PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowej!

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » piątek 26 lipca 2013, 15:17

Obrazek

Nie ustąpił...bestia...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez oskbelfer » piątek 26 lipca 2013, 21:27

Szerszon i niechaj to będzie konkluzja :)

Rowerzysci sa wybitnymi znawcami prd, zreszta podobnie jak piesi.... zwłąszcza CI którzy na "zywca" wchodzą pod egzminacyjne eLki
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » piątek 26 lipca 2013, 21:44

Najgorzej , że padają głosy, które sankcjonują ich oryginalne podejście....albo niefrasobliwość ustawodawcy...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez Zonaimad » niedziela 28 lipca 2013, 14:47

Rowerzysci sa wybitnymi znawcami prd, zreszta podobnie jak piesi....

Rowerzysta albo pieszy nieznający PoRD jest zagrożeniem przede wszystkim dla siebie samego. Czego nie da się powiedzieć o kierowcach p.t. "ja się znam, mam przecież prawko od 30 lat!!! (i przez ten czas ani razu nie zaktualizowałem swej wiedzy, ale co tam)"...
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » niedziela 28 lipca 2013, 14:52

Oczywiście,że są zagrożeniem przede wszystkim dla siebie.
Ale dlaczego normalny kierowca ma mieć traumę, po rozjechaniu delikwenta ?
W prasie od razu krzyk..winny kierowca !!! Morderca !!! a potem najczęściej się okazuje,że delikwent zapitalał na rowerku przez PdP w dodatku zza przeszkody...tego już później nie prostują...
O o aktualizacje wiedzy sie nie martw, rowerzyści najczęściej nie mają co aktualizować... :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez LeszkoII » niedziela 28 lipca 2013, 16:37

Porównam dwie sytuacje:
A.) Tramwaj włącza się do ruchu i wtedy nie obowiązuje go Art.25.2.
B.) Rowerzysta włącza się do ruchu i wtedy nie obowiązuje go Art. 25.1, Art. 25.3, Art. 27.1a.

Z jakiegoś powodu przepis Art. 17. jest "ważniejszy" niż przepisy o przecinaniu się kierunków ruchu.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » niedziela 28 lipca 2013, 22:17

Nie rozpatrywałbym przypadku,że któryś przepis jest ważniejszy...dla mnie, od samego początku, jest to bubel, z którym powinni sie rozprawić przy najbliższej nowelizacji usuwając "lub innej części drogi"
Również Art 24.12 tak do końca mi sie nie podoba...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez oskbelfer » niedziela 28 lipca 2013, 23:51

LeszkoII napisał(a):Porównam dwie sytuacje:
A.) Tramwaj włącza się do ruchu i wtedy nie obowiązuje go Art.25.2.
B.) Rowerzysta włącza się do ruchu i wtedy nie obowiązuje go Art. 25.1, Art. 25.3, Art. 27.1a.

Z jakiegoś powodu przepis Art. 17. jest "ważniejszy" niż przepisy o przecinaniu się kierunków ruchu.



zastanawiam się tylko nad punktem A Twojej wypowiedzi, a o punkcie B może jak mi się będzie chciało z Tobą dyskutować to popiszę innym razem.

Tramwaj drogi LeszkoII właczającym sie do ruchu jest tylko i wyłacznie w określonej art 17 sytuacji i artykuł ten w żaden sposób nie koresponduje z art 25.2

należy wiedzieć kiedy tramwaj włącza się do ruchu:)

a to pojęcie w kontekście tramwaju przez długie lata budziło moje mieszane uczucia jednak nie myślę tutaj o art 25, który jak już napisałem nie jest powiązany z art 17
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez RossoneriDevil » poniedziałek 29 lipca 2013, 00:51

Witam, skoro temat o rowerzystach to skorzystam z okazji.
Rowerzysta, a właściwie rower jest normalnie uprawnionym pojazdem, który ma obowiązek jeżeli nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej, do poruszania się po jezdni.

Rozumiem przez to że, rowerzysta ma prawo poruszać się po wszystkich pasach ruchu, ale muszę powiedzieć że jeszcze nigdy nie spotkałem się z rowerzystą na dużym skrzyżowaniu który np. skręcał by w lewo.
Zaś dwa razy miałem okazję zobaczyć rowerzystę, który sobie beztrosko jechał po liniach przerywanych na skraju lewego pasa po prawej stronie, czyli między lewym, a środkowym.
Pomyślałem że powinien się trzymać prawej strony, a nie się tu ślimaczyć, ale z drugiej strony jak ten człowiek ma korzystać z jezdni skoro dużo osób jeździ z dużą prędkością i zmiana pasa w odpowiednim momencie może być dla niego nie realna?
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 29 lipca 2013, 07:54

szerszon napisał(a):Nie rozpatrywałbym przypadku,że któryś przepis jest ważniejszy...
Dlatego umieściłem w cudzysłów - "ważniejszy". Tak się powszechnie interpretuje przepisy. Jedni używają kryterium "nie był jeszcze w ruchu"(co mi się nie podoba) a większość traktuje priorytet Art. 17 z czysto praktycznych pobudek.

Wyobraź(-my) sobie wspomniany tramwaj wyjeżdżający z pętli na jezdnię. Komu przyszłoby do głowy uznawać wyjątek od Art.17 jako realizację Art. 25.3? Nikomu. Podobnie z przecinaniem się drogi z drogą wewnętrzną albo z gruntową(nie będę się wdawał w szczegóły).

Naturalnie odrzucamy stosowanie Art. 25.3 na rzecz Art. 17.

Resztę napisze też do Belfera.
oskbelfer napisał(a):a to pojęcie w kontekście tramwaju przez długie lata budziło moje mieszane uczucia jednak nie myślę tutaj o art 25, który jak już napisałem nie jest powiązany z art 17
A jest powiązany Art. 27.1a z Art. 17? (bo coś mi się wydaje, że tak to widzisz)
RossoneriDevil napisał(a):Zaś dwa razy miałem okazję zobaczyć rowerzystę, który sobie beztrosko jechał po liniach przerywanych na skraju lewego pasa po prawej stronie, czyli między lewym, a środkowym.
Pomyślałem że powinien się trzymać prawej strony, a nie się tu ślimaczyć(...)
A dlaczego miałby trzymać się prawej strony? Czy nie obowiązuje go Art. 22.2.2)? Wyznaczony pas plus strzałka P-8b nie koliduje w żadnym stopniu z takim obowiązkiem.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 29 lipca 2013, 11:17

LeszkoII napisał(a):Resztę napisze też do Belfera.
oskbelfer napisał(a):a to pojęcie w kontekście tramwaju przez długie lata budziło moje mieszane uczucia jednak nie myślę tutaj o art 25, który jak już napisałem nie jest powiązany z art 17
A jest powiązany Art. 27.1a z Art. 17? (bo coś mi się wydaje, że tak to widzisz)


nie zupełnie nie o to idzie

włączanie sie do ruchu --- wiadomo jaka definicja

czy tramwaj ruszajacy z przystanku autobusowego jest właczającym sie do ruchu

to mnie kiedyś nurtowało, a teraz już nie :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 29 lipca 2013, 13:46

oskbelfer napisał(a):czy tramwaj ruszajacy z przystanku autobusowego jest właczającym sie do ruchu
Z autobusowego :) czy tramwajowego :) bez różnicy - włącza się do ruchu po postoju i respektuje Art. 17.2.

Szkoda, że Rusel odpadł "z rozdania" :/ - ciekawe jakby się ustosunkował do pytania:

- czym się różni zestawienie z sobą par przepisów { Art. 17.1.4) Vs Art. 25.2 } kontra { Art. 17.1.3(a)) Vs Art. 27.1a} Równi czy może są jacyś "równiejsi"?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez cierpnik » wtorek 30 lipca 2013, 09:03

szerszon napisał(a):1.Ale dlaczego normalny kierowca ma mieć traumę, po rozjechaniu delikwenta ?
2.a potem najczęściej się okazuje,że delikwent zapitalał na rowerku przez PdP w dodatku zza przeszkody...tego już później nie prostują...
3.O o aktualizacje wiedzy sie nie martw, rowerzyści najczęściej nie mają co aktualizować...
1.A dlaczego normalny rowerzysta ma mieć traumę po zostaniu rozjechanym?
2.A potem okazuje się, że większość wypadków powodują kierowcy.
3.Manie czegoś nie ma znaczenia co potwierdzają statystyki.
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » wtorek 30 lipca 2013, 09:27

1. Nie zrozumiałeś....
2. Większość..to nie wszyscy...cały czas mi o to chodzi..poza tym rowerzysta na PdP raczej wyklucza winę kierowcy w znacznym stopniu...nie zawsze.
3.a co to ma wspólnego ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez cierpnik » wtorek 30 lipca 2013, 09:39

1. A ty rozumiesz?
2. Większość to większość. Więcej niż 50%. Rowerzyści ponoć tacy tępi i niedouczeni a to kierowcy są częściej sprawcami wypadków z udziałem rowerzystów.
A PdP to typowe pitolenie kierowców nie potwierdzone w ogóle statystykami. Wiesz ile % wypadków jest wynikiem nieprawidłowego przejeżdżania PdP? Sprawdź.
3. Patrz wyżej.
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości