OMIJAJCIE OSK ZRYW SZEROKIM ŁUKIEM

[Instruktor81]

Nie polecam szkoły ZRYW z Bemowa przy ul. Morcinka. Byłem instruktorem w tej szkole. Właściciel idzie na ilość, a nie na jakość. Niestety nie chciałem identyfikować się z tą szkołą i ich szkoleniami. Kursantom nie polecam, nie łapcie się na niską ceną. Zawsze coś kosztem czegoś. Teoria 2 dni po 6 godzin zegarowych. Nie ma siły nauczyć się wszystkiego co jest przewidziane dla kandydatów na kierowców. Płacąc 900 zł jesteście oszukiwani. Nie zdobędziecie wiedzy jaką można i trzeba posiąść przez 30 obowiązkowych godzin szkolenia w renomowanych szkołach. Szkolenie 1 osoby trwa około 2-4 miesiące. Mają kursantów z przetargów, a Ci zapisani " z ulicy" są zrzucani na dalsze pole.Ustawa nakłada obowiązek odbycia 30 godzin lekcyjnych przed rozpoczęciem nauki praktycznej. WŁAŚCICIEL TO OSZUST. NIE PŁACI INSTRUKTOROM ZA PRZEPRACOWANY CZAS I NIE DAJE UMOWY O PRACE, A USTAWA NAKAZUJE ZATRUDNIANIE INSTRUKTORÓW NA PODSTAWIE UMOWY O PRACĘ. DUŻA GRUPA OSÓB WSPÓŁPRACUJĄCYCH NIE OTRZYMAŁA PIENIĘDZY ZA PRACĘ. ZŁODZIEJ NIE ZASŁUGUJE NA UZNANIE W TAK WYMAGAJĄCEJ BRANŻY JAKĄ JEST NAUKA JAZDY. ZBYT ODPOWIEDZIALNE ZADANIE DLA CZŁOWIEKA Z TAKIM PODEJŚCIEM DO KURSANTÓW I INSTRUKTORÓW. 100% NIE POLECAM !!!!

[szerszon]

Czyżby Pan Arkadiusz był właścicielem ?

[czepiacz]

Z umową o pracę to przesadzasz - nie ma takiego obowiązku.

[szerszon]

Ostatnimi czasy to była chyba jedyna szkoła, która szukała instruktorów..teraz juz wiadomo dlaczego...