Pieszy z prawem jazdy

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Pieszy z prawem jazdy

Postprzez beeresik » wtorek 14 stycznia 2014, 01:43

Czy zmieniło się Wasze zachowanie na drodze będąc pieszym/rowerzystą odkąd macie prawo jazdy i jesteście kierowcami? Ciekawi mnie temat. Ja na przykład myślę, że bardziej uważam wiedząc jak to jest z perspektywy kierowcy. Zwłaszcza wieczorem, kiedy jest słabe oświetlenie, a ja jestem na ciemno ubrany wtedy prawie zawsze puszczam samochód i nie wchodzę na przejście, bo zdaję sobie sprawę, że kierowca mnie nie widzi. Ogólnie wydaję mi się, że zawsze jestem uważniejszy i że wszyscy piesi mająccy prawo jazdy również. Ciekawe jaki odsetek społeczeństwa ma prawo jazdy i jaki odsetek pieszych poszkodowanych w wypadkach to osoby z prawkiem. Myślę, że różnica kiędzy tymi liczbami może być bardzo duża.
Avatar użytkownika
beeresik
 
Posty: 15
Dołączył(a): czwartek 17 stycznia 2013, 04:48

Re: Pieszy z prawem jazdy

Postprzez lith » wtorek 14 stycznia 2014, 05:15

Ja odwrotnie. Raczej odważniej korzystam z pierwszeństwa na przejściu dla pieszych, do tego na kursie się dowiedziałem, że mogę przechodzić legalnie przez jezdnię na skrzyżowaniu nawet jak nie ma pasów. Dowiedziałem się, że przechodząc przez przejście ze światłami wcale nie muszą zdążyć zejść z niego na zielonym itd. Ogólnie wykorzystuję na co dzień to, że dużo dokładniej znam przepisy.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Pieszy z prawem jazdy

Postprzez jasper1 » wtorek 14 stycznia 2014, 07:49

Zmienił się zdecydowanie.
Z jednej strony bardziej korzystam ze swoich praw, z drugiej lepiej wiem gdzie ich nie mam, np. nie wiedziałam, że gdy jest azyl, to są dwa odrębne przejścia.
Do tego lepiej wiem na co uważać, co sprawdzać, kiedy kierowca może mnie nie widzieć, biorę też większą poprawkę na wyprzedzających na PdP zanim skorzystam z czyjejś uprzejmości.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Pieszy z prawem jazdy

Postprzez nVodka » wtorek 14 stycznia 2014, 19:05

Gdy chcę przepuścić na przejściu samochód, bo jest np. rozpędzony albo nic za nim nie gdzie, to zatrzymuję się metr - dwa metry od krawędzi jezdni, żeby kierowca nie bał się, że wejdę na jezdnię, nie zwalniał i nie zawracał sobie mną głowy. Z drugiej strony potrafię przewidzieć, czy nadjeżdżający samochód mnie zobaczy i mnie nie rozjedzie na przejściu, więc nie waham się egzekwować swojego pierwszeństwa nawet, gdy dla postronnych może wydawać się to niebezpieczne.
nVodka
 
Posty: 21
Dołączył(a): sobota 30 listopada 2013, 23:00
Lokalizacja: krk

Re: Pieszy z prawem jazdy

Postprzez RossoneriDevil » wtorek 14 stycznia 2014, 21:43

art.26.2 PRD

Bardzo mnie oświecił, szkoda że nie znałem go wcześniej (przed prawem jazdy) bo wysiadł do mnie kierowca z pretensją i mówił że On ma pierwszeństwo....

Poza tym fajnie jest znać swoje prawa, w razie czego gdyby znowu doszło do scysji z jakimś kręcącym nosem taksówkarzem.....
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Pieszy z prawem jazdy

Postprzez nala » wtorek 14 stycznia 2014, 21:48

U mnie się też zmieniło i to bardzo. Jestem uważniejsza, kiedy idę jako piesza, włączam też myślenie kierowcy - co on widzi, czego nie, co myśli. Kiedyś, przed prawkiem, było mi w zasadzie obojętne jak ktoś idzie/jedzie po jezdni, teraz widzę, jak bardzo to przeszkadza i jak uważny musi być kierowca (ale też inni uczestnicy ruchu), by obyło się bez wypadku. Plus znajomość przepisów. I taka banalna sprawa, ale nigdy nie zwracałam na to aż takiej uwagi, uważniejsza obserwacja zmiany świateł na skrzyżowaniach itp. bardzo upraszcza życie przechodnia. :P
nala
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 10 grudnia 2013, 20:24

Re: Pieszy z prawem jazdy

Postprzez Nata » wtorek 14 stycznia 2014, 21:52

Z jednej strony nauczyłam się, że jak chcę skorzystać z przejścia dla pieszych na ruchliwej ulicy to muszę "wystawić nóżkę" :mrgreen: - wtedy jestem już na przejściu i auta na pewno się zatrzymają (jak się nie zatrzymają, to zdążę nogę cofnąć). Z drugiej strony, tak jak wspomniała jasper1, liczne przypadki wyprzedzania na przejściach zmuszają mnie do zachowania szczególnej ostrożności podczas przechodzenia przez jezdnię.

Do tego, jako pieszy, staram się zachowywać tak, aby nie wzbudzać u kierowcy podejrzeń, że np. chcę przebiec na czerwonym. Czasem też poczekam w dalszej odległości, aby umożliwić kierowcy wykonanie np. lewoskrętu na ruchliwej ulicy (gdy widzę, że robi się dla niego "luka" do wykorzystania, a moje przechodzenie zmusiłoby go do czekania na kolejną okazję)
Kurs kat. B - OSK Ekspert (instruktor Filip): 28.07.2012 - 12.10.2012
Egzamin - WORD Poznań: 14.11.2012 - zdany za pierwszym razem
Nata
 
Posty: 107
Dołączył(a): poniedziałek 29 października 2012, 21:41
Lokalizacja: Poznań

Re: Pieszy z prawem jazdy

Postprzez RossoneriDevil » wtorek 14 stycznia 2014, 22:05

Wystawianie nóżki przez kobietę na ruchliwej ulicy może prowadzić do niesamowitych kolizji drogowych i karamboli :D
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości
cron