Przedłużenie PJ + lewarkologia

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Przedłużenie PJ + lewarkologia

Postprzez Borys68 » wtorek 08 kwietnia 2014, 14:31

Witam.
Zbiegły mi się dwie sprawy:
- wygasła ważność PJ
- zbiedniałem i na automat mnie nie stać

Czy to jest włąściwa kolejność?
1 - wizyta u lekarza + zdjęcie (bo muszę wyrobić nowy dokument)
2 - wyrobienie sobie PKK
3 - zapisanie się na egzamin (bo rozszerzam kategorię)

No i gdzieś po drodze nauka lewarkologii ...
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Przedłużenie PJ + lewarkologia

Postprzez mk61 » poniedziałek 14 kwietnia 2014, 10:43

Nikt nie odpowiedział... :shock:
Kolejność zdecydowanie najbardziej logiczna, jednak szczegóły najpewniej u źródła.

Z lewarkologii to najlepiej, żeby zrozumieć zasadę działania silnika i skrzyni. Silnik wytwarza moc, a skrzynia ma ją przenieść na koła. I teraz Twoja w tym głowa, żeby tym operować stosownie do sytuacji na drodze. Minimalny "instynkt" techniczny wystarczy do zrozumienia.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Przedłużenie PJ + lewarkologia

Postprzez Borys68 » poniedziałek 28 kwietnia 2014, 23:53

mk61 napisał(a):Nikt nie odpowiedział... :shock:
Kolejność zdecydowanie najbardziej logiczna, jednak szczegóły najpewniej u źródła.

Z lewarkologii to najlepiej, żeby zrozumieć zasadę działania silnika i skrzyni. Silnik wytwarza moc, a skrzynia ma ją przenieść na koła. I teraz Twoja w tym głowa, żeby tym operować stosownie do sytuacji na drodze. Minimalny "instynkt" techniczny wystarczy do zrozumienia.


Dzięki Mk61.
Badania zrobiłem, zdjęcie zrobiłem, PKK wyrobiłem.
Jutro zaczynam jazdy :)
Na egzamin zapisze się ghdy sie zorientuję, ilu godzin potrzebuję aby przygotować się do egzaminu.
Trzy lata nie jeździłem ...
Ciekawostka - zdawałem o tej porze roku w 2009 - egzaminy praktyczne były wyznaczane na sześć tygodni w przód. Dziś - na 10 dni w przód ...
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Przedłużenie PJ + lewarkologia

Postprzez Makabra » wtorek 29 kwietnia 2014, 02:25

Popykaj sobie na sucho biegi u kogoś w aucie na zgaszonym silniku :) Trzeba sobie wyrobić dobre ułożenie dłoni na lewarku i ruchu przy zmianie na poszczególne biegi.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Przedłużenie PJ + lewarkologia

Postprzez Borys68 » poniedziałek 05 maja 2014, 20:13

Dziękuję.
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Przedłużenie PJ + lewarkologia

Postprzez IamtheStig » czwartek 05 czerwca 2014, 13:11

A możesz opowiedzieć dlaczego wcześniej miałeś prawko na automaty? Taki kaprys czy problemy zdrowotne?
Pytam z czystej ciekawości, proszę nie doszukiwać się żadnej złośliwości w tym pytaniu.

Ja maściłem egzaminy na manualu (za szybko puszczałem sprzęgło na starcie) pomimo ,że podczas kursu babka która mnie szkoliła mówiła że robię wszystko idealnie. Niestety sama obecność egzaminatora w pojeździe działała na mnie tak źle ,że zapominałem się ,w efekcie czego wychodziło na to jakbym chciał zdać egzamin już po jednej godzinie jazd. Na ironie chciałem oszukać przeznaczenie dokupiłem ''trochę'' jazd na automatycznej skrzyni i też nie zdałem :oops: Jazda automatem jest przecudowna, i luzacka jak jazda wózkiem z zakupami w markecie. Z tego wszystkiego byłem zbyt pewny tego egzaminu który już trochę trwał więc z zamyślenia wyprzedziłem rowerzystę na pasach. I zaś kolejna przesiadka na fotel pasażera...po długich męczarniach ''przeorałem'' w końcu plac i miasto na manualnej skrzyni. Na każdych światłach trzymałem razem sprzęgło i hamulec ,aby nie robić kolejnych idiotyzmów na egzaminie. Ponieważ trzeba patrzeć na prędkość piłowałem Yariskę na trzecim biegu. I jakoś poszło. Sorki za mały off-top i powodzenia Ci życzę.
Jak na razie tylko kat ''B''
IamtheStig
 
Posty: 14
Dołączył(a): czwartek 16 maja 2013, 23:36

Re: Przedłużenie PJ + lewarkologia

Postprzez Borys68 » poniedziałek 16 czerwca 2014, 20:50

Kaprys :)
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości