Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez lith » wtorek 02 kwietnia 2013, 19:36

Mi jako rowerzyście to pasuje. Jakoś nie jest dla mnie żadną ujmą jazda po DDR i jak najbardziej popieram odizolowanie rowerów od samochodów gdzie się da. Nie widzę tez sensu, żeby wszędzie na siłę budowano DDR po obu stronach. Niech najpierw może połączą miasto nawet pojedynczymi DDR, ale żeby to miało jakąś sensowną ciągłość. Ostatni odcinek można sobie zawsze dojechać właśnie poza DDR.

edit:
Jakoś właśnie dużo częściej spotykają mnie niebezpieczne sytuacje ze strony rowerzystów. Idąc po chodniku w centrum miasta średnio raz na kilkanaście minut. Rower we mnie uderzył kilkanaście razy, samochód ani razu, ani razu też nie spotkałem jeszcze rozpędzonego samochodu na chodniku, albo w sumie raz kiedyś na rynku.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez Zonaimad » wtorek 02 kwietnia 2013, 20:23

lith napisał(a):jak najbardziej popieram odizolowanie rowerów od samochodów gdzie się da.

Nie gdzie się da, tylko tam gdzie trzeba. ;-) Czasem lepszym pomysłem jest segregacja, a niekiedy - wręcz przeciwnie - integracja.
lith napisał(a):Jakoś właśnie dużo częściej spotykają mnie niebezpieczne sytuacje ze strony rowerzystów.

Hm... chyba muszę w końcu na stałe zamontować kamerę na rowerze, bo jak zacznę Ci opowiadać swoje doświadczenia to nie uwierzysz... ;-)
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez lith » wtorek 02 kwietnia 2013, 21:35

Są miejsca gdzie DDR jest bardziej potrzebna, są miejsca gdzie mniej. Ale szczerze mówiąc oprócz czystej ekonomii nie widzę zalet tej 'integracji'.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szerszon » wtorek 02 kwietnia 2013, 22:29

cierpnik napisał(a):1.Dobrze. Będąc przed skrzyżowaniem na jezdni, zatrzymam się, wyciągnę lornetkę i będę szukał DDR. Głęboko będę miał to, że ci za mną jechać nie mogą bo zatrzymanie wynika z warunków ruchu drogowego (poszukiwanie DDR by później przypadkiem nie złamać przepisu skoro tak twierdzisz)
2.Ja tam jadę. Pierdołą nie będę.
3.Bo co? Nie mogę jechać rowerem 10km/h? Zabronisz mi? A może popedałujesz za mnie?
Dla Ciebie to rowerzyści powinni zapierniczać aż pompka im wyjdzie bo jaśnie królewicz w pierdogrzmocie ma problem z wyprzedzeniem rowerzysty.
4.A kto ma być winny? Rowerzysta bo jedzie jezdnią a nie DDR i samochód ląduje mu w dupie?
5.Jeśli dla Ciebie DDR po lewej jest wyznaczona dla Twojego kierunku to nie mamy o czym dyskutować.
6.A odróżniasz kierunek czy nie?

1. Bierz i lunetę, ale z jezdni do widzenia.
Zrobisz nieuzasadnione zatrzymanie ?-nie życzę Ci TIRa za Tobą.
2. Ale kimś innym z pewnością. Twoja buta zawadza o śmieszność. Co mi tam PoRD, ja wiem lepiej...
3. Ja Ci nie zabronię, ale mam nadzieję ,że w końcu policja weźmie sie za takich upłynniaczy ruchu łamiących ewidentnie Art 19.2.1). Droga to nie ścieżka rekreacyjna w kurorcie nadmorskim.
Dla mnie rowerzyści powinni na jezdni współpracować z innymi kierującymi z racji swojej prędkości. Czyli jak jest możliwość to zjechać do prawej krawędzi i dać sie wyprzedzić.A nie środkiem pasa i kombinuj jak tu tn 1m zachować...
Ale idea partnerstwa na drodze jest obca nie tylko kierowcom samochodów. Rowerzyści są równie dobrzy jak nie lepsi...polactwo.

4. A kto łamie PoRD ? Może jeszcze na autostradę ? :D

5. Cały czas czekam na przepis , który potwierdzi,ze jazda prawa strona drogi jest w innym kierunku niż jazda lewą strona drogi.
Jak na wprost to na wprost niezależnie od strony drogi.

6. Odpowiedź pytaniem na pytanie bywa czasami dobra...tylko odpowiedź pytająca powinna mieć sens.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szerszon » wtorek 02 kwietnia 2013, 22:44

szymon1977 napisał(a):
szerszon napisał(a):Czy już odróżniasz kierunek ruchu od kierunku jazdy, czy tez trzeba dać przykłady ?
Jeśli można to poproszę.

http://goo.gl/maps/mqPrW
Czyżbym już Ci tego zdjęcia nie pokazywał ? :hmm: Coś z twoją pamięcią jest nie tak.
Zmiana kierunku ruchu ( tabliczka T-18) mimo jazdy na wprost.
Jeszcze parę ?
http://goo.gl/maps/lxuDF
Czy zmieniam kierunek jazdy mimo ze kierunek ruchu jest w lewo i czy to sygnalizuję ?

Czy ten DDR widoczny po prawej ( dwukierunkowy) prowadzi w innym kierunku niz jezdnia po lewej ?
http://goo.gl/maps/grFVg
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szymon1977 » środa 03 kwietnia 2013, 01:05

szerszon napisał(a):Czy ten DDR widoczny po prawej ( dwukierunkowy) prowadzi w innym kierunku niz jezdnia po lewej ?
Pytanie nietrafnie zadane. Postaram się mimo wszystko ustosunkować. Jezdnia po lewej jest jednokierunkowa, jezdnia po prawej także natomiast droga dla rowerów jest dwukierunkowa. Pytając w jakim kierunku mogą poruszać się pojazdy po jezdni lewej, po jezdni prawej, po drodze dla rowerów otrzymamy trzy różne odpowiedzi. Ale pytając, czy po DDR możemy poruszać się w takim samym kierunku jak po lewej jezdni odpowiedź brzmi TAK.
-----
szerszon napisał(a):Czy zmieniam kierunek jazdy mimo ze kierunek ruchu jest w lewo i czy to sygnalizuję ?
Dopóki kierunek twojej jazdy jest zgodny z kierunkiem w jakim odbywa się ruch nic nie sygnalizujesz... no chyba, że zmianę pasa.
-----
szerszon napisał(a):Zmiana kierunku ruchu ( tabliczka T-18)...
Pamiętam, to dość typowy przykład skrzyżowania, na którym kierunek w jakim odbywa się ruchu zmienia się (nie jest linią prostą). Nadal nie wiem w jaki sposób ja, jako kierujący pojazdem mogę zmienić kierunek w jakim ruch odbywa się na skrzyżowaniu (kierunek ruchu).
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szerszon » środa 03 kwietnia 2013, 07:05

szymon1977 napisał(a):1.Ale pytając, czy po DDR możemy poruszać się w takim samym kierunku jak po lewej jezdni odpowiedź brzmi TAK.[/b]
-----
2.
szerszon napisał(a):Czy zmieniam kierunek jazdy mimo ze kierunek ruchu jest w lewo i czy to sygnalizuję ?
Dopóki kierunek twojej jazdy jest zgodny z kierunkiem w jakim odbywa się ruch nic nie sygnalizujesz... no chyba, że zmianę pasa.
-----
3.Pamiętam, to dość typowy przykład skrzyżowania, na którym kierunek w jakim odbywa się ruchu zmienia się (nie jest linią prostą). Nadal nie wiem w jaki sposób ja, jako kierujący pojazdem mogę zmienić kierunek w jakim ruch odbywa się na skrzyżowaniu (kierunek ruchu).

1. Może będą z Ciebie ludzie....
2. Zwracam uwage na pytanie. Zmieniam kierunek ruchu ? Bo kierunku jazdy nie zmieniam...
3. Zostaw skrzyżowanie w spokoju. Nie zmieniam kierunku jazdy, a czy zmieniam kierunek ruchu ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez cierpnik » środa 03 kwietnia 2013, 07:48

lith napisał(a):Ale szczerze mówiąc oprócz czystej ekonomii nie widzę zalet tej 'integracji'.
Naturalny ogranicznik kierowców jak i uczenie kierowców, że rowerzyści są wśród nas.
szerszon napisał(a):1. Bierz i lunetę, ale z jezdni do widzenia.
Bo jezdnia dla samochodów. Tłumacz sobie tak dalej.
szerszon napisał(a):Zrobisz nieuzasadnione zatrzymanie ?-nie życzę Ci TIRa za Tobą.
A to jak mam wyszukiwać DDR? W locie? Jak ty masz zdolności nadprzyrodzone to zapraszam na siodełko. A zapomniałem. Zapewne jak ci się zdarzy to jesteś chodnikowcem.
szerszon napisał(a):3. Ja Ci nie zabronię, ale mam nadzieję ,że w końcu policja weźmie sie za takich upłynniaczy ruchu łamiących ewidentnie Art 19.2.1). Droga to nie ścieżka rekreacyjna w kurorcie nadmorskim.
Z jaką zatem prędkością powinni poruszać się rowerzyści? Dokładnie. Tak samo dla wszystkich? Mężczyzna, kobieta, dziecko, chudy, gruby, słaby, silny, wypoczęty, zmęczony...
szerszon napisał(a):Czyli jak jest możliwość to zjechać do prawej krawędzi i dać sie wyprzedzić.A nie środkiem pasa i kombinuj jak tu tn 1m zachować...
Dobrze, że napisałeś o tej możliwości. Bo często jej nie ma: dziury, studzienki, koleiny, brak nawierzchni.
A jeśli masz problem z wyprzedzaniem to nie mój problem. Pasa obok nie masz? Masz ale ty chcesz na trzeciego. Bo tak i już. I guzik cię interesuje, że nawet na 3,5m pasie się nie zmieścisz. 0.5m odstęp od krawężnika, 0.6m rower, 1m odstęp. Mamy już 2.1m. Pozostaje 1.4m. Nawet tico tyle nie ma. Zapraszam zatem na pas dla kierunku przeciwnego.
szerszon napisał(a):4. A kto łamie PoRD ? Może jeszcze na autostradę ? :D
A co? Pobocza nie ma?
szerszon napisał(a):5. Cały czas czekam na przepis , który potwierdzi,ze jazda prawa strona drogi jest w innym kierunku niż jazda lewą strona drogi.
Jak na wprost to na wprost niezależnie od strony drogi.
Wiesz co to jest direction of traffic?
Nie mój też problem, że DDR zrobili dwukierunkowe i ruch prawostronny tak jakby nie obowiązywał.
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szymon1977 » środa 03 kwietnia 2013, 07:58

szerszon napisał(a):Nie zmieniam kierunku jazdy, a czy zmieniam kierunek ruchu ?
Kierunek Twojej jazdy się nie zmienia pomimo, że nie jest linią prostą. Rozmawiając na podwórku możesz powiedzieć, że kierunek Twojego ruchu się zmienia.

Natomiast stosując nomenklaturę PoRD gdzie zwrotu "kierunek ruchu" użyto do opisania nie tego co dzieje się z Twoim ruchem w opisywanym miejscu, ale tego co ogólnie dzieje się z ruchem odbywającym się w opisywanym miejscu możesz tylko powiedzieć, że kierunek ruchu się zmienia. Natomiast nie jest możliwe, abyś kierunek ruchu zmienił Ty.

Aby w dyskusji nt. PoRD uniknąć nieporozumień proponuję określenia użyte w PoRD używać zgodnie z ich znaczeniem w PoRD.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szerszon » środa 03 kwietnia 2013, 08:20

cierpnik napisał(a):1. Bo jezdnia dla samochodów.
2.A to jak mam wyszukiwać DDR? W locie?
3.Z jaką zatem prędkością powinni poruszać się rowerzyści? Dokładnie. Tak samo dla wszystkich? Mężczyzna, kobieta, dziecko, chudy, gruby, słaby, silny, wypoczęty, zmęczony...
4.Dobrze, że napisałeś o tej możliwości. Bo często jej nie ma: dziury, studzienki, koleiny, brak nawierzchni.
A jeśli masz problem z wyprzedzaniem to nie mój problem.
5.A co? Pobocza nie ma?
6.Wiesz co to jest direction of traffic?
7.Nie mój też problem, że DDR zrobili dwukierunkowe i ruch prawostronny tak jakby nie obowiązywał.

1. Absolutnie. To twoje słowa. Akurat nie jestem zwolennikiem segregacji ze względu na środek transportu tylko ze względu na PoRD.
2. Jawisz się na forum jako niezwykle oblatany...DDR nie zauważysz ? Nie wierzę... :D
Przy większych prędkościach kursanci , którzy sie uczą dopiero jeździć , zaczynają zauważać znaki i sygnały drogowe...może są bardziej rozgarnięci ? :wink:
3.. Po to są m.in DDR, aby ci , którzy nie dają rady i co skrzyżowanie robiliby sobie piknik na środkowym pasie mieli możliwość przemieszczania się.
4. Ty chyba sobie żartujesz...
Tak, pasa obok nie mam , jest P-4 po horyzont, a na środku "turysta"...
Dwa pasy w jednym kierunku, spore natężenie ruchu, brak możliwości zachowania 1m przy wyprzedzaniu ( raczej omijaniu, przy tych "prędkościach) pacjent twardo w słuchawkach na uszach-ja tak tego nie widzę.
5. na autostradzie :wink:
6. z tego co się orientuję obowiązuje PoRD w języku polskim.
Poza tym polecałbym zająć się pojmować PoRD zrozumieniem w języku polskim, a dopiero później iść w inne języki.
7. Nie. To twój problem, że od paru stron zrobiła sie przepychanka ideologiczna bo "Ty jesteś rowerzysta, "święta krowa" i " mi się należy" i cały PoRD jest "dla wszystkich , tylko nie dla rowerzystów"

Poza wątpliwej jakości ideologią "popisałeś" się wnikliwą znajomością PoRD i nieumiejętnością odróżnienia strony drogi od kierunku i wręcz patologicznym szowinizmem.
W tym temacie można już zakończyć "dyskusję".
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szerszon » środa 03 kwietnia 2013, 08:24

szymon1977 napisał(a):1.Rozmawiając na podwórku możesz powiedzieć, że kierunek Twojego ruchu się zmienia.

2.Natomiast stosując nomenklaturę PoRD gdzie zwrotu "kierunek ruchu" użyto do opisania nie tego co dzieje się z Twoim ruchem w opisywanym miejscu, ale tego co ogólnie dzieje się z ruchem odbywającym się w opisywanym miejscu możesz tylko powiedzieć, że kierunek ruchu się zmienia. Natomiast nie jest możliwe, abyś kierunek ruchu zmienił Ty.

3.Aby w dyskusji nt. PoRD uniknąć nieporozumień proponuję określenia użyte w PoRD używać zgodnie z ich znaczeniem w PoRD.

1. Na podwórku to dzieci się bawią łopatka w piaskownicy.Zmieniam kierunek ruchu czy tez go nie zmieniam mając T-18 ?
czy dla Ciebie tez jest to za trudne pytanie ?

2. Iście nowatorskie podejście. Czyli jadąc tak jak na T-18 nie zmieniam kierunku ruchu ?
Mój ruch sam sie zmienia ?

3. Zgadzam sie z Tobą w 100%. Kiedy zaczniesz ? :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez cierpnik » środa 03 kwietnia 2013, 08:36

szerszon napisał(a):1. Absolutnie. To twoje słowa. Akurat nie jestem zwolennikiem segregacji ze względu na środek transportu tylko ze względu na PoRD.
PoRD segreguje ruch? A to ciekawe.
szerszon napisał(a):Przy większych prędkościach kursanci , którzy sie uczą dopiero jeździć , zaczynają zauważać znaki i sygnały drogowe...może są bardziej rozgarnięci ? :wink:
....znajdujące się w ich polu widzenia, tuż przy ich pasie ruchu lub nad nim. A C-13 gdzieś tam daleko z lewej.
Zresztą nie muszę widzieć znaków, które mnie nie dotyczą.
szerszon napisał(a):3.. Po to są m.in DDR, aby ci , którzy nie dają rady i co skrzyżowanie robiliby sobie piknik na środkowym pasie mieli możliwość przemieszczania się.
Czyli nie wiesz po co są DDR.
szerszon napisał(a):Tak, pasa obok nie mam , jest P-4 po horyzont, a na środku "turysta"...
Ale to już twój problem. Ja nie mam zamiaru jechać po krawężniku by uszczęśliwić jakiegoś oszołoma.
Codziennie robię sobie przeprawę przez remontowany odcinek. Podwójna i zawsze coś jedzie z naprzeciwka. I sznurek za mną ciągnie się przez kilka minut bo tyle trwa przeprawa przez ten odcinek. Co niektórzy niecierpliwi walą na podwójnej.
Oczywiście jak jesteś taki przepisowy to nie wyprzedzasz rowerzystów przed i na przejściu dla pieszych bez sygnalizacji?
szerszon napisał(a):5. na autostradzie :wink:
No chyba tam pobocze jest?
szerszon napisał(a):6. z tego co się orientuję obowiązuje PoRD w języku polskim.
Z tego co się orientuję to obowiązuje KW. Dopiero później jest PoRD ale tylko w kwestiach nieuregulowanych. Jak mówią o tych samych to mają być zgodne. Jak nie są to KW ma priorytet.
szerszon napisał(a):7. Nie. To twój problem, że od paru stron zrobiła sie przepychanka ideologiczna bo "Ty jesteś rowerzysta, "święta krowa" i " mi się należy" i cały PoRD jest "dla wszystkich , tylko nie dla rowerzystów"
A gdzie PoRD nakazuje jechać DDR po lewej? On właśnie mówi, że nie muszę.
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szymon1977 » środa 03 kwietnia 2013, 11:03

cierpnik napisał(a):DDR zrobili dwukierunkowe i ruch prawostronny tak jakby nie obowiązywał.
Nie wiem czy to do końca na temat jest, ale
170 napisał(a):§ 44. 1.Znak D-3 "droga jednokierunkowa" oznacza początek lub kontynuację drogi lub jezdni, na której ruch odbywa się w jednym kierunku.
To, że mamy D-3 nie musi oznaczać, że cała droga jest jednokierunkowa, ani że wszystkie jej części (np. chodnik, DDR) są jednokierunkowe. D-3 może oznaczać, że tylko jezdnia jest jednokierunkowa i w tym przypadku treść znaku D-3 w żaden sposób nie odnosi się do DDR.
-----
cierpnik napisał(a):A to jak mam wyszukiwać DDR?
Skoro Ustawodawca nie przewidział znaków informujących Cię, że po drugiej stronie drogi jest DDR a jadąc rowerem zamierzasz zastosować się do Art.33.1. jakoś musisz sobie z tym problemem poradzić. Ustawodawca pewnie założył, że dasz sobie radę. Powodzenia!
-----
szerszon napisał(a):Czyli jadąc tak jak na T-18 nie zmieniam kierunku ruchu ?
Wszystkie Twoje wypowiedzi pozostają w kontekście z PoRD więc użycie w dyskusji dowolnego sformułowania użytego w PoRD musi być w zgodzie z PoRD. Skoro w PoRD określenie zmiana kierunku ruchu użyte jest w sensie ogólnym bez sprecyzowania o czyj ruchu chodzi, nie ma żadnych podstaw, aby stwierdzić, że chodzi konkretnie o Twój ruch a nie OGÓLNIE O CAŁY RUCH. Pytając możesz sprecyzować, że masz na myśli OGÓLNIE CAŁY RUCH (odbywający się na interesującym nas fragmencie drogi, którego dotyczy tabliczka T-18):
1. Czy jadąc tak jak na T-18 nie zmieniam kierunku CAŁEGO ruchu? Odpowiedź brzmi NIE.

Ale pytając możesz sprecyzować, że masz na myśli ruch tylko swojego pojazdu, np.:
2. Czy jadąc tak jak na T-18 nie zmieniam kierunku SWOJEGO ruchu? Odpowiedź brzmi TAK.

Wracając wprost do postawionego przez Ciebie pytania:
3. Czyli jadąc tak jak na T-18 nie zmieniam kierunku ruchu? Bez sprecyzowania, że chodzi o zmienianie konkretnie Twojego kierunku ruchu, a nie o kierunku ogólnie całego ruchu (odbywającego się na interesującym nas fragmencie drogi, którego dotyczy tabliczka T-18) odpowiedź brzmi NIE.

szerszon napisał(a):Mój ruch sam sie zmienia ?
Może raczej powinieneś zapytać:
4. Kierunek MOJEGO ruchu sam się zmienia? Odpowiedź brzmi NIE. Kierunek Twojego ruchu zmienia się z Twojej woli, która przekłada się na kręcenie kierownicą.

A gdybyś zapytał:
5. Kierunek ruchu sam się zmienia? Bez sprecyzowania, że chodzi o zmienianie konkretnie Twojego kierunku ruchu odpowiedź brzmi NIE. Kierunek ruchu zmienili drogowcy malując linie P-1...7 i poinformowali Cię o tym za pomocą tabliczki T-18.
-----
Słaba znajomość języka polskiego sprawia, że nie bardzo rozumiesz co w PoRD jest napisane, a także nie rozumiesz tego co sam piszesz. Mam tylko prośbę: jeżeli piszesz o kierunku SWOJEGO ruchu albo sprecyzuj, albo używaj innych określeń. Na skutek rozmijania się faktycznych treści Twoich wypowiedzi z treściami, które w Twoim mniemaniu przekazujesz polemika z Tobą jest iście syzyfową pracą.

Reasumując: ZMIENIENIE KIERUNKU RUCHU LEŻY W GESTII DROGOWCÓW I WYKRACZA POZA MOŻLIWOŚCI KIERUJĄCEGO. Pisząc "kierunek ruchu" tak jak Ustawodawca mam na myśli kierunku ogólnie całego ruchu (odbywającego się na interesującym nas fragmencie drogi) a nie kierunek ruchu mojego własnego pojazdu.

Oczywiście spodziewam się kolejnej wypowiedzi w stylu "nie, bo nie i ch...", w której potwierdzisz, że nie rozumiesz PoRD, tego co ja piszę, ani nawet tego co sam napisałeś. Zarówno czytając jak i pisząc w ogóle nie zwracasz uwagi na formę, składnię i kontekst wypowiedzi.
Ostatnio zmieniony środa 03 kwietnia 2013, 14:16 przez szymon1977, łącznie zmieniany 6 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez cierpnik » środa 03 kwietnia 2013, 11:29

szymon1977 napisał(a):To, że mamy D-3 nie musi oznaczać, że cała droga jest jednokierunkowa, ani że wszystkie jej części (np. chodnik, DDR) są jednokierunkowe. D-3 może oznaczać, że tylko jezdnia jest jednokierunkowa i w tym przypadku treść znaku D-3 w żaden sposób nie odnosi się do DDR.
Co ma piernik do wiatraka?
Rozmawiamy o dwukierunkowości DDR na drogach, na których obowiązuje ruch prawostronny. Ruch prawostronny oznacza, że z prawej strony jedzie w jednym kierunku a z lewej w przeciwnym. I nie inaczej. I tak mamy na prawej części drogi JEDEN kierunek a na lewej również JEDEN kierunek. Nie więcej.
To że pozwolono na jazdę po DDR "pod prąd" i chodzenie po chodniku "pod prąd" nie oznacza, że nagle pojawiają się jakieś nowe magiczne kierunki rozwalając fundamentalne prawo o ruchu prawostronnym. Bo jak nazwać ruch na takiej drodze? Wielostronny?

Poza tym cały czas pomijacie kwestię po której stronie jezdni mają znajdować się znaki i które dotyczą pojazdów poruszających się w danym kierunku. I tak znaki mają być po prawej. Po lewej tylko powtórzenie lub jeśli stanowią wyjątek. C-13 takim znakiem nie jest i mnie nie obowiązuje jeśli znajduje się po lewej stronie jezdni. Bo on dotyczy tylko pojazdów znajdujących się na lewo od tego znaku (tylko DDR jeśli jest z lewej lub DDR i jezdni jeśli z prawej). A jak stawiają C-13 to widać. Zdarza się i nawet, że stoi z lewej strony DDR :shock:
szymon1977 napisał(a):Skoro Ustawodawca nie przewidział znaków informujących Cię, że po drugiej stronie drogi jest DDR a jadąc rowerem zamierzasz zastosować się do Art.33.1. jakoś musisz sobie z tym problemem poradzić. Ustawodawca pewnie założył, że dasz sobie radę. Powodzenia!
I przewidział, że nie zobaczy więc dopisał, że DDR obowiązkowa tylko dla kierunku, w którym porusza się rowerzysta. DDR z lewej strony jest wyznaczona dla kierunku przeciwnego i dla żadnego innego. Nie ma znaczenia czy mogę jechać w obie strony po DDR.
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Obowiązek jazdy po DDR; wydzielony

Postprzez szymon1977 » środa 03 kwietnia 2013, 11:48

cierpnik napisał(a):Rozmawiamy o dwukierunkowości DDR na drogach, na których obowiązuje ruch prawostronny.
Skąd pomysł, że dwie odrębne dwukierunkowe DDR będące częścią jednej i tej samej drogi tworzą razem jedną dwukierunkową DDR z oddzielnymi jezdniami przeznaczonymi dla ruchu rowerów w przeciwnych kierunkach?
cierpnik napisał(a):Co ma piernik do wiatraka?
A no to, że bez żadnych podstaw pojawiła się teoria, że sokoro cała droga jest dwujezdniowa i na każdej z jezdni jest dozwolony jeden kierunek określony znakiem D-3 to dwie DDR umieszczone po przeciwnych stronach tej drogi stają się jedną dwujezdniową DDR z oddzielnymi jezdniami przeznaczonymi dla ruchu rowerów w przeciwnych kierunkach.
cierpnik napisał(a):DDR z lewej strony jest wyznaczona dla kierunku przeciwnego i dla żadnego innego. Nie ma znaczenia czy mogę jechać w obie strony po DDR.
Nie śledzę wątku na bieżąco, ale widzę, że poziom absurdu jest tutaj bardzo wysoki.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 31 gości