Malowanie znaków drogowych P-8x

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Malowanie znaków drogowych P-8x

Postprzez LeszkoII » środa 26 czerwca 2013, 20:46

Czy widząc prace drogowców można skręcić w lewo z (jeszcze nie odmalowanego) pasa ruchu ze strzałką "na wprost lub w prawo"? Pas ruchu ze świeżą farbą jest wyłączony pachołkami.

Jestem skłonny uznać ten przypadek za cechę warunków ruchu drogowego, ale chętnie poznam opinie przeciwstawne.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Malowanie znaków drogowych P-8x

Postprzez dylek » środa 26 czerwca 2013, 21:57

Niezbyt jasno napisałeś...
Czy chodzi o to, że masz 2 pasy : lewy w lewo, prawy - prosto/prawo , z tym, że lewy wyłaczony pachołkami ?
I czy z tego prawego można w lewo ?
Wg mnie nie można, ale można już za pachołkami zmienić pas na lewy (na skrzyżowaniu lub po ciągłych tuż przed nim ) i z lewego już na skrzyżowaniu skręcać w lewo...(gabaryt zwalnia z tego ofkorrrzzz )
Problemem może być oczekiwanie na mozliwość wbicia na lewy za pachołkami (ograniczone miejsce) i utrudnianie tym samym na prawym pasie jazdy tym co chcą prosto/prawo ...ale nie będzie ono większe niż przy każdym innym oczekiwaniu na pasie na mozliwość wjazdu na sąsiedni...
Natomiast nie wyobrażam sobie, by w tej sytuacji jedni przebijali na lewy, a inni z prawego w tym samym czasie w lewo cięli - tym bardziej, że po skręcie może być tylko 1 pas :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Malowanie znaków drogowych P-8x

Postprzez LeszkoII » czwartek 27 czerwca 2013, 14:30

dylek napisał(a):Czy chodzi o to, że masz 2 pasy : lewy w lewo, prawy - prosto/prawo , z tym, że lewy wyłaczony pachołkami ?
I czy z tego prawego można w lewo ?
O to właśnie chodzi. Wyglądało to tak, jak na rysunku - pomarańczowe punkty to pachołki. Obmalowywano też lewą część P-10.

Obrazek

link do zwiedzania
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Malowanie znaków drogowych P-8x

Postprzez verde » wtorek 02 lipca 2013, 11:20

Jesli niema zadnych dodatkowych.znakow, ktore by informowaly ze przez czas roboty drogowej jest inne oznakowanie.drogi - wedlug mnie nie mozesz skręcić. W razie stłuczki prawdopodobnie ty bys byl winny gdyz skrecasz w lewo z niewlasciwego pasa. Według mnie drogowcy powinny postawic.dodatkowo tymczasowe znaki ze z tego pasa dopuszczalny jest lewoskret, ale jak to u nas pol dnia zaczym pomaluja droge niech ludzie jezdza na wlasna reke.
cache/ac9a7c36e4.png
verde
 
Posty: 133
Dołączył(a): czwartek 03 grudnia 2009, 10:09

Re: Malowanie znaków drogowych P-8x

Postprzez Grzego90 » wtorek 02 lipca 2013, 17:32

No to jak ma skręcić skoro pas lewy został wyłączony z ruchu pachołkami i ruch tam sie nie odbywa? Jak widać na screenie nie ma możliwości zjazdu na lewy pas bo na całej długości jest wyłączony z ruchu. Ja bym skręcał w lewo z prawego (nie wiem co o tym przepisy w tym przypadku mówią), bo tylko ten pas jest w tej sytuacji dostępny. No chyba, że postawili wcześniej tymczasowo zakaz skrętu w lewo. Choć tak jak mówi kolega wyżej w takiej sytuacji powinni wprowadzić tymczasowe oznakowanie i by nie było problemów. Albo malować w nocy kiedy ruch jest znikomy, ale to Polska...
Grzego90
 
Posty: 246
Dołączył(a): poniedziałek 11 lutego 2013, 16:19

Re: Malowanie znaków drogowych P-8x

Postprzez verde » wtorek 02 lipca 2013, 20:11

Pachołki drogowe U-55 należy stosować do:
— wyznaczania skosów, tzn. stopniowego zwężania jezdni,
— rozdzielania kierunków ruchu pojazdów,
— wyznaczania toru jazdy pojazdów,

— wygrodzeń wzdłuż jezdni powierzchni wyłączonych z ruchu, z wyjątkiem powierzchni zajętych pod roboty,
— zabezpieczenia świeżo malowanych lin i oznakowania poziomego wzdłuż jezdni.
Dopuszcza się stosowanie pachołków drogowych do:
— zabezpieczenia świeżo wykonanych remontów cząstkowych nawierzchni jezdni o powierzchni nie większej niż 0,5 m2 i szerokości do 0,5 m,
— wygrodzcń wzdłuż jezdni powierzchni wyłączonych z ruchu dla potrzeb wykonywanych nakładek bitumicznych oraz powierzchniowych utrwaleń i regeneracji nawierzchni.

Czyli pachołki nie wyznaczają nam co i jak. Więc jeśli nie było innych znaków tymczasowych nie skrecamy w tym przypadku.
cache/ac9a7c36e4.png
verde
 
Posty: 133
Dołączył(a): czwartek 03 grudnia 2009, 10:09

Re: Malowanie znaków drogowych P-8x

Postprzez LeszkoII » środa 03 lipca 2013, 07:12

verde napisał(a):Czyli pachołki nie wyznaczają nam co i jak. Więc jeśli nie było innych znaków tymczasowych nie skrecamy w tym przypadku.
Tak się składa, że wczoraj malowali znowu przejścia dla pieszych. Obszar robót został wyłączony z ruchu pachołkami w ten sposób, że:
- albo należało przejechać przez P-4
- albo czekać aż zdejmą pachołki(wyschnie farba).

Chyba nikomu nie przyjdzie do głowy, żeby czekać? - im więcej osób czeka tym ustawia się większa kolejka i tym trudniej rozwiązać problem "od jej końca".
Formalnie łamie się przepis, ale "po ludzku" policja nie powinna za to karać, jeśli nie ma poważnego następstwa zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia.
Natomiast gdyby w tych warunkach doszło do wypadku spowodowanego przejechaniem P-4, kara byłaby wyegzekwowana.
R.A. Stefański napisał(a):Sąd Najwyższy zasadnie zauważył, że: "Wszystkie sytuacje w ruchu nie dadzą się przewidzieć i unormować. Zachowanie się uczestników ruchu w takich nietypowych sytuacjach musi być oceniane z punktu widzenia zastosowania się do nie ujętych szczegółowo reguł i zasad wynikających pośrednio z przepisów o charakterze ogólnym oraz ze zmienności ruchu i jego dynamiki" (uch. pełnego składu Izby Karnej SN z dnia 28 lutego 1975 r., V KZP 2/74, OSNKW 1975, nr 3-4, poz. 33, teza 6; wyr. SN z dnia 18 lutego 1969 r., Rw 39/69, OSNKW 1969, nr 7-8, poz. 98). Uczestnik ruchu powinien kierować się, oprócz przepisów ruchu, także zdrowym rozsądkiem, ogólną przezornością i respektowaniem bezpieczeństwa innych (G. Wiciński, Zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, WPP 1989, nr 2, s. 181; wyr. SN z dnia 31 stycznia 1949 r., K 1068/48, OSN 1949, nr 1, poz. 10)
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości