Jałowa dyskusja o rondach.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Kierunkowskazy na rondzie.

Postprzez kg1956 » wtorek 07 maja 2013, 17:39

Faktycznie chciałem napisać, że jedna osoba była przeciwnego zdania, ale ponieważ nikt Ciebie nie poparł - zrezygnowałem. Sorry.
Zależy mi na zdaniu ekspertów w tych ankietach. Może jednak wypowiedzą się egzaminatorzy, bo wiem, że są na forum. A swoją drogą ich milczenie jest podejrzane. Daje do myślenia. :(
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmiana kierunku jazdy. Ankieta.

Postprzez oskbelfer » wtorek 07 maja 2013, 19:02

moze nie krakowska szkola, ale mozna jeszcze inaczej to tlumaczyc--- otoz gdyby rondo wyprostowac to wszystkie jezdnie beda znajdowac sie po prawej stronie, stad wywod o prawym kierunkowskazie...

oczywiscie jesli na jezdni ronda namalowano strzalki to trudno na strzLce do jazdy na wprost pstrykac prawy kierunek - tutaj pelna zgoda...

odnosnie moich przykladowych zapisow to kiedys cos takiego bylo zapisNe w prd --- pisal skov w innym watku

a na marginesie... krakus to szkot wypedzony ze szkocji za skapstwo... :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Zmiana kierunku jazdy. Ankieta.

Postprzez kg1956 » wtorek 07 maja 2013, 19:23

Rozwijanie ronda nie raz było na tym forum wyśmiane. Bardziej by mi zależało, abyś odniósł się do pytania ankiety i do zdania szerszona. Prosto z mostu.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmiana kierunku jazdy. Ankieta.

Postprzez LeszkoII » wtorek 07 maja 2013, 20:53

Jeśli jechać możliwie blisko prawej krawędzi owalnej jezdni(lub owalnych odcinków wielu jezdni o niesprecyzowanych granicach początku i końca), to użycie kierunkowskazu prawego w celu zjechania ze skrzyżowania w kierunku wylotu znajdującego się pod "odpowiednim kątem w stosunku do bieżącego położenia" będzie jak najbardziej wskazane.
Jeśli ktoś jeździ niechlujnie to dla niego będzie oczywiście na wprost.
Obrazek
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kierunkowskazy na rondzie.

Postprzez szerszon » wtorek 07 maja 2013, 22:00

Powiem tak...
naświetliłem problem i czekam na artykuł warszawskich egzaminatorów.
Jak sie tylko pokaże-wrzucę.
W ankiecie nie ma zaznaczone, kto głosował
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kierunkowskazy na rondzie.

Postprzez dylek » wtorek 07 maja 2013, 22:45

Ja zaznaczyłem inną odpowiedź.
Równie dobrze mógłbym (rysować mi się nie chce) na środku zwykłego skrzyzowania postawić taki samochodzik i dać pytanka do ankiety :
jedzie w prawo ?
jedzie prosto ?
jedzie w lewo?
kręci bączki?
idzie lewym driftem przez skrzyzowanie ?
a może prawym?

Rysunek jak rysunek...jakieś kanciaste rondo...pojazd na nim...ale co on robi to chyba tylko autor rysunku wie...
Jak wjechał od południa to być może jedzie w prawo...a może prosto ? W lewo/zawracanie raczej ni, bo by się pewnie na lewym pasie ustawił...a i to nie wiadomo, bo niektórzy są lepsi od sołtysa z Wąchocka to to asfalt na noc zwijał, by nie ukradli...i potrafią rondo wyprostować :D (a tego nawet Chuck Norris nie potrafi :P )
Jak wjechał od zachodu to zapewne prosto jedzie...
Jak wjechał od północy- pewnie w lewo kończy skręcanie, a jak od wschodu- pewnie końcówka zawracania... jak zamierza dalej w kółko się kręcić prawym pasem -cóż jest baranem jakich wielu - niestety...

Jak ja mogę tu odpowiedzieć czy on skręca czy nie skręca ?
Wykonuje zapewne jakiś manewr na tym rondzie, ale z rysunku nijak nie idzie dojść jaki...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Kierunkowskazy na rondzie.

Postprzez kg1956 » wtorek 07 maja 2013, 23:48

@dylek
Pożartowałeś sobie ok. - sam też lubię żartować. Ale teraz bardzo proszę o merytoryczną wypowiedź.
Dla ułatwienia dodam, że kierujący czerwonym samochodem jest z innego miasta i właśnie szuka drogi. Trzy razy objechał już rondo i nie pamięta którym wjazdem wjechał.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmiana kierunku jazdy. Ankieta.

Postprzez kg1956 » środa 08 maja 2013, 00:00

Akurat takie rondo miało być tematem następnej ankiety.
Na takim rondzie chcąc wyjechać 3 zjazdem, jadąc dookoła wyspy wrzucam lewy kierunkowskaz, bo uważam, że na wysokości 3-4 pomarańczowego prostokącika następuje zmiana kierunku jazdy w lewo.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kierunkowskazy na rondzie.

Postprzez szerszon » środa 08 maja 2013, 08:19

kg1956 napisał(a):1.Pożartowałeś sobie ok. - sam też lubię żartować.
2.Dla ułatwienia dodam, że kierujący czerwonym samochodem jest z innego miasta i właśnie szuka drogi. Trzy razy objechał już rondo i nie pamięta którym wjazdem wjechał.

Widzę,że nie wytrzymałeś i w tym samym poście zrealizowałeś swoją słabostkę :mrgreen:
Nie piszmy o sytuacji nietypowej i mało kumatym kierowcy, który nie zwracając uwagi na nic ( no może poza tym, że "pod prąd" nie jedzie) kręci sie w kółko po skrzyżowaniu.
Tak samo może zachować sie na skrzyżowaniu bez C-13,czyli kręcić sie w kółko..i ?

Zblizamy sie do skrzyżowania z określonym zamiarem zmiany kierunku jazdy...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kierunkowskazy na rondzie.

Postprzez kg1956 » środa 08 maja 2013, 09:02

Rondo jest takim specyficznym skrzyżowaniem na którym możesz w zgodzie z przepisami jeździć dookoła wyspy nie koniecznie tylko jeden raz. Dopóki nie utrudnia tym ruchu innym użytkownikom - może jeździć dookoła wyspy.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Którym pasem jeździmy dookoła ronda?

Postprzez Drezyna » środa 08 maja 2013, 09:52

Załóżmy, że są dwa wyznaczone pasy, a my jeździmy w kółko dookoła ronda, bo chyba wolno. Prawym czy lewym?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Którym pasem jeździmy dookoła ronda?

Postprzez rocko19 » środa 08 maja 2013, 10:20

Lewym.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Re: Którym pasem jeździmy dookoła ronda?

Postprzez kg1956 » środa 08 maja 2013, 10:35

Rondo rondu nie równe. Daj zdjęcie.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Którym pasem jeździmy dookoła ronda?

Postprzez Baranek » środa 08 maja 2013, 10:36

Sytuacja mocno teoretyczna w tym sensie, ze nie "widzimy" twojego ronda. Ale załóżmy że to "zwykłe" rondo.
Możesz sobie jeździć w kółko którym pasem chcesz. Przepisy o tym milczą.
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Re: Kierunkowskazy na rondzie.

Postprzez Baranek » środa 08 maja 2013, 10:45

@Dylek - nie przesadzaj ;)
Domyślamy się przecież "co autor wątku miał na myśli" ;)

Więc jedziesz sobie po zakrzywionej przestrzeni ale żadnych kierunkowskazów nie wrzucasz.
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: gumik i 26 gości