Filmik, który wrzucalem tutaj wcześniej jest nagrywany właśnie F900LHD.
Jeśli chodzi o tę kamerkę to trzeba uważać na podróbki. Ja zamawiając ją od producenta ze sporym upustem hurtowym płaciłem 130 zł/szt plus koszty przesyłki itd.
W sumie kamerka nie jest zła ale pamiętajcie, że to fHD jest tylko systemowe a nie sprzętowe więc to nie będzie nawet takie jak HD 720p z aparatu z dobrą optyką.
Ja muszę chyba poszukać jakiegoś nowego softu do tej kamerki bo z kartą 32 GB slychac takie dziwne piszczenie przy nagrywaniu z podłączoną ładowarką.
Dobrą opcją jest Motion Detect i rozpoczynanie nagrywania przy podaniu zasilania na ladowarke.
Motion detect przydal sie juz na parkingu przed marketem jak koles cofajac uderzyl mi w zderzak.
Jeszcze wysiadl, popatrzyl na zderzak, zobaczył kamerkę na szybie i zostawił kartkę z numerem za wycieraczką.
Niestety kartę z tym nagraniem musiałem przekazać ubezpieczalni a nie zrobiłem kopii...
Poza tym mam dziwne wrażenie, że koleś celowo wjeżdża w te samochody 
Szczególnie na tym ostatnim filmiku mógł imho spokojnie wyhamować, a jednak delikatnie dobił. Ja nie jestem aż takim radykalistą, żeby wymuszać przestrzeganie przepisów prowokując kolizje. Mój staż rowerowy wynosi 4 lata i trochę ponad 10.000km, przejechane głównie po Krakowie. Nigdy nie miałem kolizji, nie licząc delikatnego puknięcia oponą w auto przede mną, z powodu własnej nieuwagi. A czy kierowcy traktują rowerzystów po macoszemu to nie jestem taki pewien, uważam raczej że wynika to z kompletnej nieznajomości przepisów. Bywa że nie wiedzą co to w ogóle jest przejazd rowerowy, jak tamci na załączonych filmikach. Szczególnie tyczy się to kierowców starszej daty. Własnymi filmikami zarówno z roweru jak i samochodu chętnie się podzielę, jak tylko zdobędę jakiś sprzęt 
;);) - przesyłka z Chin trzeba czekać 45 dni :F
