Uciekaj1 napisał(a):Jak myślicie?
Ale o czym myślimy ? Co robić ?
Miałem takowe sytuacje - pomogło wzbudzenie czujników (można cofnąć - jesli jest miejsce i podjechać jeszcze raz lub wysiąść z auta i pomachać rękami do wzbudników)
Reszta została opisana w artykule.
cyt."Jeżeli automatyka nie wyczuje pojazdu, policja radzi, by zawsze odczekać kilka cykli. Jeśli mamy pewność, że technika zawiodła, pozostaje potraktowanie skrzyżowania tak, jakby stał przed nim znak B-20 "Stop" - ruszamy po ustąpieniu pierwszeństwa wszystkim innym pojazdom. Gdyby policjant chciał nas za to ukarać, należy go poinformować, że była to wyższa konieczność, a my zachowaliśmy szczególną ostrożność. Jeśli to go nie przekona, nie przyjmujmy mandatu! Niech sprawa trafi do sądu."
Jeśli jest policjant w pobliżu - to odsywamy szybę, trąbimy, wołamy ".....szefie - zrób Pan coś" a jak "szef się ociąga" to i na "szefa" są sposoby....
Jednak małoprawdopodobne - by policjant nie pomógł
