Zaostrzenie kar za jazdę po...

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez szerszon » środa 01 stycznia 2014, 23:59

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... aid=111f23
mamy niestety cos takiego...nachlanego idiotę za kierownicą..
Rozgorzała dyskusja nad zdecydowanym zaostrzeniem kar dla takich ...chyba mogę śmiało napisać..morderców..
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez lith » czwartek 02 stycznia 2014, 02:37

Jestem pewny, że przed wejściem do samochodu się nawet sekundę nad ewentualną kara za jazdę po pijaku nie zastanawiał, więc jej wysokość nie miała znaczenia.
Ostatnio zmieniony czwartek 02 stycznia 2014, 02:43 przez lith, łącznie zmieniany 2 razy
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 02 stycznia 2014, 02:42

Kara powinna być zadośćuczynieniem, zgadzam się z tym co Lith napisał.
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez lith » czwartek 02 stycznia 2014, 02:44

Co ja bym zmienił to dostępność alkomatów- to powstrzymałoby na pewno wielu, którzy na dzień dzisiejszy się rzeczywiście zastanawiają przed wejściem do auta, ale nie maja możliwości obiektywnie sprawdzić swojego stanu trzeźwości, więc ończy się to na zasadzie 'eee, aż tyle wczoraj nie wypiłem, już 17:00, to pewnie mogę jechać'.


a tu zonk, mi się zdarza zmierzyć alkomatem to bywa, że i po 22, dzień 'po' promile wyskakują, mimo, że człowiek już dawno kaca nawet nie ma
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 02 stycznia 2014, 02:53

Promile "po" na następny dzień, a stan faktyczny trzeźwości.
Zastanawia mnie to troszeczkę, ponieważ można prowadzić samochód, będąc mocno zmęczonym, niewyspanym, bądź chorym.....z tego co się orientuje to nie jest chyba wykroczenie...
Do czego można by było porównać takie prowadzenie na tak zwanym kacu z promilami....co wykroczeniem już jest z uwagi na promile.
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez lith » czwartek 02 stycznia 2014, 03:07

Dokładnie, liczą się promile, a nie nasz faktyczny stan. Bo promile łatwo zmierzyć, a jakby dać ludziom wolną rękę to by połowa nawalona jeździła, bo się przecież dobrze czuje. Trochę jak z prędkością w sumie. Co nie zmienia faktu, że ciężko stwierdzić na ile same %% się do ewentualnego zdarzenia przyczyniły - no pomijając takie skrajne przypadki jak opisany w temacie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez szerszon » czwartek 02 stycznia 2014, 11:37

Tutaj pozwole sobie zacytowac post o tzw kontroli społecznej..
Ktoś tu napisał wcześniej, że Sylwester to polskie święto głupoty. W 100% odczuwam to samo.
W mojej dużej wsi podmiejskiej widzę najpierw gówniarstwo majstrujące przy fajerwerkach, jeden z nich wybucha w łapach, na szczęście tylko wystrasza idiotę. Potem z sąsiadami obserwujemy, jak przyszły zięć sąsiada z ulicy obok wsiada na bańce do auta - ledwo trzyma się gnojek na nogach. Reagujemy. Po 25 minutach prowadzonych z cymbałem negocjacji i jego agresywnych replik w stylu "Odj..bcie się ode mnie" itd. frajer odpuszcza. zabieramy mu kluczyki, przekazujemy w ręce już chyba niedoszłego teścia. Rano mam skopany płot, połamane sztachety. ....
Sorki za te wynurzenia, ale to dla mnie taki lokalny carmageddon.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez taik » czwartek 02 stycznia 2014, 16:47

szerszon napisał(a):Rozgorzała dyskusja nad zdecydowanym zaostrzeniem kar dla takich ...chyba mogę śmiało napisać..morderców..

Policzmy:
- 6 osób nie żyje,
- sprawcy grozi do 15 lat więzienia.

Zobaczmy, jaki to wyrok "adekwatny do czynu" może zapaść?
15/6 = 2,5 roku za ZABÓJSTWO człowieka!

Tak moi drodzy, bo jak inaczej nazwać faceta, który wsiada do samochodu na bani i zapiernicza wielokrotnie więcej niż obowiązująca prędkość na drodze - 30 km/h!
Nie oszukujmy się, człowiek mający 2 ‰ alkoholu we krwi jest w pełni świadomy swego upojenia alkoholowego, to nie jest stan po użyciu alkoholu (0,2 ‰ do 0,5 ‰) czy stan nietrzeźwości (powyżej 0,5 ‰) - to jest głębokie upojenie alkoholowe - alkomat jest tu zupełnie niepotrzebny!

Zobaczcie jakie wyroki są na zachodzie, czy w USA. Tam człowiek za taki numer nie wyszedłby z pudła na 3 dożywocia, a jakby wyszedł za życia, to musiałby harować na spłatę zadośćuczynienia rodzinom poszkodowanych.

W Polsce mamy do czynienia z recydywistami, którzy jeżdżą ciągle, notorycznie po pijaku.
Ostatnio kobieta, która w szampańskim nastroju chciała pozwiedzać przejście podziemne w zaciszu własnego pojazdu. Ten kierowca również był notowany za jazdę pod wpływem alkoholu. W 2006 r. zatrzymano mu na rok prawo jazdy.

Alkohol powinien być okolicznością zaostrzającą a nie łagodzącą!
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez Borys_q » czwartek 02 stycznia 2014, 16:52

Jak dla mnie powyżej 2 promila, zakres kar powinien się kończyć na stryczku.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez taik » czwartek 02 stycznia 2014, 17:13

Właśnie usłyszałem w radio. Przyznał się, że pił do 3 rano i palił marihuanę!
Czego chcieć więcej, ręce opadają. :(
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez jasper1 » czwartek 02 stycznia 2014, 17:18

Jak dla mnie, to trzeba urealnić system kar za procenty i czyny pod ich wpływem tak, by kara była proporcjonalna do winy, miała charakter reedukacyjny, nie obciążała społeczeństwa finansowo, nie dało się jej uniknąć dzięki zasobności portfela i najlepiej by miała charakter administracyjny, a nie jakieś procesy, biegli, pomroczności...
Nie czuję potrzeby posyłania gościa do ZK, czyli brania go na swoje utrzymanie, ale chętnie wysłałabym go na 15 lat prac społecznych po 200 godzin w miesiącu na rzecz ofiar wypadków drogowych i ich rodzin.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez szerszon » czwartek 02 stycznia 2014, 18:01

szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez lith » czwartek 02 stycznia 2014, 18:35

Jak dla mnie nad wysokością kary nie ma co się specjalnie licytować, bo jak kogoś nie odstraszyło 10, czy 15 lat odsiadki to myślę, że żadna potencjalna kara, by go od popełnienia tego czynu nie powstrzymała. A co do samych promili to ostatnio pokazywali nam gościa co chyba latami poniżej 3 nie schodził. Normalnie pracował, jeździł samochodem itd. Dopiero jak przypadkiem gdzieś wytrzeźwiał i dostał delirki to trafił do szpitala, bo rodzina myślała, że padaczkę ma :D Myślę, że u nas wcale to nie są takie niespotykane przypadki.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez szerszon » czwartek 02 stycznia 2014, 18:54

Ludzie nie maja świadomości kary... "mi sie na pewno uda, wypadki dotykają innych"
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zaostrzenie kar za jazdę po...

Postprzez taik » czwartek 02 stycznia 2014, 19:03

lith napisał(a):Jak dla mnie nad wysokością kary nie ma co się specjalnie licytować, bo jak kogoś nie odstraszyło 10, czy 15 lat odsiadki to myślę, że żadna potencjalna kara, by go od popełnienia tego czynu nie powstrzymała.

Lith, wyrok nie ma za zadania odstraszać, tylko ma wymierzyć karę adekwatną do popełnionego czynu, która będzie zgodna ze społecznym poczuciem sprawiedliwości.
O jakim poczuciu sprawiedliwości mówimy, jeżeli facet za 6 zabójstw (wiem, przesadzam) dostanie 15 lat, a wyjdzie po 10.
Będzie miał 36 lat...
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości