się? Zapomnisz o tym założeniu to i z pytań się wycofasz.