Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drogufka

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez aaltonen » piątek 07 marca 2014, 11:30

LeszkoII napisał(a):
aaltonen napisał(a):No dobra, jeden skręcił w lewo na skrzyżowaniu, drugi nie. Dalej mają taki sam kierunek jazdy?
Jeśli obydwaj jadą na wprost, to tak.

Czyli wg ciebie wszystkie samochody jadące na wprost maja taki sam kierunek jazdy. :help:
Ostatnio zmieniony piątek 07 marca 2014, 11:33 przez aaltonen, łącznie zmieniany 1 raz
aaltonen
 
Posty: 325
Dołączył(a): środa 18 września 2013, 23:38

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez szerszon » piątek 07 marca 2014, 11:33

Zazwyczaj. Chociaż podejrzewam ciętą ripostę związaną z wymieszaniem kierunku ruchu,kierunku jazdy, ruchu okrężnego i ruchu nieokrężnego.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez LeszkoII » piątek 07 marca 2014, 11:35

aaltonen napisał(a):Czyli wg ciebie wszystkie samochody jadące na wprost maja taki sam kierunek jazdy- "Na wprost".
Niestety tego nie ogarniesz, ale to przewidziałem zanim rozpocząłem ten wątek poboczny. Nie ogarniasz, bo zrównujesz ze sobą kierunek jazdy = kierunek ruchu... a później helpa szukasz... a wypchaj się :D
Na wszystkich wlotach skrzyżowania wymalowano P-8a. Niesamowite prawda?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez LeszkoII » piątek 07 marca 2014, 11:41

aaltonen napisał(a):A np. wymijanie - to wg Leszka przejeżdżanie obok siebie pojazdów jadących w tym samym kierunku...."na wprost"
Przy wymijaniu chodzi o kierunki ruchu (przeciwne względem pojazdów poruszających się w tym samym kierunku jazdy). Przy założeniu kier. ruchu = kier. jazdy, bzdury wychodzą identyczne jak taktyka prostowaczy SoRO.
Dziękuję, że masz nieświadomy wkład w sprowadzaniu tej teorii do absurdu.
Ostatnio zmieniony piątek 07 marca 2014, 11:43 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez szerszon » piątek 07 marca 2014, 11:42

Znowu wziął dwie różne sytuacje i nie zamieszał a wstrząsnął ? :hmm:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez aaltonen » piątek 07 marca 2014, 11:44

LeszkoII napisał(a):
aaltonen napisał(a):A np. wymijanie - to wg Leszka przejeżdżanie obok siebie pojazdów jadących w tym samym kierunku...."na wprost"
Przy wymijaniu chodzi o kierunki ruchu (przeciwne względem pojazdów poruszających się w tym samym kierunku jazdy).

A przestrzeń w którą stronę się zagięła? :hmm:
aaltonen
 
Posty: 325
Dołączył(a): środa 18 września 2013, 23:38

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez LeszkoII » piątek 07 marca 2014, 12:05

aaltonen napisał(a):A przestrzeń w którą stronę się zagięła?
Jaka przestrzeń? Nic o przestrzeniach nie pisałem. Za chwilę mnie zapytasz, która jest godzina albo ile mam włosów na głowie :hmm:
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez maryann » piątek 07 marca 2014, 12:39

szerszon napisał(a):
(...)Taki urok ruchu odbywającego się po okręgu.
to nie jest droga.
Ponieważ obwiednia ronda(jak ktoś tu twierdził) rondo nie jest drogą, więc jest obiektem przydrożnym(jest przy drodze, nawet niejednej) i z-ku z tym te połączenia nie tworzą skrzyżowania. Do ronda może lepiej więc zastosować zasady poruszania się po placu?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez szerszon » piątek 07 marca 2014, 12:53

Ponieważ obwiednia ronda(jak ktoś tu twierdził) rondo nie jest drogą,

No nie... z paragrafu 36 wynika że skrzyżowaniem..
więc jest obiektem przydrożnym(jest przy drodze, nawet niejednej)

Powinniśmy tutaj stworzyć taki wątek...najlepsze cytaty :mrgreen:
Rozwaliłeś mnie tym tekstem. naprawdę sie uśmiałem, przepraszam, ale to jest świetne. :spoko:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez LeszkoII » piątek 07 marca 2014, 16:08

^^
akurat Maryann przemycił myśl z innego forum :) Też mnie ona uradowała niezmiernie a jeszcze bardziej to, że jedna droga poszerzona wyspą centralną(przy braku innych dróg) tworzy skrzyżowanie. No więc zachowując ślepą konsekwencję, przełączka pomiędzy jezdniami drogi też tworzy skrzyżowanie 8)

(s)krzyżówka konia z osłem to?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez maryann » piątek 07 marca 2014, 16:14

Akurat opublikowałem "myśl" na obydwu forach; prawie równocześnie. Cieszę się, że kogoś rozbawiłem; akurat inne głupie myśli nie zawsze są śmieszne- szkoda.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez dylek » sobota 08 marca 2014, 00:23

PoRD napisał(a):82) tramwaj – pojazd przeznaczony do przewozu osób lub rzeczy zasilany energią elektryczną, poruszający się po szynach na drogach publicznych;


Moje pytanie : czy jeśli tramwaj zjedzie z drogi publicznej (np do zajezdni) to czy w myśl tej definicji przestaje być tramwajem ?

A jak się wykolei i wpadnie niechcący na drogę wewnętrzną....kto na tej drodze demolkę zrobi, skoro to coś wtedy nie porusza się po szynach po drodze publicznej ?

Znafcy, komętatoży, fahofcy....pomużcie :mrgreen:
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez oskbelfer » sobota 08 marca 2014, 15:33

dylek napisał(a):
PoRD napisał(a):82) tramwaj – pojazd przeznaczony do przewozu osób lub rzeczy zasilany energią elektryczną, poruszający się po szynach na drogach publicznych;


Moje pytanie : czy jeśli tramwaj zjedzie z drogi publicznej (np do zajezdni) to czy w myśl tej definicji przestaje być tramwajem ?



jeśli zjedzie z szyn - to będzie pojazdem bez opon :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez Synekura » niedziela 23 marca 2014, 18:36

dylek napisał(a):
PoRD napisał(a):82) tramwaj – pojazd przeznaczony do przewozu osób lub rzeczy zasilany energią elektryczną, poruszający się po szynach na drogach publicznych;


Moje pytanie : czy jeśli tramwaj zjedzie z drogi publicznej (np do zajezdni) to czy w myśl tej definicji przestaje być tramwajem ?

A jak się wykolei i wpadnie niechcący na drogę wewnętrzną....kto na tej drodze demolkę zrobi, skoro to coś wtedy nie porusza się po szynach po drodze publicznej ?

Znafcy, komętatoży, fahofcy....pomużcie :mrgreen:


To tak samo jak z Twojej wyobraźni wynika, że jak samochód zjedzie z drogi do garażu to przestaje nim być :mrgreen:
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Znafcy,komnentatoży,fahowcy,dziennikaże,telefisja i drog

Postprzez dylek » niedziela 23 marca 2014, 18:53

Synekura napisał(a): To tak samo jak z Twojej wyobraźni wynika, że jak samochód zjedzie z drogi do garażu to przestaje nim być :mrgreen:

Nie tak samo...
31) pojazd – środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze oraz maszynę lub urządzenie do tego przystosowane;
32) pojazd silnikowy – pojazd wyposażony w silnik, z wyjątkiem motoroweru i pojazdu szynowego;
33) pojazd samochodowy – pojazd silnikowy, którego konstrukcja umożliwia jazdę z prędkością przekraczającą 25 km/h; określenie to nie obejmuje ciągnika rolniczego

Jak by tego nie czytac, to samochód będzie jedynie przeznaczony do poruszania się po drogach...
Tramwaj ma natomiast wyraźnie wpisane " poruszający się po szynach na drodze" - gdyby było "przeznaczony do poruszania się po szynach" - to bym nie pytał ;)
Chcesz się czepiać, to się czepiaj...ale z sensem :P
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości