przez jasper1 » niedziela 17 listopada 2013, 10:28
W przypadku testu sprawa jest absolutnie oczywista - nie wiemy nawet czy tramwaj właśnie podjechał czy zamierza odjeżdżać.
Natomiast, co do interpretacji przepisu też stoję na stanowisku, że trzeba czekać do odjazdu tramwaju, bo w każdej chwili ktoś jeszcze może do niego dojść lub wysiadać.
Czekam tak i odmienne zachowania kierowców, to absolutne wyjątki.
Takie zachowanie traktuję jako element szczególnej ostrożności.
Przepis ma już pewnie swoje lata i pochodzi z czasów, gdy piesi nie mieli możliwości otwierania drzwi na żądanie. Obecne tendencje w podejściu do zachowania w okolicy przystanków są jednak inne - choćby pojawiające się przystanki "wiedeńskopodobne".
Tam to dopiero trzeba uważać, bo nawet po odjeździe tramwaju pieszym często zaciera się granica między jezdnią a chodnikiem.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration