Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez samotnyGeorge » niedziela 25 maja 2014, 22:42

Stara baba przechodząca przez ulicę z małym dzieckiem za rękę, nie ustąpiła pierwszeństwa pojazdowi. Otrąbiona - odwróciła się na środku ulicy wykrzykując coś na mnie, zamiast zabrać dziecko ze strefy zagrożenia. Skąd się biorą tacy ludzie :(
samotnyGeorge
 
Posty: 101
Dołączył(a): niedziela 09 marca 2014, 13:37

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez LeszkoII » wtorek 27 maja 2014, 18:32

Rowerzystka. Jechała wzdłuż linii ciągłej P-2, czym skutecznie zablokowała jeden pas ruchu. Celowo piszę, że nie zablokowała dwóch pasów :)

A czy naprawdę mnie to zdenerwowało? 8)
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez daghda » czwartek 29 maja 2014, 10:19

Pan z dwoma pieskami (piesek = bo takie małe toto) na rozwijanej smyczy, które postanowiły przejść przez jezdnię...

...i z drugiej strony pozytyw i podziękowania dla kierowcy tir'a: A1, zwężenie do jednego pasa, ograniczenie do 80. Grzecznie jadę za nim, nie siedzę mu na ogonie, nie pokazuję się mu w lusterku... po czym on zjeżdża na pobocze i mnie przepuszcza :shock:
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez Henq » czwartek 29 maja 2014, 19:40

NIE CZEPIAM SIĘ KOBIET ZA KIEROWNICĄ - ale...
Pani w niebieskim fiordzie z rej. WE... jadąca środkowym pasem na trzy pasmówce za ciężkim "L", nagle zmienia pas na lewy z zamiarem wyprzedzania owej "L" niestety inna osobówka blokuje jej pas więc ciągnie się za nią, a ja w tym momencie zajmuje jej miejsce za "L" pani chyba stwierdza że z tej strony "Go" nie "weźmie" więc kierunek i zjeżdża na środkowy (bez patrzenia jakiegokolwiek zainteresowania) czyli na mnie bo już zdążyłem zająć jej miejsce i jak się zorientowała że pas jest zajęty to "KLAKSON", no to ja też klakson (cud popatrz ja też mam i czasami korzystam;) ) pani drugi raz KLAKSON ale że była już za mną zignorowałem, zjechała na trzeci pas do lewoskrętu i zrównała się ze mną i gest puku puku w główkę i pojechała w prawoskręt
oj oj może foch, że nie dałem po hamulcach i nie wpuściłem ją przed siebie? no cóż życzę powodzenia, firmowe auto zwrócą za paliwo to co musiała nadrobić skręcając w prawo.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez szymon1977 » środa 04 czerwca 2014, 23:24

A mnie dziś zdenerwowała uprzejmość angielskich kierowców. Miałem zamiar skręcić w "moją" ulicę, musiałem więc ustąpić jadącemu z przeciwka. Tamten postanowił mnie wpuścić - choć ani za mną ani za nim nic nie jechało. Niby nic, ale "moja" ulica jest tak wąska, że widząc 200 m dalej turlający się z prędkością 20 km/h pojazd i tak nie mogłem w nią wjechać bo byśmy się nie minęli. I tak stałem, on mi machał, ja mu pokazywałem na tamtego, on go nie widział, więc nie wiedział o co co chodzi... Bez sensu i tyle.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez Anett » czwartek 05 czerwca 2014, 17:30

Pani zdająca egzamin... Skręcała na zielonym w prawo byli piesi po lewej stronie jezdni (droga 2 jezdniowa, oddzielona wysepką). Postanowiła stać i wszystkich przepuszczać...
Inni trąbili a ta dalej stała i czekała aż wszyscy przejda
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez daghda » piątek 06 czerwca 2014, 21:11

Dzisiaj jako pieszego.... Chodnik a na chodniku, Nissan Navara stojący w poprzek - od ściany do krawężnika, wystając na drogę... no, to telefon po SM ale zanim ci się zjawili, to po pięciu minutach pojawiła się właścicielka... Pytam ją, czy wie ile miejsca ma na chodniku zostawić jak parkuje - mówię jej, że pal sześć jakby miała małe auto ale tym "autobusem"?

