TOROWSKO

[Felusiek]

Spotkałem sie z dziwnym pytaniem, i nie potrafie go pojąc... pomoze ktos?

[dindon1234]

Albo błąd programu, bo przecież linia rozdzielający pasy jest po środku torowiska, albo tam w oddali (niewyraźne zdjęcie) jedzie tramwaj (takie coś zółte tam widać), więc on ma pierwszeństwo i trzeba mu zjechać więc i w tej sytuacji kierujący nie może poruszać się po torowisku.

[error3]

A program przypadkiem nie pokazuje, że odpowiedź prawidłowa to A?

[Felusiek]

prawidłowa odpowiedź to TAK a tam z daleka nadjeżdża tramwaj!

[taik]

... z daleka w kierunku przeciwnym nadjeżdża tramwaj, ale jedzie po swoim torowisku, które występuje za P-4 (o zgrozo, nie może być inaczej ).
Torowisko, które występuje na naszym pasie ruchu nie jest wyodrębnione, zatem ruch po nim jest dopuszczalny, a tym samym możliwy.
Prawidłowa odpowiedź to TAK.

[szerszon]

W tej sytuacji, o ile nie wyprzedza powinien poruszać sie możliwei blisko prawej krawędzi..podejrzewam ,że o to chodzi w pytaniu..
a ma gdzie

[taik]

A co jeżeli pojazd stoi na pasie, bo jest uszkodzony, albo wolno jedzie. Nie znamy sytuacji, więc nie możemy antycypować.
Może poruszać się pasem lewym i art 16 tej sposobności nie pozbawia.

[szerszon]

Ale tutaj nie ma jeżeli...nie widać świateł awaryjnych itp...a co to znaczy "powoli" tez nie masz takiej informacji, dlatego powinieneś założyć,że nie utrudnia ruchu i jedzie jak Bóg przykazał.. Art 4

[taik]

W pełni Ciebie rozumiem i popieram , ale uważam, że samo pytanie, jak i odpowiedź na TAK, jest prawidłowa, bo można jechać lewym pasem po torowisku, brak tu wyraźnych przesłanek zakazujących nam tego (znak, strefa wyłączenia z ruchu, BUS pas).
Jak wcześniej powiedziałem, art. 16 nie zabrania nam w przedstawionej sytuacji jechać lewym pasem ruchu.
Zauważ, że pytanie brzmiało, czy można poruszać się po torowisku, nie po lewym pasie. Wyraźnie pytanie nasuwa przedstawiony problem - jazda po torowisku.

[szerszon]

No prosze Cię... Art 16.4

[taik]

Coś się tak uczepił tego art. 16? On nie ma ścisłego związku z pytaniem.
Jeszcze raz zaznaczę, jakiś pojazd jedzie prawym pasem, nie wiemy jaka jest sytuacja z tym białym busem. Może on powodować brak możliwości poruszania się prawym pasem, a może nie powodować - nie wiem, ponieważ w pytaniu nie jest to określone.
Ja nic nie zakładam, po prostu stwierdzam, że istnieje możliwość jazdy lewym pasem, w wyniku występowania innego pojazdu na prawym pasie.
Dlaczego Ty stosujesz tak silne założenie, że ten pojazd NIE stoi i NIE jest omijany, albo NIE jedzie wolniej niż my, a tym samym NIE jest wyprzedzany - w sumie nie wiem na podstawie czego tak zakładasz, bo nie treści pytania przecież?
Wobec swojego zbyt mocnego założenia uniemożliwiasz korzystanie z lewego pasa i jazdy po torowisku.

[szerszon]

Uczepiłem sie , bo wydaje mi sie ,że nie ma podstaw aby go olać..miszczów lewego pasa u nas dostatek, a i egzamin można oblać za notoryczny wstręt do prawego pasa.
To jest niby pytanie egzaminacyjne i dlatego podejrzewam taką odpowiedź.

nie wiemy jaka jest sytuacja z tym białym busem.

Może zaraz mi napiszesz,że na prawym pasie ufo wyląduje..czego znowu dla odmiany Ty sie czepiłeś,że coś sie niby dzieje ?
nic sie nie dzieje...popadasz w paranoję.

, że istnieje możliwość jazdy lewym pasem, w wyniku występowania innego pojazdu na prawym pasie.

ja tu nie widze pojazdu na prawym pasie..a że za 200m...

Dlaczego Ty stosujesz tak silne założenie

Bo to nie wynika z pytania...dopowiadasz sobie... z prostego pytania czyli z igły robisz widły...

Wobec swojego zbyt mocnego założenia uniemożliwiasz korzystanie z lewego pasa i jazdy po torowisku.

A po co ma jechać lewym skoro prawy ma pusty ?

[taik]

Uczepiłem sie , bo wydaje mi sie ,że nie ma podstaw aby go olać..miszczów lewego pasa u nas dostatek, a i egzamin można oblać za notoryczny wstręt do prawego pasa.
To jest niby pytanie egzaminacyjne i dlatego podejrzewam taką odpowiedź.

Rozumiem Twoje rozgoryczenie mistrzami lewego pasa (sam ich nie trawię).

Może zaraz mi napiszesz,że na prawym pasie ufo wyląduje..czego znowu dla odmiany Ty sie czepiłeś,że coś sie niby dzieje ?
nic sie nie dzieje...popadasz w paranoję.

Dlatego Ci tłumaczę, że żadnych założeń nie czynię, czynię tylko brak założeń - a to jest różnica.

ja tu nie widze pojazdu na prawym pasie..a że za 200m...

200 m to "troszeczkę" za dużo. Ja szacuję odległość białego busa na ~25 m. Jak, o tym poniżej.
Na jezdni obiektu mostowego wymalowane jest oznaczenia P-6. P-6 składa się z odcinka białego dł. 4 m oraz braku odcinka dł.2 m. Dostrzegam na zdjęciu 4 odcinki białe oraz 4 braki odcinków łącznie: 4x4+4x2= 24 m.

Dlaczego Ty stosujesz tak silne założenie

Bo to nie wynika z pytania...dopowiadasz sobie... z prostego pytania czyli z igły robisz widły...

Ja nic nie dopowiadam, czytam tylko treść pytania.

A po co ma jechać lewym skoro prawy ma pusty ?

No właśnie prawy pas nie jest pusty i w tym cała rzecz! Gdyby na zdjęciu nie było białego busa, przyznał bym Ci rację, że jazda lewym pasem jest niedostosowaniem się do 16.4.

Zwróć uwagę na dwie rzeczy, tj. na formę i treść pytania:
1) forma - na zdjęciu, po prawym pasie jedzie pojazd. Gdyby chodziło o zasadność poruszania się lewym pasem, pytający dał by zdjęcie z pustym pasem, bez żadnego pojazdu i sytuacja była by oczywista, a nie dorozumiana.
2) treść - pytający pyta o możliwość jazdy po torowisku, a nie lewym pasie. Z tego co widzę pojazd w obecnej sytuacji nawet nie jedzie po torach, tak szeroki jest ten lewy pas (widać to po jaśniejszych śladach na jezdni).
3) miały być 2, ale nie dajesz mi wyboru, boś uparty jak uparty osioł (bez obrazy o tego osła, nie mam na celu Cię obrazić, to w myśl powiedzenia ). Prawidłowa odpowiedź to TAK, co potwierdza słuszność stawianych przeze mnie treści.

PS - jeszcze raz bez obrazy o osła, niestety te zwierze jest określeniem dwóch przywar w naszym języku.

Apeluję, nie bijmy już tej piany, niech każdy z czytających wybierze sobie satysfakcjonującą odpowiedź i zaliczy, albo nie, pytanie.