materialyIRD napisał(a): Na skrzyżowaniach które zamieściłem o pierwszeństwie przejazdu decydują znaki (z wyjątkiem rys. 3).
Potem obowiązują zasady ogólne mówiące, że: "Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo". Dlaczego przesunięcie wlotów na skrzyżowaniu, miałoby eliminować ten zapis?
Oddział 7
Przecinanie się kierunków ruchu
Art. 25.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony,
a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
Zauważ, że art. 25 dotyczy miejsc w którym przecinają się kierunki ruchu.(Oddział 7 - Przecinanie kierunków ruchu). Takim miejscem jest skrzyżowanie linii czerwonej i linii niebieskiej.
W miejscu przecięcia kierunków ruchu , niebieski już nie skręca w lewo. Niebieski zbliża się do tego przecięcia - drogą z pierwszeństwem, więc jasne jest kto ma pierwszeństwo.
Weź pod uwagę, jeden istotny czynnik w takiej sytuacji. Czerwony dojeżdżając do skrzyżowanie może np. mieć ograniczoną widoczność, i nie będzie widział skąd nadjechał niebieski, czy od drogi z pierwszeństwem czy od znaku stop. Gdyby nie było tak jak mówię nie wiedziałby czy ma pierwszeństwo czy nie!!!
Oczywiście to skrzyżowanie jest za małe żeby to dobrze zilustrować. Ale są takie skrzyżowania, gdzie potok pojazdów jest na tyle duży, że czerwony nie będzie wiedział który pojazd z której strony nadjechał.