Propozycje, zażalenia, ostrzeżenia i bany

[szymon1977]

Taką ma propozycję komuś się spodoba innym nie i kończę nic nie wnoszącą dyskusje na jej temat!

Propozycja dobra, ale ze względu na brak możliwości udzielenia jednoznacznej odpowiedzi nijak się ma właśnie do rozrastających się wątków.

[LeszkoII]

Te sporne (często dyskutowane) tematy z zakresu PoRD, ja przynajmniej podejmuję dzieląc je na dwie grupy:
- przepisy, których zlekceważenie bezpośrednio powoduje(w uzasadnieniu orzekania) zdarzenie drogowe (lub inne niebezpieczeństwo)
oraz
- przepisy, których zaniechanie co prawda jest wykroczeniem, ale zwykle "przyćmionym" przez złamanie poważniejszego przepisu.

Nie pójdziemy siedzieć za nie włączenie kierunkowskazu, złe parkowanie, itp.

[oskbelfer]

Nie pójdziemy siedzieć za nie włączenie kierunkowskazu, złe parkowanie, itp.

A pewny jesteś tego ?

Jeżeil Twoje zaniechanie (brak kierunkowskazu) doprowadzi (a może) np. do katastrofy w ruchu drogowym do możesz pójść siedzieć do mamra na długie lata...

Więc ostrożnie z takimi twierdzeniami...

A złe parowanie to np. na wyjeżdzie wozów bojowych PSP czy ambulansów RM lub na przejeździe kolejowym tudzież autostradzie również może doprowadzić do czyjegoś zgonu...

Natomiast ja mam inne wrażenie, "niektórzy forumowicze" są "chorzy" jeśli czegoś nie napiszą (byle nabić posta) albo jeszcze bardziej "boli ich głowa" jeśli nie sa w stanie udowodnić "swojej racji" --- by tego dokonać to powstała znaczna liczba klonorondoszkicowników ------ w chwili obecnej trochę "zelżało" z rondami, to usiłują produkować się w "inny sposób"

Ale cieszy mnie, że pojawił się np. Borys_q - bo jakoś zawsze rozumiałem o czym, dlaczego i po co pisze

[Borys_q]

Natomiast ja mam inne wrażenie, "niektórzy forumowicze" są "chorzy" jeśli czegoś nie napiszą (byle nabić posta) albo jeszcze bardziej "boli ich głowa" jeśli nie są w stanie udowodnić "swojej racji" --- by tego dokonać to powstała znaczna liczba klonorondoszkicowników ------ w chwili obecnej trochę "zelżało" z rondami, to usiłują produkować się w "inny sposób"

Zgadzam się w całej rozciągłości.

Podoba mi się to stwierdzenie, kiedyś była ''Kopanologia'' teraz ''klonorondoszkicologia'' :)

[szerszon]

Jak komuś brakuje kopana to polecam jego występy na L Instruktorze
Juz kilka razy mu napisałem , co sądzę o jego interpretacjach.

[rusel]

slowo "interpretacja" jest często naduzywane, ostatnio pojawiają się raczej "wariacje" ale nie odnoszą się do terminow muzycznych co swiadczyloby o kunszcie autora, tutaj raczej wariata

[szymon1977]

Juz kilka razy mu napisałem , co sądzę o jego interpretacjach.

Niestety większość Twoich postów właśnie do tego się ogranicza, napisania co sądzisz o czyichś interpretacjach. Zazwyczaj ani nie piszesz DLACZEGO ktoś się myli, ani DLACZEGO Ty masz rację. Zazwyczaj piszesz tylko ŻE się ktoś myli, i ŻE Ty masz rację. Szanuję Cię jako kolegę z Forum, szanuję za wytrwałość w bronieniu własnego stanowiska, ale niestety większość Twoich wypowiedzi naprawdę nic do tematu nie wnosi. Tasiemcowe wątki są między innym Twoją zasługą.

[szerszon]

Zazwyczaj ani nie piszesz DLACZEGO ktoś się myli,

Miał napisane

ani DLACZEGO Ty masz racje

jedno wynika z drugiego

Zazwyczaj piszesz tylko ŻE się ktoś myli,

Podając źródło

ale niestety większość Twoich wypowiedzi naprawdę nic do tematu nie wnosi.

Szczególnie moje grafiki...

Tasiemcowe wątki są między innym Twoją zasługą.

Bo jeszcze mi sie chce dyskutować z takim co im "samochód skręca" ..sygnalizuja jazdę na wprost prawym kierunkowskazem albo ruch okrężny jest kierunkiem jazdy...droge widzą , gdzie jej nie ma... i wiele wiele innych

[szymon1977]

Bo jeszcze mi sie chce dyskutować z takim co im "samochód skręca" ..sygnalizuja jazdę na wprost prawym kierunkowskazem albo ruch okrężny jest kierunkiem jazdy...droge widzą , gdzie jej nie ma... i wiele wiele innych

I jak zwykle swoją interpretację przepisów pomieszałeś z czyjąś, wyszło Ci masło maślane a o stworzenie jego posądziłeś kogoś innego. Znów wcisnąłeś w czyjeś usta coś, czego on nie uważa, i znów dzięki Tobie powstanie tasiemiec, bo trudno się z posądzenia o pisanie bzdur nie tłumaczyć.

Ciesze się, że chce Ci się dyskutować. Tylko proszę, ogranicz się do wypowiedzi wnoszących cokolwiek do tematu.

[evo9rs]

A może problem jest w idiotycznych, niejednoznacznych przepisach a nie w ludziach?
Zobaczcie w jaki sposób jest napisana KW. Nie da się? Da się, tylko trzeba chcieć napisać prawo w sposób jednoznaczny.

[oskbelfer]

A jaki zaś wielki problem, stanowi zrozumienie prd ?



dajcie na luz z tą KW... jakbym słyszał (raczej czytał kopana)

[lith]

Oczywiście, że stanowi problem. Dzięki temu możecie sobie dyskutować bez końca kto rozumie go bardziej

[szerszon]

I jak zwykle swoją interpretację przepisów pomieszałeś z czyjąś,

Nie bój bidy..twojej na pewno nie pomieszam..
Jest taka...niepowtarzalna...

Znów wcisnąłeś w czyjeś usta coś, czego on nie uważa,

Bardzo chetnie zapoznam sie z dowodami...na razie bleblasz

[Borys_q]

A jaki zaś wielki problem, stanowi zrozumienie prd ?

Ktoś mądry (nie pamiętam kto) napisał w jakiejś madrej publikacji że PoRD nie ma być rozumiany ani interpretowany tylko stosowany zarówno zgodnie z jego ideą jak i literą. Jak to przeczytałem to się uśmiałem ale wtedy byłem młody i gniewny, na kursie dla egzaminatorów i takie tam, coraz bardziej zaczynam się z tym kimś mądrym zgadzać.

Juz kilka razy mu napisałem , co sądzę o jego interpretacjach.

Co by o nich nie mówić przynajmniej były krótkie i zwięzłe (przynajmniej wiekszosc), dało się to czytać.

[szymon1977]

A może problem jest w idiotycznych, niejednoznacznych przepisach a nie w ludziach?

Przepisy są mądre i zapisane w sposób jednoznaczny. Problemem są tylko i wyłącznie interpretujący. Dość wspomnieć całe interpretacje PoRD powstałe w oparciu o stwierdzenie, że zmiana kierunku jazdy to cały przejazd przez skrzyżowanie choć z niczego to nie wynika.