szymonie
Oj Szerszon! Potrafisz rozbawić z rana swoja nieporadnością w posługiwaniu się językiem polskim.
juz dałeś popis, jak ty sie posługujesz, dlatego traktuję ten wpis jako próbę zaczepki, którą zignoruję.
Tak samo jak teksty, że teorie wszystkich są błędne, a tylko twoja najprawdziwsza oparta na PoRD.
Śmiesznym byłoby przejmowanie sie twoimi zarzutami skoro do tej pory nie nauczyłeś się znaczenia spójników.
Do rzeczy.
Obiecujesz ,ze od tego postu ?
Jeżeli mówimy o każdym pojedynczym rondzie z osobna,
Nie mieszaj pojęć potocznych z pojęciami użytymi w przepisach.
Mówię o skrzyżowaniu o ruchu okrężnym lub o placu.
Dlatego dalszą część pozostawię bez komentarza, ponieważ to nie ja tak piszę, tylko ty sobie wymyśliłeś..oczywiście od rzeczy..czyli słowa nie dotrzymałeś.
. Wtedy po wykonanej przez Ciebie klasyfikacji maiłbyś ALBO ronda, ALBO place. Ronda LUB place. Ale przecież już nie napisałbym, że cokolwiek dzielisz!? Więc powtórzę, po wykonanym przez Ciebie podziale masz ronda I place.
Generalnie znowu popłynąłeś. Widząc znak C-12 moge spodziewać sie skrzyzowania o ruchu okrężnym lub placu.
Tego nie wiem .
Nie mogą byc ronda i place, bo to są brednie...
Są skrzyżowania o ruchu okrężnym lub place oznaczone C-12. Spójnik "i" determinuje równoczesne istnienie skrzyzowania o ruchu okrężnym i placu...to niestety nie jest prawdą..
Logika do powtórki...a raczej do nauczenia sie.
Piszesz tak samo niedbale jak czytasz.
czytam bardzo dokładnie, ponieważ trzeba się dobrze skupić, aby zrozumieć twoja bardzo oryginalna interpretację i potem pokazać ci ,że lekko sie zagalopowałeś.
. Przecięcie jezdni dochodzących doń wychodzi na trawniku.
Mógłbyś chociaż raz być poważny ?
. Znalazłoby się miejsce aby wyznaczyć na nim miejsca parkingowe.
Wiem,ze ciebie byłoby na to stać.
3. Dałoby się wyznaczyć PDP prowadzące na wyspę centralną... przepraszam, a może to już plac?
Wyznaczaj...
6. Nie da się sensownie przez to coś przejechać w oparciu o Twoja interpretację PoRD,
da się. Tylko trzeba ten PoRD zrozumieć, a nie prostować skrzyżowanie. Prostowacze rond nie maja wyobraźni przestrzennej .Sa pod tym wzgledem lekko ograniczeni i aby nie popłynąć muszą sobie skrzyżowanie wyprostować..a jak sobie wyprostuja to wychodzą im takie cuda, że potem prostują łamane pierwszenstwo i sygnalizuja opuszczanie drogi z pierwszenstwem ..to nic, żee ten sam kierunkowskaz w dwóch róznych kierunkach..ale to my !!! prostowacze rond !!!
Wprost przeciwnie, nie znalazłem w PoRD czegoś takiego jak "plac z ruchem odbywającym się w kierunku wskazanym na znaku".
Znajdziesz jak sie nauczysz spójników..
Czyli jednak to...
Do rzeczy.
okazało sie po raz kolejny pusta obietnicą.