Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez szerszon » środa 01 stycznia 2014, 23:59
przez lith » czwartek 02 stycznia 2014, 02:37
przez RossoneriDevil » czwartek 02 stycznia 2014, 02:42
przez lith » czwartek 02 stycznia 2014, 02:44
przez RossoneriDevil » czwartek 02 stycznia 2014, 02:53
przez lith » czwartek 02 stycznia 2014, 03:07
przez szerszon » czwartek 02 stycznia 2014, 11:37
Ktoś tu napisał wcześniej, że Sylwester to polskie święto głupoty. W 100% odczuwam to samo.
W mojej dużej wsi podmiejskiej widzę najpierw gówniarstwo majstrujące przy fajerwerkach, jeden z nich wybucha w łapach, na szczęście tylko wystrasza idiotę. Potem z sąsiadami obserwujemy, jak przyszły zięć sąsiada z ulicy obok wsiada na bańce do auta - ledwo trzyma się gnojek na nogach. Reagujemy. Po 25 minutach prowadzonych z cymbałem negocjacji i jego agresywnych replik w stylu "Odj..bcie się ode mnie" itd. frajer odpuszcza. zabieramy mu kluczyki, przekazujemy w ręce już chyba niedoszłego teścia. Rano mam skopany płot, połamane sztachety. ....
Sorki za te wynurzenia, ale to dla mnie taki lokalny carmageddon.
przez taik » czwartek 02 stycznia 2014, 16:47
szerszon napisał(a):Rozgorzała dyskusja nad zdecydowanym zaostrzeniem kar dla takich ...chyba mogę śmiało napisać..morderców..
przez Borys_q » czwartek 02 stycznia 2014, 16:52
przez taik » czwartek 02 stycznia 2014, 17:13
przez jasper1 » czwartek 02 stycznia 2014, 17:18
przez szerszon » czwartek 02 stycznia 2014, 18:01
przez lith » czwartek 02 stycznia 2014, 18:35
przez szerszon » czwartek 02 stycznia 2014, 18:54
przez taik » czwartek 02 stycznia 2014, 19:03
lith napisał(a):Jak dla mnie nad wysokością kary nie ma co się specjalnie licytować, bo jak kogoś nie odstraszyło 10, czy 15 lat odsiadki to myślę, że żadna potencjalna kara, by go od popełnienia tego czynu nie powstrzymała.