PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowej!

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez cierpnik » poniedziałek 15 lipca 2013, 15:12

LeszkoII napisał(a):1.Rowerzysta jedzie na wprost po chodniku/poboczu zbliżając się do jakiejś drogi, którą skręcający zamierza opuścić.
2.Rowerzysta jadący chodnikiem/poboczem posiada pierwszeństwo niezależnie czy znajduje się na chodniku, czy jest chwili włączania się do ruchu, czy już znalazł się na jedni przecinając ją w poprzek.
3. Ustawa nie precyzuje, gdzie należy ustąpić pierwszeństwa lecz komu.
4. w którym - i tutaj faktycznie analogia do obecnego Art.26.2) - mowa jest o ścieżce dla rowerów przebiegającej przez jezdnię(a więc rowerzysta przejeżdżający przez jezdnię).
5. Analogicznie dla Art. 26.2 - mowa o przechodzeniu przez jezdnię drogi, na którą skręcający wjeżdża. Czyli pierwszeństwo należy się pieszemu na jezdni a nie na chodniku. Pieszy nabywa pierwszeństwo przechodząc przez jezdnię.
6.Rowerzysta ma pierwszeństwo zamierzając zjechać z chodnika na jezdnię w celu kontynuacji jazdy na wprost.
1. Błąd. Rowerzysta i kierowca jadą tą samą drogą.
2. :spoko: Rowerzysta ma pierwszeństwo... ale go nie ma :lol: Dlaczego uważacie, że Art 27 i 17 są jakkolwiek powiązane? Każdy z tych artykułów jest skierowany tylko i wyłącznie do jednego z uczestników omawianej sytuacji. Jeden stosuje się do 27, drugi do 17.
3. Bo nie musi. Oczywistym jest, że chodzi o miejsce przecięcia się kierunków jazdy.
4. Analogia do KW. I oczywistym jest, że tę część jezdni gdzie przecina się z torem ruchu rowerów czyli PdR jest również DDR. Dlatego, żaden przepis nie mówi o tym, że należy ustąpić rowerzyście jadącemu po DDR z zamiarem przejazdu przez jezdnię po PdR.
5.Nie. W 27.2 była mowa o rowerzyście jadącym po DDR. Analogia więc by była do pieszego idącego chodnikiem, poboczem.
6. To co? Art 17 do śmietnika? Eeeee
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez rusel » poniedziałek 15 lipca 2013, 15:22

cierpnik nie ma sytuacji w ktorej samochod mialby przejechac przez chodnik bo tego zabrania ustawa, chodzi o sytuacje kiedy rowerzysta jedzie rowerem po chodniku miedzy podjazdami do posesji
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez cierpnik » poniedziałek 15 lipca 2013, 15:27

Nie wiem czy wiesz ale po chodniku w poprzek wolno jeździć. Bo jak dojechać do posesji? Podjazd nadal jest chodnikiem, poboczem jakbyś nie wiedział.

26.4. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez chodnik lub drogę dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli i ustąpić pierwszeństwa pieszemu.
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 15 lipca 2013, 15:34

1. Błąd. Rowerzysta i kierowca jadą tą samą drogą.
2. Rowerzysta ma pierwszeństwo... ale go nie ma Dlaczego uważacie, że Art 27 i 17 są jakkolwiek powiązane? Każdy z tych artykułów jest skierowany tylko i wyłącznie do jednego z uczestników omawianej sytuacji. Jeden stosuje się do 27, drugi do 17.
3. Bo nie musi. Oczywistym jest, że chodzi o miejsce przecięcia się kierunków jazdy.
4. Analogia do KW. I oczywistym jest, że tę część jezdni gdzie przecina się z torem ruchu rowerów czyli PdR jest również DDR. Dlatego, żaden przepis nie mówi o tym, że należy ustąpić rowerzyście jadącemu po DDR z zamiarem przejazdu przez jezdnię po PdR.
5.Nie. W 27.2 była mowa o rowerzyście jadącym po DDR. Analogia więc by była do pieszego idącego chodnikiem, poboczem.
6. To co? Art 17 do śmietnika? Eeeee