Ona nie wiedziała, spieszyła się do gazowni i nie pomyślała :lol: Rudzielec z rozbrajającą szczerością po tym, jak jej powiedziałem, że to trzeba trochę myśleć o innych, przeprosiła i się zmyła :lol:

SM odwołana, dzwonię i mówię to samo, co powyżej - facet w śmiech, jak usłyszał, że "pani nie pomyślała" :mrgreen:
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez ella » sobota 21 czerwca 2014, 16:21

Podziękowania dla pana, który wczoraj skasował mi samochód zatrzymując się w moim tyle.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez daghda » niedziela 29 czerwca 2014, 20:34

Czwartek, Antošovice. Widzę, że na rozbiegówkę pakuje się TIR a zanim dwie osóbówki i kolejny TIR. No, to kierunek i siup na lewy pas, niech się wielki wkulo. Za ciężarówką jadą dwie osobówki, z czego ta pierwsza, żółty Seat Leon postanowił nie czekać, aż wszystkich minę i baba wpakowała się mi przed maskę... klakson i hamulce w podłogę. Nawet baba nie przeprosiła.

Piątek, węzeł A1 w Żorach-Rowniu. Zjazd ma lewy i prawy pas. Lewy w stronę Żor i na obwodnicę bardziej stoi, niż jedzie. Prawy pasu w stronę Rybnika wolny i pusty. Pani w Fieście z lewego pasa nagle prawy kierunek i sru na prawy pas. Klakson. Nic, zero reakcji. Pani jedzie chwilę po czym zatrzymuje się z lewym kierunkowskazem, blokując prawy pas bo przecież nikt jej nie chciał wpuścic. Klakson mój i tego za mną. Zero reakcji i samokrytyki...

Dlaczego kobiety za kółkiem są takie bezkrytyczne?

Sobota. Pedałuję ul. Wyzwolenia w Rybniku. Pan z Berlingo postanowił nie popatrzeć w prawo, przy cofaniu. Wyszedł z założenia, że skoro "nic" nie jedzie z dołu, to można się wpakować na drogę, patrząc tylko w lewo. Mam nadzieję, że pacnięcie otwartą dłonią w blachę auta trochę go "wystraszyło" i zacznie się baczniej rozglądać (tym bardziej, że nic mu widoku nie zasłaniało a ja też nie pojawiłem się "z nikąd") przy cofaniu.
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez RossoneriDevil » wtorek 01 lipca 2014, 10:00

Nie rozumiem przeciskania się za wszelką cenę motocyklistów między samochodami....bo on k...musi, nie może poczekać....
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez lith » wtorek 01 lipca 2014, 15:41

Nie po to jeździ motocyklem, żeby z samochodami w korkach stać ;) Mnie to zupełnie nie dziwi.


A jeśli chodzi o mnie to ostatnio wpieniają mnie goście co zwalniają jak coś jedzie z naprzeciwka (do np 70/90), a jak jest pusto to przyspieszają do ~100-110/90. Jak jest spory ruch to człowieka trafia. Ostatnio kilku takich trafiłem, prawo serii :/
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez Anett » środa 02 lipca 2014, 21:49

Tir który wyjeżdżał z bramy zasłoniętej krzaczorami czy czymś tam podobnym.
Jadąc drogą z pierwszeństwem, przy prędkości ok 50 km/h tamten wyjechał i na milimetry udało się nam wyhamować. Kierowca TIR-a zatrzymał się ale kołami ciutek na jezdni.
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez Anett » poniedziałek 14 lipca 2014, 12:41

Pozdro dla pani która w sobotę mimo braku pasów nie rozejrzała się i wpakowała się nam pod maskę. Na styk yhamowałam.
Hmm piesi nie myślą. Byle przejść.. A że ktoś jedzie to ich nie obchodzi
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez bileterka » wtorek 15 lipca 2014, 21:52

Ja z kolei pozdrawiam osobnika który wyprzedzał trzy osobówki (w tym mnie) jadąc pod górkę. Nic nam nie zrobił, ale miał ze 30km więcej na liczniku niż powinien i nieco zajechał drogę osobówce na początku. Następnie zjechał na pobocze, którego niemal nie było i włączył awaryjne. Majac do wyboru - zarysować sobie lakier z prawej albo przekroczyć ciągłą na górce i uderzyć w coś jadącego z przeciwka wszyscy wybierali możliwość zarysowania lakieru.
bileterka
 
Posty: 37
Dołączył(a): sobota 26 stycznia 2013, 18:31

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez lith » czwartek 17 lipca 2014, 23:01

Matiz jadący maks 30/90 na krętej drodze przy sporym ruchu.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości