rondo-pytanie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: rondo-pytanie

Postprzez maryann » środa 23 kwietnia 2014, 11:51

Zwykłe skrzyżowania są 'prześwitujące' i widać dokąd jedziemy- bez oznakowania. Rondo natomiast taką możliwość często nam skutecznie zasłania, odbiera, a na to miejsce pozwala(przynajmniej tą samą okolicznością- budową) poruszać się bez naturalnej konieczności opuszczenia go. Ale to nie jest kluczowe- także oznakowanie na to pozwala. Co jednak dla niektórych nie do przełknięcia, taki manewr(jazda po rondzie) sam w sobie jest nie do pojęcia.
Dlatego pytam czasem tego i owego...
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: rondo-pytanie

Postprzez LeszkoII » środa 23 kwietnia 2014, 13:13

Proszę, żeby na przykładzie tego łomżyńskigo ronda nie uzasadniać tzw. JEDYNIE SŁUSZNEJ TEORII poruszania się po rondach, gdyż jest to przypadek osobliwy z różnych względów.
Tablica przeddrogowskazowa powinna rozwiązać wątpliwości @Maryanna (w szczególności na skrzyżowaniach o nietypowej geometrii).
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: rondo-pytanie

Postprzez maryann » środa 23 kwietnia 2014, 14:04

Nie chodzi o tablicę; chodzi o zasadę.
Tak jak było, kiedy za pierwszym razem stawiałem to pytanie- jechałem ze znajomym przez duże rondo w obcym mieście i nie wiem, czy skręcił w Bracką czy Chopina, czy to był zjazd 4. czy 6., pamiętam, że obok wylotu stał kwietnik-wiewiórka. Teraz jadę sam, wjeżdżam na rondo i upatruję wiewiórki- zobaczę, to zjeżdżam. Wiem, że jestem idiotą, ale prawko mi dali. Nie ważne.
Wolno tak?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: rondo-pytanie

Postprzez szerszon » środa 23 kwietnia 2014, 14:33

pamiętam, że obok wylotu stał kwietnik-wiewiórka. Teraz jadę sam, wjeżdżam na rondo i upatruję wiewiórki- zobaczę, to zjeżdżam.

Masz pecha,jeśli wiewióra będzie stała przy zawracaniu. :wink:
a ty prawym pasem.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: rondo-pytanie

Postprzez kirbag » środa 23 kwietnia 2014, 16:10

maryann napisał(a):Nie chodzi o tablicę; chodzi o zasadę.
Tak jak było, kiedy za pierwszym razem stawiałem to pytanie- jechałem ze znajomym przez duże rondo w obcym mieście i nie wiem, czy skręcił w Bracką czy Chopina, czy to był zjazd 4. czy 6., pamiętam, że obok wylotu stał kwietnik-wiewiórka. Teraz jadę sam, wjeżdżam na rondo i upatruję wiewiórki- zobaczę, to zjeżdżam. Wiem, że jestem idiotą, ale prawko mi dali. Nie ważne.
Wolno tak?


Nie powinno chodzić o to aby nazywać kogokolwiek (nawet siebie, idiotą). Chodzi natomiast i o tablicę i o zasady, a te w uproszczeniu polegają na tym, że trzeba podnosić swoje umiejętności. To, że kiedyś,gdzieś, z jakiegoś powodu postąpiło się jak gapa nic nie zmienia. To ,że ten typ skrzyżowań łagodniej obchodzi się z naszym gapiostwem nie zwalnia nas z utrzymywania koncentracji podczas jazdy, wówczas i sobie i innym ułatwiamy życie w ruchu ulicznym/drogowym. Do tego trzeba dążyć dla bezpieczeństwa, najlepiej jak nie będziemy egoistami :spoko:
kirbag
 
Posty: 125
Dołączył(a): czwartek 17 kwietnia 2014, 13:12

Re: rondo-pytanie

Postprzez Maxwell » środa 23 kwietnia 2014, 20:00

szerszon napisał(a):
pamiętam, że obok wylotu stał kwietnik-wiewiórka. Teraz jadę sam, wjeżdżam na rondo i upatruję wiewiórki- zobaczę, to zjeżdżam.
Masz pecha,jeśli wiewióra będzie stała przy zawracaniu. :wink:
a ty prawym pasem.
A jak dzisiaj nawigacja powiedziała mi: zjedź z ronda 3 zjazdem, to na którym pasie miałem się ustawić?
Maxwell
 
Posty: 88
Dołączył(a): wtorek 13 listopada 2012, 22:45

Re: rondo-pytanie

Postprzez kirbag » środa 23 kwietnia 2014, 20:12

Maxwell napisał(a):
szerszon napisał(a):
pamiętam, że obok wylotu stał kwietnik-wiewiórka. Teraz jadę sam, wjeżdżam na rondo i upatruję wiewiórki- zobaczę, to zjeżdżam.
Masz pecha,jeśli wiewióra będzie stała przy zawracaniu. :wink:
a ty prawym pasem.
A jak dzisiaj nawigacja powiedziała mi: zjedź z ronda 3 zjazdem, to na którym pasie miałem się ustawić?


O tym już poniekąd napisałęm. Możesz tylko liczyć na to co "nawija Ci" nawigacja i zdać się jak ja to nazywam na debil mapę (bez obrazy ot taki odpowiednik debil aparatu np.).

Musisz jednak zdawać sobie sprawę, że wówczas sam myślisz nad tym gdzie i jak jedziesz w bardzo ograniczony sposób. Zrób sobie taki test pojedź w jakieś nowe miejsce na podstawie nawigacji ,a z powrotem wracaj na wyłączonym urządzeniu.
kirbag
 
Posty: 125
Dołączył(a): czwartek 17 kwietnia 2014, 13:12

Re: rondo-pytanie

Postprzez Maxwell » środa 23 kwietnia 2014, 20:18

A dlaczego żadna nawigacja nie mówi : skręć w lewo na rondzie?
Maxwell
 
Posty: 88
Dołączył(a): wtorek 13 listopada 2012, 22:45

Re: rondo-pytanie

Postprzez LeszkoII » środa 23 kwietnia 2014, 20:44

Maxwell napisał(a):A dlaczego żadna nawigacja nie mówi : skręć w lewo na rondzie?
Bo "w lewo" może oznaczać opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku. Bez nawigacji zwykle widać przeddrogowskaz E-1, a na skrzyżowaniu drogowskaz. Słuchający tylko nawigacji liczy, a jeżdżący z mapą patrzy i widzi.

Ciekawe jak nawigacja mówi, gdy na skrzyżowaniu niebędącym o ruchu okrężnym, można skręcić w lewo na dwa sposoby. Rzadko używam, więc nie wiem.

Po prostu "zjedź n-tym zjazdem" to typowa standaryzacja komunikatu. "Drugi zjazd" to może być na wprost, ale może być też w ramach skręcenia w prawo (nie tylko na SoRO zresztą).
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: rondo-pytanie

Postprzez dylek » środa 23 kwietnia 2014, 22:54

Maxwell napisał(a):A dlaczego żadna nawigacja nie mówi : skręć w lewo na rondzie?

Zdaje ci się...
garmin ci powie : na rondzie trzeci zjazd w prawo..
ale już automapa : na rondzie w lewo - trzeci zjazd.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: rondo-pytanie

Postprzez szerszon » środa 23 kwietnia 2014, 23:32

A jak dzisiaj nawigacja powiedziała mi: zjedź z ronda 3 zjazdem, to na którym pasie miałem się ustawić?

Z tego co sie orientuję to na dzień dzisiejszy żadna nawigacja nie ma mocy prawnej i nie jest wyznacznikiem obowiązujących przepisów.
Poza gadaną jest jeszcze obrazek..możesz sobie zobaczyć, który to trzeci zjazd.
Na jakieś wsi nawigacja proponowała mi jazdę czwartym zjazdem..a to było na wprost. :lol:
Jakiś miszczu na rondzie gdzie oddzielnie obok siebie były wjazdy i zjazdy policzył po kolei jezdnie.
Skręt w prawo to drugi zjazd ( w rzeczywistości pierwsza możliwość skrętu w prawo)
A to MIO było :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: rondo-pytanie

Postprzez Maxwell » czwartek 24 kwietnia 2014, 04:33

Altonen napisał(a):Znaki P-8 oznaczają, że jazda z pasa ruchu, na którym są umieszczone, jest dozwolona tylko w kierunku wskazanym strzałką.
Zobaczcie, gdzie ta strzałka każe mi jechać. W krzaki! To jakiś nonsens w oznakowaniu!
Obrazek

Ja strzałek przed takim rondem bym nie stosował. Jeżeli już - to takie - zgodne z rzeczywistością. Jak widać u Niemca porządek musi być. :D
Obrazek
Obrazek
Maxwell
 
Posty: 88
Dołączył(a): wtorek 13 listopada 2012, 22:45

Re: rondo-pytanie

Postprzez maryann » czwartek 24 kwietnia 2014, 08:55

Obrazek
No i to ma sens!
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: rondo-pytanie

Postprzez szoferemeryt » czwartek 24 kwietnia 2014, 10:15

maryann.
Dla mnie oba sposoby oznakowania są dobre i właściwe, choć wolałbym ten ze strzałkami w prawo.
Choćby dlatego, że nikt nie pomyśli o skręcie w lewo pod prąd, a tacy się zdarzają i to dość często.
Uważam ze ta strzałka obowiązuje przy wjeździe, a dalej jeśli nie ma odpowiednich strzałek jadę po rondzie stosując odpowiednie przepisy.
Jestem za zmniejszenie do minimum znaków, które są uciążliwością dla kierujących, pozornie tylko usprawniają ruch.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: rondo-pytanie

Postprzez maryann » czwartek 24 kwietnia 2014, 10:58

No pewnie, bo strzałka jaka by nie była przed rondem obowiązuje przed rondem i powinna mówić o tym wyłącznie, co robi sie na styku przedrondzia i ronda, czyli przy wjeździe na rondo. Od tego co dalej, mogą być ewentualnie dalsze strzałki. Natomiast w tym miejscu nie robi sie nic więcej niż faktycznie pokazują te niemieckie strzałki.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości