KOLIZJA NA RONDZIE

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » wtorek 25 marca 2014, 11:06

Popatrz na moje motto; nie lubię prowadzić rozmowy na szabanaście wątków. Więc jak chcesz dyskutować, to trzymaj się jednego. A ty podsuwasz pięć i czy się zastanawiałem- jakby to coś miało do rzeczy. Zapomniałeś o kierunku wiatru historii...
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez Makabra » wtorek 25 marca 2014, 11:07

Leszko wyjaśnij mi jak to jest w NS na rynku...

https://www.google.pl/maps/@49.625724,2 ... !2e0?hl=pl

Czemu jak tym wjazdem chcę na rondo wjechać to nie mam C12? To tak zawsze, czy ktoś akurat znak ukradł?
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » wtorek 25 marca 2014, 11:11

A skąd Leszko to ma wiedzieć? Po mojemu to ten wjazd nie prowadzi do ronda(tylko do ulicy, która do ronda prowadzi).
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez Makabra » wtorek 25 marca 2014, 11:22

Ale znaku C12 dalej ni widu ni słychu. A to jest chyba teren Leszka, więc pytanie do niego :mrgreen:
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » wtorek 25 marca 2014, 11:25

No faktycznie. Brakuje albo C12, albo C2.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez LeszkoII » wtorek 25 marca 2014, 11:53

Makabra napisał(a):Leszko wyjaśnij mi jak to jest w NS na rynku...

https://www.google.pl/maps/@49.625724,2 ... !2e0?hl=pl

Czemu jak tym wjazdem chcę na rondo wjechać to nie mam C12? To tak zawsze, czy ktoś akurat znak ukradł?
Cóż.... niespójne oznakowanie. Jest jeszcze inny wlot bez C-12: http://www.tinyurl.pl?mx6yvLxA
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szymon1977 » wtorek 25 marca 2014, 12:34

szerszon napisał(a):A na precyzyjnych, opiniotwórczych grafikach szymona mamy....no to co mamy... szymon usiłuje przemycić zachowania na skrzyzowaniu i na drodze w jednym worku.
Ja nic nie usiłuję przemycić, tylko wprost pokazuję. W pięciu sytuacjach ZACHOWANIE jest dokładnie takie samo. Gdyby kierujący W MIEJSCU ZAZNACZONYM STRZAŁKĄ SIĘ NIE ZACHOWAŁ, to nie wyjechałby z rysunku w górę tylko w dół. Identyczne jest ZACHOWANIE, tylko miejsce w którym do nie go dochodzi inne.

Skąd pomysł, że to samo ZACHOWANIE raz nazywa się tak, a raz inaczej? Bo cudowną teorię znam, ale jej podstaw nadal nikt nie zaprezentował.

A swoja drogą co w moich grafikach jest niby nieprecyzyjnego? Nie są przecież mniej precyzyjne niż PoRD. Wszystkie pojazdy na pierwszy rzut oka skręcają w prawo, więc wszystkie zbliżyły się do prawej krawędzi i włączyły prawy kierunkowskaz. Wszystkie pojazdy ZACHOWUJĄ SIĘ tak samo, więc i obowiązku mają takie same. Gdzie tkwi problem?

Obrazek
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » wtorek 25 marca 2014, 12:52

Sygnalizowanie mógłby zmienić taki F11
Obrazek
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szerszon » wtorek 25 marca 2014, 13:14

Skąd pomysł, że to samo ZACHOWANIE raz nazywa się tak, a raz inaczej? Bo cudowną teorię znam, ale jej podstaw nadal nikt nie zaprezentował.

Brakuje ci jeszcze zwykłego zakrętu. :D
Dalej masz problem ze skrzyżowaniem i z pojedynczą drogą.
Póki tego nie rozwiążesz to dalej będziesz sie dopytywał
Wszystkie pojazdy na pierwszy rzut oka skręcają w prawo,

To tylko na rzut oka... :D dalej chcesz udowadniać, że zjazd z ronda to w prawo..nie krępuj sie ..wyprostuj sobie ten fragment skrzyżowania z rys E
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szymon1977 » wtorek 25 marca 2014, 13:31

maryann napisał(a):Sygnalizowanie mógłby zmienić taki F11
Obrazek

Mógłby zmienić. Tylko nie zapominaj, że oznakowanie ma informować o rzeczywistej sytuacji, a nie ją kreować wbrew rzeczywistości. Całkiem prawdopodobne, że jadąc tak jak strzałka pokazuje np. w lewo większość kierujących włączałaby lewy kierunkowskaz. Tylko co to ma do rzeczy, skoro włączaliby lewy kierunkowskaz w miejscu, w którym kierunku jazdy nie zmieniają na skutek błędnego oznakowania?

Szczerze mówiąc to nie wiem, czy podlinkowana przez Ciebie tabliczka dotyczy mojego rysunku (nie śledzę dyskusji) ale najpierw zastanów się czy jej postawienie w sytuacji, o której się wypowiadasz jest zasadne. Bo o burdelu powstałym na drogach na skutek błędnego oznakowania już nie raz dyskutowaliśmy. Nie twórz kolejnego.
-----
szerszon napisał(a):To tylko na rzut oka...
Przyglądam się i nic się nie zmienia. A Ty co widzisz? Nie widzisz, że w prawo skręca?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szerszon » wtorek 25 marca 2014, 13:43

Mógłby zmienić. Tylko nie zapominaj, że oznakowanie ma informować o rzeczywistej sytuacji, a nie ją kreować wbrew rzeczywistości.

T-6b
Przyglądam się i nic się nie zmienia. A Ty co widzisz? Nie widzisz, że w prawo skręca?

Co rozumiesz pod pojęciem "skręca w prawo" ?
Zmianę kierunku jazdy ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » wtorek 25 marca 2014, 13:47

szymon1977 napisał(a):nie zapominaj, że oznakowanie ma informować o rzeczywistej sytuacji
Ta, oczywiście; pełna zgoda. Aby tak było jak napisałem potrzebna by była ocena rzeczywistego kształtu dróg, bo jak się rysuje schemat od schematu to robi się coraz swobodniej. W każdym razie przy pewnym luzie Twój rysunek może np. pokazuje prawdę z lewego profilu, a mój z prawego...
Cały czas mam w pamięci zjazd na Andrychów w Głogoczowie.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szymon1977 » wtorek 25 marca 2014, 23:07

I kolejny nie wie co to schemat... Z nadzieję, że załapiesz opiszę Ci przykład zastosowania schematycznego przedstawienia sytuacji.

Zacznijmy od tego, że po to są znaki, by w dyskusyjnych sytuacjach kierujący nie kombinowali i się do nich stosowali. Przykładowo mamy skrzyżowanie (rysował nie będę, liczę na Waszą wyobraźnię). Jeden kierujący stwierdzi, że droga z PP przebiega na wprost i jadąc nią kierunkowskazu nie włączy. A drugi stwierdzi, że droga z PP zmienia na skrzyżowaniu kierunek i jadąc nią kierunkowskaz włączy. A jaka jest prawda? Tego możemy się dowiedzieć z oznakowania, dla przykładu ze znaku A-6b+T-6b (podobnie jak na moim rys.D). Czy takie oznakowanie stosuje się gdy droga z PP zmienia na skrzyżowaniu kierunek? Nie. Więc na tym koniec rozważań, czy droga z PP zmienia na skrzyżowaniu kierunek, a więc i dylematów, czy jadąc drogą z PP przez to skrzyżowanie zobowiązani jesteśmy włączyć kierunkowskaz.

maryann napisał(a): Aby tak było jak napisałem potrzebna by była ocena rzeczywistego kształtu dróg, bo jak się rysuje schemat od schematu to robi się coraz swobodniej.
Teraz to pierdyknąłeś babola! Po to się rysuje schemat, aby wyraźnie pokazać, to co istotne, a to co zaciemnić obraz sytuacji może pominąć. Dlatego właśnie na tabliczce T-6b pokazuje się "schematycznie rzeczywisty układ dróg na skrzyżowaniu" a nie odzwierciedla się rzeczywisty układ dróg w skali. A więc:
- gruba krecha przez tabliczkę przebiega na wprost? Droga z PP przez skrzyżowanie przebiega na wprost.
- gruba krecha przez tabliczkę przebiega łukiem? Droga z PP przez skrzyżowanie przebiega łukiem.
- gruba krecha przez tabliczkę przebiega zmieniając kierunek? Droga z PP przez skrzyżowanie przebiega zmieniając kierunek.

Tylko żeby jeszcze nikt nie wpadł na pomysł nazwać krechy przebiegającej przez tabliczkę łukiem krechą zmieniającą na tabliczce kierunek to byłoby dobrze...
-----
A wracając do tematu. Masz schemat. Wszystko co niezbędne w ocenie sytuacji masz przedstawione czytelnie. Wszystko co zbędne, a mogłoby obraz sytuacji zaciemnić zostało pominięte. Masz jakieś wątpliwości? Bo ja wątpliwości nie mam, wszystkie pojazdy w miejscu zaznaczonym strzałką zmieniają kierunek jazdy w prawo. A co robią z perspektywy całego rysunku, czy skrzyżowania przez, które przejeżdżają, czy z jeszcze jakiejś innej perspektywy? O to nie pytam.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez dylek » wtorek 25 marca 2014, 23:52

szymon1977 napisał(a): wszystkie pojazdy w miejscu zaznaczonym strzałką zmieniają kierunek jazdy w prawo.

Obrazek
Masz jeszcze jakieś tendencyjne rysuneczki ?
Ten już obcykałem...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szymon1977 » środa 26 marca 2014, 00:24

A teraz zastanów się, na którym z Twoich dzieł schematyczne przedstawienie układ dróg na skrzyżowaniu nie odpowiada oznakowaniu. Zaczniesz rozróżniać krechę przebiegającą przez kwadracik łukiem, od krechy zmieniającej na kwadraciku kierunek, zgłębisz tajemnicze dla Ciebie treści "220" i poprawisz rysunek to będzie nad czym się zastanawiać.

Podpowiem Ci, na Twoich karykaturach drogę z PP, którą przedstawiłeś jako zmieniającą kierunek na rys.F oznakowałeś jako przebiegającą przez skrzyżowanie łukiem (o dużym zwrocie lub małym promieniu), a na rys.G jako jako przebiegającą przez skrzyżowanie na wprost lub łukiem (o małym zwrocie i dużym promieniu).

A odnośnie rys.H to pojazd nigdzie nie skręca tylko jedzie jak go droga prowadzi. Więc gdzie niby ma skręcać i z czego? Ma taki kierunek jazdy jak kierunek ruchu na drodze, którą jedzie i tyle.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości