KOLIZJA NA RONDZIE

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szerszon » wtorek 25 marca 2014, 00:19

dylek..pod ciężarem twoich argumentów padłem i kwiczę..masz rację..nie znam się..a evo w swoim starym dobrym stylu nie zamierza odpowiadać na pytania tylko ruch okrężny i nieokrężny...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez evo9rs » wtorek 25 marca 2014, 00:23

Ale kto powiedział, że wszystkie ronda są takie same. W przykładzie Dylka oczywiście dostosuje swoją jazdę do oznakowania poziomego.

Tyle, że przykład Dylka, ma się do przykładu założyciela wątku jak pięść do nosa.
evo9rs
 
Posty: 346
Dołączył(a): środa 13 listopada 2013, 12:40

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szerszon » wtorek 25 marca 2014, 00:31

Ale kto powiedział, że wszystkie ronda są takie same. W przykładzie Dylka oczywiście dostosuje swoją jazdę do oznakowania poziomego.

Rozumiem ,że kierunki jazdy ci się zmieniają wraz z opadami śniegu lub wytarciem się linii ? :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez evo9rs » wtorek 25 marca 2014, 00:48

szerszon napisał(a):
Ale kto powiedział, że wszystkie ronda są takie same. W przykładzie Dylka oczywiście dostosuje swoją jazdę do oznakowania poziomego.

Rozumiem ,że kierunki jazdy ci się zmieniają wraz z opadami śniegu lub wytarciem się linii ? :wink:

Właśnie miałem to napisać, ze oznakowanie poziome w tym przypadku jest tak naprawdę niezgodne ze znakiem c-12, i w przypadku opadów śniegu może być niebezpieczne (problem jadących na pamięć)
Dlatego ronda turbinowe, powinny być skazalizowane geometrią skrzyżowania, a nie za pomocą malowania pasów.
evo9rs
 
Posty: 346
Dołączył(a): środa 13 listopada 2013, 12:40

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szerszon » wtorek 25 marca 2014, 00:52

Właśnie miałem to napisać, ze oznakowanie poziome w tym przypadku jest nie do końca zgodne ze znakiem c-12,

Podejrzewam,że pionowe również :D ..na C-12 nie ma prostych strzałek i ci sie coś nie zgadza :lol:
Coś zbyt często oznakowanie ci sie nie zgadza..któreś z kolei skrzyzowanie o ruchu okrężnym.
Tu chyba jednak wypada zadać pytanie...
Czy tobie sie nie zgadza, czy znakującym sie nie zgadza ? :hmm:
Według ciebie jedyne dopuszczalne oznakowanie na rondzie to strzałki kierunkowe w lewo i kierunkowe zjazdowe w prawo.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szymon1977 » wtorek 25 marca 2014, 01:06

A czym różni się czynność wykonywana przez pojazdy w sytuacjach od A do E?

A gdzie czarne pojazdy by pojechały, gdyby tej czynności nie wykonały?

Obrazek
Ostatnio zmieniony wtorek 25 marca 2014, 02:45 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez evo9rs » wtorek 25 marca 2014, 01:06

szerszon napisał(a):
Właśnie miałem to napisać, ze oznakowanie poziome w tym przypadku jest nie do końca zgodne ze znakiem c-12,

Podejrzewam,że pionowe również :D ..na C-12 nie ma prostych strzałek i ci sie coś nie zgadza.
No widzisz nawet taki ignorant jak ty zauważył, że pasy ruchu są poprowadzona nie do końca zgodnie ze znakiem c-12,
evo9rs
 
Posty: 346
Dołączył(a): środa 13 listopada 2013, 12:40

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szerszon » wtorek 25 marca 2014, 01:10

No widzisz nawet taki ignorant jak ty zauważył, że pasy ruchu są poprowadzona nie do końca zgodnie ze znakiem c-12,

Nawet taki ignorant jak ja widzę, że C-12 nie ma nic wspólnego z wyznaczonymi pasami ruchu i kierunkami jazdy.
Ale co ja tam wiem jako handlarz pietruszką z kupionym prawem jazdy. :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » wtorek 25 marca 2014, 10:15

Makabra napisał(a):
mowa o statystycznie normalnym -co do wymiarów- SoRO, na którym nie nastręcza problemów obrócenie głowy w lewo i sprawdzenie, czy ktoś nie znajduje się na skrzyżowaniu
Wszystko sie zgadza. Dobrze to ujales
Nie wszystko, nie dobrze. Tzn. ogólnie tak, tylko nie ma żadnych podstaw do innego traktowania rond o mniejszej średnicy. Drogowcy, owszem, mają swoje wytyczne, ale tylko do oznakowywania- a nas już tylko obchodzą owe znaki co do zasady. Co do praktyki to każdy jeden metr trasy różni się od poprzedniego, więc argument różności rond do niczego nie prowadzi.
LeszkoII napisał(a):wyliczyłem, że na skrzyżowaniu o 4 wlotach istnieje nie mniej niż 36 kierunków
Nowoczesny. Pono facebook rozróżnia 56 płci. A może doświadczeń czy preferencji seksualnych? To nie to samo co płeć. Tak samo twoje podbarwianie jednego kierunku na 36 odcieni, nie zmienia faktu, że kierunek mamy jednak jeden!
szymon1977 napisał(a):A czym różni się czynność wykonywana przez pojazdy w sytuacjach od A do E?
A gdzie czarne pojazdy by pojechały, gdyby tej czynności nie wykonały?
Obrazek
Zobaczysz, odpowiedź nie padnie, ale nie dlatego że jest zbyt prosta. Ona burzy wszystkie wynaturzenia kompanii SLd.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez szerszon » wtorek 25 marca 2014, 10:26

Zobaczysz, odpowiedź nie padnie, ale nie dlatego że jest zbyt prosta. Ona burzy wszystkie wynaturzenia kompanii SLd.

Dla ciebie zbyt trudne jest określenie sie w temacie zawracania na rondzie z Piastowa...i żyjemy... :D
A na precyzyjnych, opiniotwórczych grafikach szymona mamy....no to co mamy... szymon usiłuje przemycić zachowania na skrzyzowaniu i na drodze w jednym worku.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez LeszkoII » wtorek 25 marca 2014, 10:35

maryann napisał(a):Tak samo twoje podbarwianie jednego kierunku na 36 odcieni, nie zmienia faktu, że kierunek mamy jednak jeden!
Mogę Ci wskazać dwa, na które powołują się prostowacze rond: pierwszy to zgodny/niezgodny z ruchem wskazówek zegara a drugi to w prawo - przy wjeździe i przy wyjeździe z SoRO :-)
Zastanawiałeś się kiedyś, co oznaczają takie określenia jak: ruch prawostronny, przeciwny kierunek, ten sam kierunek, ruch dwukierunkowy, kierunek jazdy przez skrzyżowanie? Bo coś mi się wydaje, że nie...
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » wtorek 25 marca 2014, 10:41

LeszkoII napisał(a):
maryann napisał(a):niezgodny z ruchem wskazówek zegara a drugi to w prawo - przy wjeździe i przy wyjeździe z SoRO
Toż to trzy zachowania(manewry- może za dużo powiedziane); przy nich dwa kierunki mają się OK. Nie?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez RossoneriDevil » wtorek 25 marca 2014, 10:44

Czarny i czerwony winny kolizji, kto wjechał wcześniej w tym miejscu jest nieistotne.... :)


Chcę sprostować, tak się zapatrzyłem w te piękne kolorowe kręgi, że nie zauważyłem strzałek przed rondem :D

Winnym kolizji na pewno jest czerwony, natomiast czarny i niebieski to kwestia sporna tutaj wina po obu stronach, gdyż ciężko jest udowodnić kto wjechał pierwszy na rondo.....
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez maryann » wtorek 25 marca 2014, 10:47

RossoneriDevil napisał(a):ciężko jest udowodnić kto wjechał pierwszy na rondo.....
Dlatego się tego nie robi.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: KOLIZJA NA RONDZIE

Postprzez LeszkoII » wtorek 25 marca 2014, 10:57

Maryann, ciężko z Tobą prowadzić jakąkolwiek sensowną dyskusję, skoro swoje wyżyny osiągasz wklepując w klawiaturę kilka słów. Nie mam zamiaru zgadywać co one dla Ciebie znaczą. Albo się ustosunkuj w pełni do pełni mojej wypowiedzi, albo sobie odpuść zaczepki.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości