szymon1977 napisał(a):Nie znajdziemy innego kierunku w jakim ruch odbywa się na skrzyżowaniu i właśnie dlatego Ustawodawca napisał "ruch odbywa się dookoła wyspy w kierunku". Jeżeli byśmy znaleźli mógłby co najwyżej napisać "ruch dookoła wyspy odbywa się w kierunku".
Znajdziemy, np. jazda w kółko po części obwiedni ale nie wokół wyspy - bezsensowny ruch, zabroniony przepisami ruch. Można pokusić się o zinterpretowanie Ronda Grzegórzeckiego z Krakowa zadając wstępnie pytanie: czy jezdnie(dla autobusów MPK) "rozcinają" wyspę centralną na kilka wysp? Pewnie nie...ale jeśli ktoś jadący dookoła wyspy nagle skręci w jezdnię "przecinającą" wyspę, to czy taki ruch będzie dla niego dozwolony czy zabroniony? Przecież zabroniony(B-1).
Dlaczego o tym piszę? Kontynuuję moją linię "obrony" jakoby pojmowanie wyimaginowanej frazy
ruch dookoła wyspy odbywa się nie różniło się istotnie(wcześniej napisałem iż NICZYM się nie różni, co przyznam - wyszło trochę emocjonalnie, nonszalancko)od pojmowania frazy z rozporządzenia "
ruch odbywa się dookoła wyspy" w aspekcie pragmatycznym a nie "lingwistycznym".
Napisałem również, że fraza, która znajduje się w przepisach brzmi "nakazowo", gdyż określa jak wygląda ruch na skrzyżowaniu a nie jak wygląda specyficzny ruch na skrzyżowaniu - ten wokół wyspy. Konstrukcja z rozporządzenia jest "silniejsza", obejmuje większy zakres zachowań uczestników ruchu - tych na skrzyżowaniu a nie tylko tych, którzy poruszają się wokół wyspy.
Na potrzeby dalszych rozważań wyobraźmy sobie, że ktoś(z dziwnych przyczyn) interpretuje paragraf 36.1 jako "
ruch dookoła wyspy odbywa się...". Co więc zrobi? Nie będzie wiedział, że obowiązuje go ruch wokół wyspy, choć i tak nie posiada wielu innych możliwości i niejako jest skazany na ruch dookoła wyspy. Co musi wykombinować taki kierujący? Ano może przejechać sobie przez wyspę z pasem zieleni. Może zacząć jeździć w poprzek obwiedni wyspy - od "brzegu do brzegu". Problem w tym, że wszystkie powyższe pomysły są zabronione, toteż królik doświadczalny-nasz kierowca zrezygnuje z ich urzeczywistnienia. Kierowca, rozumiejąc niewłaściwie paragraf 36.1, będzie stosował się do obowiązku "objeżdżania" wyspy w kierunku wskazanym na znaku.
Mam nadzieję, że zadość uzasadniłem a gdyby ktoś widział lukę - zwłaszcza wymyślił, co jeszcze kierujący może zrobić żeby nie poruszać się dookoła wyspy), - proszę o przykłady.
szymon1977 napisał(a):LeszkoII: Tak niewiele Ci brakuje, żeby zrozumieć treść "170" §36.1...
Ohh dziękuję

To wielki dla mnie zaszczyt. A tak w ogóle... Szymon, jakie konsekwencje niesie z sobą złe rozumienie "170", par.36.1"; złe rozumienie czyli zamiast "ruch odbywa się" - jedynie słuszne i racjonalne interpretowanie zapisu jako "ruch dookoła wyspy odbywa się"? W jaki sposób "tak poważny" błąd przenosi się na jakość używania kierunkowskazów na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym? (wciąż wracam do Brzeska..., bo zamiast wyjaśnić maluczkim to zrobiłeś wkleję "kto co?", "kogo czego?", "w jaki sposób?", "komu czemu?", "z kim z czym?")
Zauważyłem - nie obraź się, ale posiadasz zdolność, to ukręcania kotu łba. Wymijająco lub w ogóle nie odpowiadasz na pewne pytania; masz do tego prawo
