PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowej!

[szerszon]

1.Szerszon używa roweru jako środka transportu? Na co dzień (nie mylić codziennie, po bułki do Tesco czy do parku)? Nie. To niemożliwe.

Nie pomylę. Nie używam.

Obstawiam jednak, że by i tak w niego wjechał.

Dla mnie ten pacjent w samochodzie działała z premedytacją, abo był pod wpływem...

3.Muszczynko? Nie sądzę by ci to podał. Może poda ci co najwyżej jakieś jego prywatne widzimisiowe szacunki.

Uwierz mi...są lepsi...

4.Czytaj. Szerszon niech się wysili. Podałem gdzie ma szukać. Niech tylko przeczyta kapkę wyżej

Można temat zakończyć i uznać twoje zarzuty za wyssane z palca. To nie ja mam udowadniać,że nie jestem wielbłądem...

5.Liczba gwiazd nie jest interesująca.

Gwiazdy nie maja tu nic wspólnego...

6.Teren zabudowany ograniczenie z reguły 50km/h. Energia kinetyczna tira to ~75MJ, osobówki ~3,75MJ, roweru ~0,25MJ. Ale ale. Ja nie widuję rowerzystów pędzących 50km/h. No może 30km/h. Nierozgarnięci Holendrzy może 15km/h. Jeszcze chcesz coś porównywać?

czy zamierzasz poprzestać tylko na jednym czynniku ? Nieładnie....
Oczywiście nie zakwestionuję,ze trzepnięcie czymś większym od roweru i przy prędkości ok 50km/h nie pozostawia wiele złudzeń...ale dalej nie widzę powodu, aby rowerzysta miał mieć z tego powodu taryfę ulgową.
7

. A głupota kierowców z reguły czym się kończy? Tym samym co głupota rowerzystów?

Jak zwykle zasłaniasz sie innymi... jest dyskusja o rowerzystach...filmik jest o rowerzystach...

8. A czy ja tak napisałem?

Aż świeci z twoich postów,ze rowerzyści takie bidulki nieszkodliwe..niech sobie bidoki pozapitalają po PdP i mandacik jesli juz to taki malutki...

Rozjedź będzie spokój.

No właśnie o to chodzi...nie podoba mi sie twoje nastawienie...rozjedzie i co ? z nieswojej winy ma mieć traumę ,że człowieka uszkodził ?

Ganiaj nierozgarniętych rowerzystów zamiast wyprzedzających na pasach kierowców. Na pewno wyjdzie ci to z pożytkiem.

Ale zrozum wreszcie, ze tu dyskutujemy o rowerzystach...załóż wątek o wyprzedzających na PdP i podejrzewam ,że ani razu nie będzie między nami rozbieżności...ale co ma piernik do wiatraka ?

[cierpnik]

1.Nie pomylę. Nie używam.
2.Uwierz mi...są lepsi...
3.Można temat zakończyć i uznać twoje zarzuty za wyssane z palca. To nie ja mam udowadniać,że nie jestem wielbłądem...
4.Gwiazdy nie maja tu nic wspólnego...
5.czy zamierzasz poprzestać tylko na jednym czynniku ? Nieładnie....
6.ale dalej nie widzę powodu, aby rowerzysta miał mieć z tego powodu taryfę ulgową.
7.Jak zwykle zasłaniasz sie innymi... jest dyskusja o rowerzystach...filmik jest o rowerzystach...
8.Aż świeci z twoich postów,ze rowerzyści takie bidulki nieszkodliwe..niech sobie bidoki pozapitalają po PdP i mandacik jesli juz to taki malutki...
9.No właśnie o to chodzi...nie podoba mi sie twoje nastawienie...rozjedzie i co ? z nieswojej winy ma mieć traumę ,że człowieka uszkodził ?
10.ale co ma piernik do wiatraka ?

1.To co ty możesz wiedzieć o rowerzystach? Punkt widzenia z fotela samochodu nie jest miarodajny.
2.Łaczek? Hyła? Nowak?
3.Oj Szerszon Szerszon. Ciężko się przyznać do błędu prawda? pn lip 15, 2013 13:36 No to zaraz zaczniesz przekręcać.
4.Tak samo liczba samochodów i rowerów nie mają nic wspólnego.
5.A jest jeszcze jakiś inny bardzo ważny? Szkodliwość społeczna, zgadza się. To co rowerzysta jest tak samo szkodliwy?
6.Wsiądź na siodełko.
7. No jest i co? Rowerzyści też bywają głupi. I co? Do jednego wora?
8.Popchaj samochód.
9.To nie rozjeżdżaj jak masz traumę. Kurczaków też nie jadasz?
10.A co ma twoje niezadowolenie do rowerzystów?

