Skrzyżowanie przed przejazdem kolejowym

[loli80]

Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sytuacja, gdy chcemy wykonać manewr jak na obrazku w załączniku. Z kolegą zdawaliśmy dziś B i oblał on właśnie za przejazd obok sygnalizatora kolejowego, który dawał sygnały czerwone. Jednak tor ruchu nie przebiegał przez przejazd. Czy egzamin został słusznie przerwany? Czy w sytuacji jak na obrazku, skręcając w lewo musimy koniecznie czekać, aż sygnalizator zgaśnie? Dodam, że poza kolegą nie było na skrzyżowaniu i przed nim, żadnych innych pojazdów.

Dla zainteresowanych załączam jeszcze miejsce zaznaczone na mapach Google zeStreetView:
KLIK

[rusel]

prosze podac street view a nie rysunki

[loli80]

prosze podac street view a nie rysunki

Dodane StreetView

[rusel]

1. jazda egzaminacyjna w takie miejsce to merytoryczne nieporozumienie i zapewne bez wiedzy przelozonych

i tylko z tego wzgledu mozna sie odwolac mimo iz sygnal nie rozroznia tutaj sposobu i kierunku jazdy

[taik]

Niemniej jednak, dwa na przemian migające sygnały czerwone oznaczają zakaz wjazdu za sygnalizator - ten błąd ciężko będzie wybronić.

[rusel]

a ja wcale nie jestem przekonany, kwestia podejscia urzedu marszalkowskiego a w zasadzie dyrektora departamentu infrastruktury, samo umiejscowienie sygnalizatora zakloca ruch na tym skrzyzowaniu i tylko w jego jednym punkcie, sygnalizator odnosi sie tylko do momentu przejazdu pociagu a wyszlo ze rownoczesnie steruje ruchem na skrzyzowaniu, pojazdy w prawo są w stanie zmienic kierunek jazdy a w analogicznej sytuacji kierujacym takie prawo z przeciwka sie odbiera, oczywiscie egzaminator powoluje sie na podstawe prawna w sprawie sygnalow swietlnych i ma prawo aczkolwiek widzac taką sytuacje mam watpliwosc i mowie to nawet nie jako egzaminator ale jako zwykly kierowca, jedynie co mnie dziwi to nadgorliwosc kursanta ktory w kontrowersyjnej sytuacji zachowuje bezsensownie

[LeszkoII]

5.2.8. Sygnalizacja na przejazdach kolejowych
Sygnalizacja na przejazdach kolejowych przeznaczona jest do zatrzymywania wszystkich strumieni ruchu przemieszczających się wzdłuż drogi na czas związany z przejazdem pociągu, którego tor przecina drogę.

Dość wątpliwe ulanie, ale egzaminator miał ku temu podstawy. Zdający miał pecha. Z drugiej strony tak umieszczona sygnalizacja jest bardzo przydatna.

6.2.7. Stosowanie sygnalizacji na przejazdach kolejowych
Zasady stosowania sygnalizacji świetlnej na przejazdach kolejowych regulują odrębne przepisy.

[rusel]

jaki pozytek z oczekiwania na przejazd poza torowiskiem? zaden, mozliwosc przejazdu dopiero po podniesieniu rogatek i zezwoleniu na przejazd pojazdow na drodze poprzecznej i kolejnego wydluzenia oczekiwania

[taik]

Miałem zadać dokładnie to samo pytanie - po grzyba to tam stoi?
Jestem ciekawy, jak sąd by się wypowiedział, w kwestii przejechania "na czerwonym" w tym miejscu?

[rusel]

troche szarpania ale sprawa do wygrania

[sankila]

egzaminator powoluje sie na podstawe prawna w sprawie sygnalow swietlnych i ma prawo

Na tej samej zasadzie mógłby oblać za "niewjazd" na zielonym, gdy egzaminowany ustąpił piratowi. Kierowca nie ma być bezmyślnym automatem, ślepo stosującym się do znaków.
Znak musi stać w tym miejscu, ale nie dotyczy skręcających w lewo, bo nie zbliżają się do przejazdu. Nawiasem mówiąc, dla mnie to jest sygnalizacja z przejazdu kolejowego a nie z drogi - i tego argumentu bym sie trzymała przy odwołaniu.

[rusel]

Na tej samej zasadzie mógłby oblać za "niewjazd" na zielonym

i oblewają za "niezastosowanie się do sygnalizacji świetlnej" w innych sytuacjach a nic w instrukcji nie piszą o czerwonym sygnale zatem to nie jest do konca tak oczywiste, jest znak-sygnal to na czas egzaminu sie do niego stosujemy bo na ten czas sprawdzana jest umiejetnosc reagowania na m.in znaki i sygnaly a nie interpretowania sposobu znakowania drogi. Czy egzamin ma być bezmyślny? to przede wszystkim zapytać nalezy ministerstwo ktore wymyslilo reguly, oczywiscie sam egzaminator nie jest zwolniony od myslenia

[lith]

O, dopiero teraz zauważyłem ten temat... i normalnie łapki opadają, że się tacy egzaminatorzy trafiają. Co egzaminator pokazał uwalając w takiej sytuacji? Pokazał przyszłemu kierowcy, że to co sie od niego wymaga na egzaminie jest oderwane od rzeczywistości, że jazda zgodnie z przepisami to ma być jazda bez użycia mózgu. A potem zdziwienie, że ludzie olewają przepisy... no skoro się ich od początku uczy, że przepisowo się normalnie jeździć nie da, to nic dziwnego. Jeszcze Elbląg -.-

@rusel, to miejsce jest zaraz koło wordu, więc jazda tam na pewno nie jest rzadkością. Przy takim podejściu nawet jednego egzaminatora pozostaje uczulać kursantów, żeby w takiej sytuacji się zatrzymywali i te np. 15 min czekali co by się nie działo. Bardzo wychowawcze. Niech kursant się uczy jak wygląda przepisowa jazda.

[jasper1]

Przedziwne to to, zwłaszcza, że sygnalizator na tej podporządkowanej świeci się, gdy ruch przez torowisko na drodze z pierwszeństwem jest otwarty.

[rusel]

@rusel, to miejsce jest zaraz koło wordu, więc jazda tam na pewno nie jest rzadkością.

a co to za argument? obowiazkowy bedzie jedynie przejazd przez takie torowisko zakladajac 2.5km od osrodka, kolo mojego wordu tez jest kilka miejsc w ktore mozna pojechac ale sie nie jezdzi