cierpnik napisał(a):1.dojechać rowerem czy nie?
2.A widziałeś zjazd z autostrady prosto na posesję?
3.Wjedziesz jak tam mieszkasz, prowadzisz działalność.
4.Ja widzę stojące samochody więc ci rowerzyści chyba parkują na jezdni.
5.W świetle przepisów ścieżka rowerowa nie istnieje ale w w budowlance już tak.
6.25% a 17% to to samo? A może 25% to lepiej. Bo klepiej sobie robić łeb w samochodzie niż na rowerze.
7.PoRD definiuje tylko chodnik w pasie drogowym. Więc poza drogą nie wolno ci chodzić. Nawet jak położą piękne płyty chodnikowe.
8.Tym drugim wolno chodzić czy nie? Bo trawnika już tam nie ma. A jak napisałeś drogą też nie jest.
9.Nie napisałem tak i sam nie wiem.
10. Z jednej strony droga powinna się z czegoś składać.
1. Przy B-9. Nie.
2. Pisałem w tym kontekście ?
3. Juz widzę mieszkańców jeżdżących po Rynku.

4. Niewiele widzisz...znaków nie widzisz

5. No to tutaj doszliśmy do porozumienia. Trzymamy sie PoRD. Nie ma kolizji, nie ma ścieżek. I ?
6. Nie pisałem ,ze to to samo, bo odnosiłem sie do przykładu ze szklanką..znowu nie zauważyłeś. A te 25% to możesz sobie darować. Jest to liczba wyssana z palca w świetle wszystkich wypadków uwzględniając "kolizje".
czyli usiłujesz manipulować statystykami , tylko tak samo jak w przypadku przepisów-nieudolnie.
7. Przechodzisz sam siebie w pisaniu absurdów. Sam chodnik może być częścią drogi i nawet jedyną częścią drogi nie kolidując z art 2 PoRD.
Chodząc po chodniku w każdej sytuacji chodzę po jakieś drodze.
8. Nie. Taki sam "argument" maja parkujący na trawniku
-zimą- "przecież tutaj jest śnieg, nie ma trawnika"
- latem- jak już teren jest zdewastowany-"przecież tutaj nie ma trawnika, jest klepisko"
Brak słów....
9[/quote]Może i z żadnej jeśli droga wyznaczona na rodzimym gruncie nie składa się z jezdni. [/quote] To może ja to napisałem ?
10. Może być sama jezdnia ? a jeśli tak to dlaczego nie może byc sam chodnik, sama DDR ?
czy to jest droga ?

http://goo.gl/maps/ARxE5