[szerszon]

.

To co ty możesz wiedzieć o rowerzystach? Punkt widzenia z fotela samochodu nie jest miarodajny.

Pozwolę sobie z Tobą sie nie zgodzić.Kiedyś jeździłem na rowerze sporo, lekkie pojęcie mam.

.Łaczek? Hyła? Nowak?

Pozwolisz,że o tych Panach nie będę sie wypowiadał... na oszołoma rowerowego trzeba sobie zasłużyć...to płotki mające niewiele wspólnego z PoRD...

3.Oj Szerszon Szerszon. Ciężko się przyznać do błędu prawda? pn lip 15, 2013 13:36 No to zaraz zaczniesz przekręcać.

Przestań jęczeć tylko pokaż..a jak nie pokazujesz to sie odpierwiastkuj...proste ?

4.Tak samo liczba samochodów i rowerów nie mają nic wspólnego.

Chyle czoła przed tak wybitnym statystykiem i w ogóle przepraszam ,że śmiałem zakwestionować tak dogłębnie przeprowadzona analizę godna przynajmniej nagrody Nobla...wybacz,że w ogóle śmiem odpisywać na twoje posty.

5.A jest jeszcze jakiś inny bardzo ważny? Szkodliwość społeczna, zgadza się. To co rowerzysta jest tak samo szkodliwy

Śmiem podpowiedzieć, bo nie wątpię że na pewno wiesz, tylko mnie sprawdzasz- droga hamowania

6.Wsiądź na siodełko.

Czy wtedy dostane od Ciebie dyspensę na piśmie do przedłożenia odpowiednim służbom,że mogę łamać przepisy ?

7. No jest i co? Rowerzyści też bywają głupi. I co? Do jednego wora?

Ten "wór" jest przeznaczony dla rowerzystów...utkaj nowy dla nowego tematu...

8.Popchaj samochód

.
Wybacz , ale nie skumałem co zamierzasz przekazać potomnym tym jakże wysublimowanym przekazem...

9.To nie rozjeżdżaj jak masz traumę. Kurczaków też nie jadasz?

A Ty pewnie jadasz i rozjeżdżasz.... Nie wiem co na to odpowiedzieć...poważnie....jesteś lekko przerażający....

10.A co ma twoje niezadowolenie do rowerzystów?

Na pewno to prowokacja..przecież ja rowerzystów ubóstwiam, nie toleruje tylko ich zachowania na drodze...a to są dwie odmienne sprawy...

[cierpnik]

1.Pozwolę sobie z Tobą sie nie zgodzić.Kiedyś jeździłem na rowerze sporo, lekkie pojęcie mam.
2.Przestań jęczeć tylko pokaż..a jak nie pokazujesz to sie odpierwiastkuj...proste ?
3.Chyle czoła przed tak wybitnym statystykiem i w ogóle przepraszam ,że śmiałem zakwestionować tak dogłębnie przeprowadzona analizę godna przynajmniej nagrody Nobla...wybacz,że w ogóle śmiem odpisywać na twoje posty.
4.Śmiem podpowiedzieć, bo nie wątpię że na pewno wiesz, tylko mnie sprawdzasz- droga hamowania
5.Czy wtedy dostane od Ciebie dyspensę na piśmie do przedłożenia odpowiednim służbom,że mogę łamać przepisy ?
6.Wybacz , ale nie skumałem co zamierzasz przekazać potomnym tym jakże wysublimowanym przekazem...
7.poważnie....jesteś lekko przerażający....

10.A co ma twoje niezadowolenie do rowerzystów?

Na pewno to prowokacja..przecież ja rowerzystów ubóstwiam, nie toleruje tylko ich zachowania na drodze...a to są dwie odmienne sprawy...

1.Średniowieczne, no może.
2.Masz datę? Czegoś ci jeszcze brakuje?
3.Na 100 wypadków z udziałem rowerzystów w 70 winnych są kierowcy. Jakie znaczenie ma to czy rowerów jest 1mln czy 10mln? Wypadków będzie oczywiście więcej ale statystycznie podział praktycznie się nie zmieni.
4.Uważasz, że droga hamowania roweru jest większa? Hylę czoła
I chyba jesteś świadomy, że w wielu przypadkach droga hamowania nie ma znaczenia bo kierujący nawet tego hamulca nie wciska?
5.Wtedy byś zrozumiał przyczynę łamania wielu przepisów.
6.To wsiądź na siodełko i popchaj. Przepisowo oczywiście.
7.Wiem i jeszcze taki pędzi na rowerze. Przez PdP

[szerszon]

1.Średniowieczne, no może.

Z historii też jesteś kiepski... Nawet nie wiesz kiedy pojawiły sie pierwsze rowery i dlaczego....

2.Masz datę? Czegoś ci jeszcze brakuje?

Po datami, które podajesz byłeś łaskaw napisać wiele rzeczy...większość kontrowersyjnych...
jako taki znawca przepisów powinieneś wiedzieć,że postawienie zarzutu jest zwiazane z przedstawieniem dowodu, którego nie mogę sie doczekać...nie rozumiem, przed czym tak sie bronisz...czyżbyś sobie chlapnął dla samego chlapnięcia ? Nieładnie...

3.Na 100 wypadków z udziałem rowerzystów w 70 winnych są kierowcy. Jakie znaczenie ma to czy rowerów jest 1mln czy 10mln? Wypadków będzie oczywiście więcej ale statystycznie podział praktycznie się nie zmieni

Jest 100 rowerzystów i 1000 kierowców pojazdów samochodowych.. Ze 100 rowerzystów w wypadkach z ich udziałem bierze udział 30%, jest winnych
wysnuwasz wniosek,ze 30% łamie przepisy. Następnie bierzesz sobie że ze 100 kierowców w wypadkach jest winnych 70%...całkowicie pomijasz wielkość ogólną.
Jeżeli weźmiesz pod uwagę, że tych kierowców jest jednak 1000 to z 70% zrobi Ci sie 7%...a to juz nie będzie tak medialne i nie będzie pasowało do teorii o potencjalnych mordercach.
Faktem będzie jednak że 30 % rowerzystów dalej będzie sprawcami wypadków.
Ładnie sie manipuluje statystyką...ale jako wybitny znawca doskonale o tym wiesz.

4.Uważasz, że droga hamowania roweru jest większa? Hylę czoła

Sądzę,że już nie raz chyliłeś i czasami za nisko, aż do spotkania z jakąś twardą przeszkodą...chyba z pomnikiem..inaczej nie robiłbyś tak ordynarnych błędów ortograficznych

5.Wtedy byś zrozumiał przyczynę łamania wielu przepisów

łamanie wielu przepisów jest dla mnie dopuszczalne , aby zadośćuczynić Art 3...dla czyjegoś wygodnictwa ? Skandal...

6.To wsiądź na siodełko i popchaj. Przepisowo oczywiście.
7.Wiem i jeszcze taki pędzi na rowerze. Przez PdP

Poziom twoich wypowiedzi, zastraszające braki w wiedzy, kultura osobista, poszanowanie czyjegos życia ( nawet ostatniej łamagi) i ordynarne błędy ortograficzne wskazują,ze chyba jednak mamy do czynienia z gimnazjalistą albo z osobnikiem wymagającym porady specjalisty.

[cierpnik]

1.Z historii też jesteś kiepski... Nawet nie wiesz kiedy pojawiły sie pierwsze rowery i dlaczego....
2.nie rozumiem, przed czym tak sie bronisz...
3.Jest 100 rowerzystów i 1000 kierowców pojazdów samochodowych.. Ze 100 rowerzystów w wypadkach z ich udziałem bierze udział 30%
4.Sądzę,że już nie raz chyliłeś i czasami za nisko, aż do spotkania z jakąś twardą przeszkodą...chyba z pomnikiem..inaczej nie robiłbyś tak ordynarnych błędów ortograficznych
5.dla czyjegoś wygodnictwa ? Skandal...
6.kultura osobista
7.poszanowanie czyjegos życia ( nawet ostatniej łamagi)
8. i ordynarne błędy ortograficzne
9.wskazują,ze chyba jednak mamy do czynienia z gimnazjalistą albo z osobnikiem wymagającym porady specjalisty.

1.Nie zmieniaj tematu. Rozmawiamy o twoim pojęciu. A raczej o jego braku.
2.Podałem ci datę Twojej wypowiedzi? Jeszcze mało?
3.A skąd to Szerszon wie? Statystyka twoja ciemna strona niemocy.
Jest 100 wypadków. Rozumiesz? Nie rowerzystów, nie kierowców a wypadków. Sprawców jest 100 (lub minimalnie więcej jak jest współwina). 30 sprawców to kierowca, 70 to kierowcy. Rozumiesz?
4. Przeszkodą na pewno był Hyła.
5.Za to zapewnianie dyskomfortu jest powinnością. Komfort zarezerwowany jest tylko dla kierowców.
6.O przepraszam. Za proponowanie kierowcom pchania jego bolidu powinna być chłosta. Za to samo w kierunku rowerzystów należy się pochwały i premie. A nawet i medale.
7.Skoro sam nie szanował swojego życia to ja mam to robić?
8. W liczbie...... (uzupełnij)
9.Chyba nie widziałeś dzisiejszych gimnazjalistów.

[szerszon]

1.Nie zmieniaj tematu. Rozmawiamy o twoim pojęciu. A raczej o jego braku.

O jakim pojęciu gimnazjalisto piszesz....

2.Podałem ci datę Twojej wypowiedzi? Jeszcze mało?

Podpowiem
Cytuje sie swoją wypowiedź i odpowiedź adwersarza z która się nie zgadza..dotarło ? Wątpię...

3.A skąd to Szerszon wie? Statystyka twoja ciemna strona niemocy.

To,że w szkole akurat przerabiałeś procenty nie znaczy ,że jesteś wybitnym znawcą statystyki...
właśnie Ci pokazałem, jak można zmanipulować opinię odpowiednio dobierając dane i pomijając te niewygodne....
Troszkę Ciebie rozczaruję, skończyłem wyższe studia ( inaczej nie startowałbym do kursu dla kandydatów na egzaminatorów)...SGH w Warszawie

4. Przeszkodą na pewno był Hyła.

tyle mogę odpowiedzieć na twoje tłumaczenie...braki na każdym polu....

5.Za to zapewnianie dyskomfortu jest powinnością. Komfort zarezerwowany jest tylko dla kierowców.

Tak, oczywiście..kierowcy nie muszą przestrzegać PoRD... dziecinada...

6.O przepraszam. Za proponowanie kierowcom pchania jego bolidu powinna być chłosta. Za to samo w kierunku rowerzystów należy się pochwały i premie. A nawet i medale

Nie o tym mowa..mowa o twoim zachowaniu poniżej krytyki.
czytanie ze zrozumieniem w dzisiejszych czasach leży. Odpierwiastkuj sie od kierowców, bo nie o nich tutaj mowa. "Dyskusja" jest, a raczej była o aroganckim, bezmyślnym zachowaniu uczestników ruchu pt rowerzyści... jedynym "argumentem" jest histeryczne pokazywanie " a bo oni też..."...zgadza się , też, ale czy to jest usprawiedliwienie ? Nie.

8. W liczbie...... (uzupełnij)

Nie chce mi się bawić w twoja nauczycielkę języka polskiego..ale spoko...będą..wskażę...oprócz PoRD jeszcze Słownik Ortograficzny pod poduszkę

9.Chyba nie widziałeś dzisiejszych gimnazjalistów

Też Ciebie rozczaruję..fakt poziom który prezentują nie jest wysokich lotów...w sam raz idealnie pasujesz.

[cierpnik]

1.O jakim pojęciu gimnazjalisto piszesz....
2.Cytuje sie swoją wypowiedź i odpowiedź adwersarza z która się nie zgadza..dotarło ? Wątpię...
3.To,że w szkole akurat przerabiałeś procenty nie znaczy ,że jesteś wybitnym znawcą statystyki...
właśnie Ci pokazałem, jak można zmanipulować opinię odpowiednio dobierając dane i pomijając te niewygodne....
4.Troszkę Ciebie rozczaruję, skończyłem wyższe studia ( inaczej nie startowałbym do kursu dla kandydatów na egzaminatorów)...SGH w Warszawie
5.Tak, oczywiście..kierowcy nie muszą przestrzegać PoRD... dziecinada...
6.jedynym "argumentem" jest histeryczne pokazywanie " a bo oni też..."...zgadza się , też, ale czy to jest usprawiedliwienie ? Nie.
7.będą..wskażę...
8.Też Ciebie rozczaruję..fakt poziom który prezentują nie jest wysokich lotów...w sam raz idealnie pasujesz.

1. Twoim rowerkowym.
2.Jakiś przepis to reguluje? Szerszon, nie rób dziecinady.
3.Pokazałeś jak nie należy liczyć. Tobie wyszło, że w 30% zdarzeniach z udziałem rowerzystów uczestniczyło 30% wszystkich rowerzystów. Normalnie szacunek.
4.Gratuluję. Jest się czym chwalić. Ukończenie szkoły wyższej ma wszak taką samą wartość jak ukończenie kursu na prawo jazdy (z pozytywnie zdanym egzaminem oczywiście). Choć u większości kierowców jednak ma to potwierdzenie tak u naszych magistrów, inżynierów czy licencjatów już nie bardzo. Kasa to kasa więc dopóki prywatna opiera się na tym a państwowa dostaje od studenta i absolwentów lepiej nie będzie. I nie Szerszon. Nie wrzucam cię do jednego wora. Tylko wiedz, że tytuł naukowy o niczym nie mówi. Ktoś taki może być naprawdę mądry ale tak samo może być kompletnym tłukiem.
5. A są zmuszani do pchania samochodu? Choć raz odpowiesz z sensem?
6.Zrozumienie to twoja domena. Dyskusja jest o micie niebezpiecznego rowerzysty na PdP. Daj choć jeden powód (sensowny) by nasłać na nich całą służbę porządkową. By już nie katować twoich ulubionych kierowców. Zapewne potępiasz również tych co sobie grzecznie piją piwko w miejscu zabronionym przez ustawę nikomu nie wadząc, nic nie niszcząc, nie obszywając okolicy i nie będąc narąbanym jak stodoła? W końcu przepis to przepis.
7. Czekam z niecierpliwością. Podaj też do radia. Niech będzie to liczba dnia. A nawet tygodnia.
8.Chyba nie bardzo.Latać to ja wolę czymś do tego przeznaczonym.

[szerszon]

2.Jakiś przepis to reguluje? Szerszon, nie rób dziecinady

Zarzucić potrafisz, a wskazać już nie...kto tu robi dziecinadę... niestety spłodziłeś kilka postów (większość bez większego sensu) dlatego nie zaryzykuję odpowiedzi, bo i tak napiszesz,ze nie do tego...dlatego czekam na dwa konkretne cytaty.

3.Pokazałeś jak nie należy liczyć.

Dlaczego nie ?
Że wnioski wyszły inne ? Nie po twojej myśli ?

4.Gratuluję. Jest się czym chwalić

Skończyłem normalne dzienne studia na początku lat dziewięćdziesiątych, gdzie nikomu jeszcze nie śniło się o magistrach za pieniądze..pudło

. A są zmuszani do pchania samochodu? Choć raz odpowiesz z sensem?

Stan infrastruktury rowerowej nie jest jeszcze zadowalający, ale nie jest to powodem do łamania przepisów. Jak gdzieś nie możesz pojechać rowerem lub masz ustąpić pierwszeństwa to masz to zrobić...proste ?
.

By już nie katować twoich ulubionych kierowców

czytanie ze zrozumieniem sie kłania. Napisałem Ci juz kilkukrotnie. załóż wątek o przewinieniach kierowców i podejrzewam,że nie będzie między nami rozbieżności...większych, ale sie nimi nie zasłaniaj...to jest gimnazjum.

7. Czekam z niecierpliwością. Podaj też do radia. Niech będzie to liczba dnia. A nawet tygodnia

Po co jeszcze katować naród jeszcze jednym "miszczem"

.Chyba nie bardzo

na szczęście , z tego co pamiętam , najwyżej możesz podwędzić kluczyki od ciągnika ...

[cierpnik]

1.Zarzucić potrafisz, a wskazać już nie...
...dlatego czekam na dwa konkretne cytaty.
2.Dlaczego nie ?
3.Skończyłem normalne dzienne studia na początku lat dziewięćdziesiątych, gdzie nikomu jeszcze nie śniło się o magistrach za pieniądze..pudło
4.Stan infrastruktury rowerowej nie jest jeszcze zadowalający, ale nie jest to powodem do łamania przepisów. Jak gdzieś nie możesz pojechać rowerem lub masz ustąpić pierwszeństwa to masz to zrobić...proste ?
5.Napisałem Ci juz kilkukrotnie.
6.na szczęście , z tego co pamiętam , najwyżej możesz podwędzić kluczyki od ciągnika ...

1.Wskazałem jeden. Jednego wyżej czy niżej znaleźć już nie potrafisz. Ja na top nic nie poradzę.
2.Napisałem co ci wyszło.
3. Wiesz jak działają szkoły publiczne? Wiesz jak są finansowane? Poczytaj. Zapewniam cię, że w tej głównej kwestii od dziesiątek lat się nic nie zmieniło.
4. Dobieraj odpowiednich słów. Przejechać a nie pojechać:
- "Dziury w jeździe" czyli PdP w ciągu DDR. Rozumiesz?
- Przekonywanie, że należy jechać DDR po lewej. Jak słowami się nie da to B-9. A jak się tam dostać? Na pewno nie PdR. Na piechotkę. Rozumiesz?
Reszta to problem egzystencji kierowcy z rowerzystą czyli kultury strachu.
A po co do tego mieszasz pierwszeństwo przejazdu to nie wiem. Chyba nigdzie nie napisałem by je wymuszać?
5.A ja ci piszę cały czas to samo. Przestań oceniać rowerzystów kategoriami kierowców.
6. To zmartwię cię. Mogę też podwędzić kluczyki do dostawczaka by przewieźć tony kartofli czy buraków. I nie do sąsiada a trochę dalej. Nawet do Ciebie.

[szerszon]

1.Wskazałem jeden. Jednego wyżej czy niżej znaleźć już nie potrafisz. Ja na top nic nie poradzę.

Potrafię. Czekam aż się zadeklarujesz...jak nie ...to Ci napisałem ...spadaj...

2.Napisałem co ci wyszło.

To co chciałem, aby wyszło...też potrafię manipulować.Świetny przykład , aby obnażyć twoje matactwa.

Wiesz jak działają szkoły publiczne? Wiesz jak są finansowane? Poczytaj. Zapewniam cię, że w tej głównej kwestii od dziesiątek lat się nic nie zmieniło.

Zapomniałeś , co mi między wierszami zarzucałeś ?
Twoje słowa...

Kasa to kasa więc dopóki prywatna opiera się na tym a państwowa dostaje od studenta i absolwentów lepiej nie będzie.

jak widać te gimnazjum to chyba prywatne....

4. Dobieraj odpowiednich słów. Przejechać a nie pojechać:
- "Dziury w jeździe" czyli PdP w ciągu DDR. Rozumiesz?
- Przekonywanie, że należy jechać DDR po lewej. Jak słowami się nie da to B-9. A jak się tam dostać? Na pewno nie PdR. Na piechotkę

Naucz się w końcu czytać.
Przejeżdża się przez coś, a pojechać można po czymś lub gdzieś. jeśli napisałem,ze gdzieś nie możesz pojechać to równie dobrze może znaczyć,że masz B-9 lub A/S...słownik języka polskiego...
"dziury" w DDR w postaci PdP są opisane w 220, gdzie się stosuje i dlaczego...
Jeszcze nie odróżniasz strony od kierunku ? To chyba jeszcze w podstawówce...
Nie dociera,ze infrastruktura rowerowa jest dopiero na etapie budowy, ale nie jest to podstawą do łamania przepisów ?
Ile razy jeszcze trzeba napisać ?

5.A ja ci piszę cały czas to samo. Przestań oceniać rowerzystów kategoriami kierowców.

Oceniam poprzez pryzmat PoRD. masz go przestrzegać..proste ? czy jeszcze nie dotarło ?
Gdzie jest napisane,ze fakt bycia rowerzystą zwalnia od stosowania się do przepisów.
Inwalidzi nie muszą stosować się do wszystkich znaków, ale to są inwalidzi fizyczni przede wszystkim...
6

. To zmartwię cię. Mogę też podwędzić kluczyki do dostawczaka by przewieźć tony kartofli czy buraków. I nie do sąsiada a trochę dalej. Nawet do Ciebie.

Nie, nie...buraków u nas dostatecznie dużo...