Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[maryann]

Jakie "prosto lub w lewo"? Na rondo wjeżdżamy na rondo- jeden manewr, zawsze jednakowy...
Dokładnie opisuję tu jedno ze stanowisk: skoro można objechać rondo prawym pasem a wszyscy na obwiedni są równi i wszyscy zjeżdżają tak samo- to po co rozróżniać ich przed rondem i/lub za? Niech decydują prawa popytu/podaży miejsca i każdy sam decyduje(z uwzględnieniem partnerstwa na drodze) czy lepiej mu jechać prawym czy lewym pasem.

[kg1956]

O ile dobrze pamiętam istnieje przepis, że z każdego pasa przed skrzyżowaniem można prosto. Co to Twoim zdaniem znaczy przy wjeżdżaniu na rondo?
1. Możesz wyjechać drugim zjazdem(przy 4-wlotowym)
2. Możesz wjechać na wyspę (np. na grilla)
3. Jeszcze coś innego
4. Dojazdy do ronda powinny być jednopasowe.

[maryann]

Tak jak napisałeś: prosto oznacza dla mnie "wjeżdżanie na rondo".

[kg1956]

To analogicznie w lewo to przed wyspą w lewo jak pacman?

[maryann]

Ja nie dopuszczam zignorowania C12; to cos jak C2. Można zakładać dowolny sposób osiągnięcia celu, ale nie mówimy o 'włączonej górze'- niebieskich kogutach.

[kirbag]

Tak jak napisałeś: prosto oznacza dla mnie "wjeżdżanie na rondo".

Rozumiem zatem, że prosto oznacza dla ciebie "wjeżdżanie" na skrzyżowanie?
Aby udowodnić, że nie o honor czy zmianę "stron" chodzi, odpowiedz mi jeszcze na poniższe pytanie.

Maryann co oznacza dla ciebie "prosto", "w lewo", "w prawo" w kontekście skrzyżowania?

[maryann]

Rozumiem zatem, że prosto oznacza dla ciebie "wjeżdżanie" na skrzyżowanie?(...) co oznacza dla ciebie "prosto", "w lewo", "w prawo" w kontekście skrzyżowania?

Nie, nie rozumiesz! Skąd w ogóle ten szalony pomysł??
W kontekście skrzyżowania- kierunki dla mnie oznaczają to samo co dla każdego(nie jestem z Niniwy, bym 'nie odróżniał lewego od tego co prawe'). Ale przecież to nie jest wątek o skrzyżowaniu... popatrz na temat!

[kirbag]

Jakie "prosto lub w lewo"? Na rondo wjeżdżamy na rondo- jeden manewr, zawsze jednakowy...
Dokładnie opisuję tu jedno ze stanowisk: skoro można objechać rondo prawym pasem a wszyscy na obwiedni są równi i wszyscy zjeżdżają tak samo- to po co rozróżniać ich przed rondem i/lub za? Niech decydują prawa popytu/podaży miejsca i każdy sam decyduje(z uwzględnieniem partnerstwa na drodze) czy lepiej mu jechać prawym czy lewym pasem.

Przecież to jest ewidentny przykład, że ty nie przyjmujesz do świadomości faktu, że skrzyżowanie o ruchu okrężnym (potocznie rondo) jest SKRZYŻOWANIEM. Więc to automatycznie już uniemożliwia poprawność twoich dalszych wywodów.

[maryann]

A czy Ty przyjmujesz do wiadomości, że skrzyżowanie nie musi być rondem?

[kirbag]

Rozumiem zatem, że prosto oznacza dla ciebie "wjeżdżanie" na skrzyżowanie?(...) co oznacza dla ciebie "prosto", "w lewo", "w prawo" w kontekście skrzyżowania?

Nie, nie rozumiesz! Skąd w ogóle ten szalony pomysł??
W kontekście skrzyżowania- kierunki dla mnie oznaczają to samo co dla każdego(nie jestem z Niniwy, bym 'nie odróżniał lewego od tego co prawe'). Ale przecież to nie jest wątek o skrzyżowaniu... popatrz na temat!

O jasny gwint to ja tyle czasu piszę o skrzyżowaniach, w temacie o skrzyżowaniach, a ty mi piszesz, że to nie wątek o skrzyżowaniu???!!!! Jeśli jest tu na forum odpowiedzialny moderator to powinieneś otrzymać BAN'a. Bo to co napisałeś to raz, że kłamstwo a dwa, że głupie.

[kirbag]

A czy Ty przyjmujesz do wiadomości, że skrzyżowanie nie musi być rondem?

Oczywiście, że przyjmuję, ba nawet jestem pewny, że skrzyżowanie nie musi być skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. Jestem także pewny, że skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest skrzyżowaniem.

Napisz z czym jeszcze masz problem postaram się odpowiedzieć w możliwie prosty sposób.

[maryann]

Po co więc rozszerzenie nazwy o słowa: "o ruchu okrężnym", skoro 'wsio ryba'?

[kg1956]

Moim zdaniem sformułowanie "na skrzyżowaniu (też rondzie) w lewo" nie musi być tożsame ze sformułowaniem "zmiana kierunku jazdy w lewo". Kierunki z poszczególnych pasów dotyczą tego pierwszego.

[maryann]

Jasne. Przecież oczywistym jest, że pokonując rondo "w lewo"(trzecim np. zjazdem) nie wykonuję żadnego manewru skrętu w lewo... a na skrzyżowaniu tak! Więc co tu przystaje?

[kg1956]

Mówimy oczywiście tylko o tradycyjnym rondzie pierścieniowym.