'1. Więc gdzie widzisz błąd? Przeczytaj, co napisałem.
'2. Kiedyś wyznawałem głupia teorię, że jeśli dwie strony winne są ustąpić sobie pierwszeństwa to znaczy, że nikt nie ma pierwszeństwa i muszą sobie powadzić na zasadzie kultury. Czytałem o tym ostatnio... i niestety, jeśli ktoś ma pierwszeństwo(na obowiązującym etapie hierarchii przepisów) to ten drugi ustępuje pierwszeństwa i na odwrót. 27.1a to przepis, za który ktoś powinien siedzieć.
'3. Ale tych miejsc jest wiele, nawet jedno może znajdować się w obrębie drugiego. Do tego dochodzą specyficzne części drogi, przejścia dla pieszych.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez maryann » poniedziałek 15 lipca 2013, 15:54

cierpnik napisał(a):Gdzie jest dokładnie napisane w 27.1a, że skręcający kierowca ma ustąpić rowerzyście jadącemu chodnikiem z zamiarem wjazdu na jezdnię czyli włączenia się do ruchu
1a. "Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić."
Podkreśliłem gdzie jest napisane, że "ma ustąpić" oraz gdzie jest napisane, że nie ważne po czym jedzie - co oznacza, ze i przekraczanie lub zmiana kwalifikacji "jezdni" nie jest ważną.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » poniedziałek 15 lipca 2013, 16:13

cierpnik napisał(a):Nie wiem czy wiesz ale po chodniku w poprzek wolno jeździć. Bo jak dojechać do posesji? Podjazd nadal jest chodnikiem, poboczem jakbyś nie wiedział.

26.4. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez chodnik lub drogę dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli i ustąpić pierwszeństwa pieszemu.

Twoja błędna interpretacja.
W przepisie nie ma nic o jeżdżeniu w poprzek, a o przejeżdżaniu.

A co do wcześniejszych postów-czytam uważnie i własnie o to mi chodziło co zobrazowałeś rysunkiem.
Tylko jak wspomniał maryann zabrakło czerwonej krechy przed samochodem.
jak leszko zaznaczył -sytuacja patowa.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 15 lipca 2013, 16:14

No właśnie. Skręcający ustępuje pierwszeństwa rowerzyście jadącemu po chodniku ale nie ustępuje p. pieszemu idącemu po chodniku(tylko przechodzącemu przez jezdnię) - omawiając 27.1a i 26.2.
Na tym polegają różnice, resztę wystarczy zaimplementować pod def. ustępowania pierwszeństwa.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez rusel » poniedziałek 15 lipca 2013, 17:51

Nie wiem czy wiesz ale po chodniku w poprzek wolno jeździć. Bo jak dojechać do posesji? Podjazd nadal jest chodnikiem, poboczem jakbyś nie wiedział


podjazd do posesji nie jest chodnikiem ani poboczem....ale tego zapewne nie wiedziales...

Zjazd to połączenie drogi publicznej z nieruchomością położoną przy drodze, stanowiące bezpośrednie miejsce dostępu do drogi publicznej w rozumieniu przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym;
(art. 4 ust. 8 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2013r. poz. 260))

Zjazd to część drogi na połączeniu z drogą nie będącą drogą publiczną lub na połączeniu drogi z dojazdem do nieruchomości przy drodze; zjazd nie jest skrzyżowaniem.
(§ 3 ust. 12 rozporządzenia z dnia 2 marca 1999 r. Ministra Transportu i Gospodarki Morskiejw sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. (Dz. U. z 1999r. Nr 43 poz. 430 z późn. zm.))

Zjazd publiczny

Zjazd publiczny jest to określony przez zarządcę drogi zjazd co najmniej do jednego obiektu, w którym jest prowadzona działalność gospodarcza, a w szczególności do stacji paliw, obiektu gastronomicznego, hotelowego, przemysłowego handlowego lub magazynowego

(§ 55 ust. 3 rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 14 maja 1999r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. (Dz. U. z 1999 r. Nr 43, poz. 430 z późn. zm.))

Zjazd indywidualny

Zjazd indywidualny jest to określony przez zarządcę drogi zjazd do jednego lub kilku obiektów użytkowanych indywidualnie.

(§ 55 ust. 4 rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 14 maja 1999r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. (Dz. U. z 1999 r. Nr 43, poz. 430 z późn. zm.))

droga - wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów

Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić


Nie ma sprzecznosci miedzy wlaczeniem sie do ruchu a ustapieniem pierwszenstwa, to tylko pozorny konflikt....tak jak masa innych przepisow

art 16 Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.

VS


art 22 Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi — jeżeli zamierza skręcić w lewo.


Mamy generalny art 17 co jest wlaczeniem do ruchu, art odnosnie zakazu wyprzedzania na skrzyzowaniach, art odnosnie jazdy przy prawej krawedzi itd itd. mamy rowniez art precyzujace zachowania w tych samych miejscach i sytuacjach
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 15 lipca 2013, 21:21

Rusel, a jak udowodnisz wyższość 17.2(wyjazd z drogi wewnętrznej) nad 25.3? Bo wyższość 22.2 nad 16.1/4 jest banalnie łatwa(banalna).
Później uzasadnij wyższość 27.1a nad 17.2.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » poniedziałek 15 lipca 2013, 21:27

art 16 Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.
VS
art 22 Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi — jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Błędna interpretacja.

..skręcając w lewo od lewej krawędzi jestem możliwie blisko prawej do wykonania tego manewru.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez rusel » poniedziałek 15 lipca 2013, 21:41

Rusel, a jak udowodnisz wyższość 17.2(wyjazd z drogi wewnętrznej) nad 25.3?


a co chcesz porownac w tym przykladzie?

Później uzasadnij wyższość 27.1a nad 17.2.


widzisz tutaj jakąś papugę?

skręcając w lewo od lewej krawędzi jestem możliwie blisko prawej do wykonania tego manewru


wow
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » poniedziałek 15 lipca 2013, 22:00

rusel napisał(a):
skręcając w lewo od lewej krawędzi jestem możliwie blisko prawej do wykonania tego manewru


wow
Odpowiedź nie jest zadowalająca.Spodziewałem sie wyższego poziomu.

Jazda możliwie blisko prawej krawędzi nie może być rozumiana jako jazda po prawym krawężniku.'
Jadąc jezdnią o trzech pasach ruchu w jedną stronę lewym pasem także mogę spełniać wymóg jazdy "możliwe blisko prawej krawędzi" Również np skręt w lewo z lewego pasa lub od osi jezdni.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 15 lipca 2013, 22:10

rusel napisał(a):a co chcesz porownac w tym przykladzie?
...bo napisałeś o "pozornym konflikcie"(z Twojej wypowiedzi). Ja bym bardzo chciał, żeby ktoś wytłumaczył sensownie (lub co najmniej próbował wytłumaczyć) sprzeczne interesy uczestników stosujących się do PoRD, w szczególności 17.2 Vs 27.1a.
Nie wymagam od Ciebie uzasadnienia stanowiska wynikającego z doktryn WORD, z którym jesteś związany - ZAWSZE podyskutować można. Chodzi mi o Twoje zdanie.

Ja mam pewne pomysły sprowadzające do "wyższości" Art. 27.1a nad 17.2... ale najpierw chciałbym poznać Twoje zdanie.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez rusel » poniedziałek 15 lipca 2013, 22:40

Jadąc jezdnią o trzech pasach ruchu w jedną stronę lewym pasem także mogę spełniać wymóg jazdy "możliwe blisko prawej krawędzi" Również np skręt w lewo z lewego pasa lub od osi jezdni.


Szerszon wybacz ale mam wrazenie ze probujesz na sile wcisnac jakąś dyskusję i nadal nie wiem na jaki temat..ogolnie bardzo dziwi mnie taka luzna wypowiedz kandydata na egzaminatora...musisz to sobie szybko zweryfikowac najlepiej w srodowsku w ktorym obecnie jestes bo taka jazda lewym czy srodkowym pasem bedzie obowiazkiem Twojej prawidlowej oceny jak rowniez manewry zmiany kierunku jazdy, a termin "mozliwie" blisko oznacza tak blisko na ile pozwalaja obecnie warunki na drodze


Ja mam pewne pomysły sprowadzające do "wyższości" Art. 27.1a nad 17.2... ale najpierw chciałbym poznać Twoje zdanie


Leszko ja nie bede porownywal sytuacji rownorzędnej do wyjazdu z posesji czy innej drogi bo to dla mnie nie ma sensu, moze dla kogos ma..

Art 27.1a i 17.2 to kompatybilne zapisy, ja tu nie widze sprzecznosci ani nadrzędnosci. Mamy rowerzyste ktory ma mozliwosc poruszania sie m.i.n chodnikiem, poboczem itd. Jest to osoba ktora wciaz włącza się do ruchu przed uczestnikami nadjezdzajacymi z innych kierunkow ale nowelizacja stawia ich w sytuacji uprzywilejowanej wobec pozostalych i ten obowiazek ustapienia pierwszenstwa wypelnil w koncu niezgodnosc z Konwencja Wiedenską jaka tkwila w naszym prawie od lat. Uwzgledniono caly zapis o ustapieniu rowerzyscie pierwszenstwa pod warunkiem ze przestrzega on przepisow, obowiazek objety obecnie kwota 350zl i 6pkt karnych za jego niezastosowanie.

Uzasadnieniem tej nowelizacji nie bylo to czy rowerzysta moze zjachac z chodnika, pobocza i gdzie tam jeszcze chce, chodzilo o to zeby poprawic bezpieczenstwo i zobligowac kierowce do obserwacji zewnętrznych lusterek w celu dostrzezenia ruchu rowerzysty podczas zmiany kierunku jazdy
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: PILNE ! Rowerzysta przecinający jezdnie z drogi rowerowe

Postprzez szerszon » poniedziałek 15 lipca 2013, 22:57

rusel napisał(a):
1. ale mam wrazenie ze probujesz na sile wcisnac jakąś dyskusję i nadal nie wiem na jaki temat..
2.ogolnie bardzo dziwi mnie taka luzna wypowiedz kandydata na egzaminatora..
3..musisz to sobie szybko zweryfikowac najlepiej w srodowsku w ktorym obecnie jestes 4.bo taka jazda lewym czy srodkowym pasem bedzie obowiazkiem Twojej prawidlowej oceny
5.jak rowniez manewry zmiany kierunku jazdy, a termin "mozliwie" blisko oznacza tak blisko na ile pozwalaja obecnie warunki na drodze



6.ale nowelizacja stawia ich w sytuacji uprzywilejowanej wobec pozostalych i ten obowiazek ustapienia pierwszenstwa wypelnil w koncu niezgodnosc z Konwencja Wiedenską jaka tkwila w naszym prawie od lat.
7. Uwzgledniono caly zapis o ustapieniu rowerzyscie pierwszenstwa pod warunkiem ze przestrzega on przepisow, obowiazek objety obecnie kwota 350zl i 6pkt karnych za jego niezastosowanie.

8.Uzasadnieniem tej nowelizacji nie bylo to czy rowerzysta moze zjachac z chodnika, pobocza i gdzie tam jeszcze chce, chodzilo o to zeby poprawic bezpieczenstwo i zobligowac kierowce do obserwacji zewnętrznych lusterek w celu dostrzezenia ruchu rowerzysty podczas zmiany kierunku jazdy

1. Błędne wrażenie tak jak i błędna interpretacja
2. jestem rozczarowany wypowiedzią egzaminatora
3. Obawiam sie ,ze weryfikacja nie leży po mojej stronie.
4. nie napisałem, że pozostałe pasy są puste.
Wyciągnąłeś błędne wnioski.
5. Według twojej błędnej interpretacji wobec "pozornej" sprzeczności za moment zawracanie na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym o dwóch pasach ruchu pasem zewnetrznym będzie jedyną poprawną opcją.
I nie tylko warunki..również zamierzony kierunek jazdy.
Jestem poważnie rozczarowany twoimi wyjaśnieniami.


6. Nadinterpretacja bez podstaw prawnych.

7. Ile płaci rowerzysta za niezastosowanie sie do Art 17.2 ?

8. Cel szczytny, a wyszło jak zwykle.
To samo słyszelismy przy pomysle zatrzymywania się rowerzysty na zielonym swietle.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości