Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez 19siwaa48 » środa 27 marca 2013, 23:11

Sorry, ale przestańcie pisać już o tym Kodeksie.. Jak już wcześniej pisałam, KODEKS mam opanowany, testy również rozwiązywałam w domu prawidłowo. Ale co z tego jak poszłam na egzamin i poległam na pytaniach o ABS, układ hamulcowy itp... To jest wiedza o mechanice, a czy każdy Polak jest mechanikiem ? Nie.. więc nie rozumiem po co są takie pytania.. Ale dobrze, nie mam siły już tego wałkować, chciałam się tylko dowiedzieć czy wie ktoś gdzie mogę znaleźć w internecie informacje o mechanice samochodu, tak abym mogła to sobie przyswoić ? Tylko nie piszcie, że w KD, bo tam nie ma takich rzeczy! A no i dodam, że dostałam na kursie chyba z 4 książki i tam również nie ma takich informacji.. Chcę sobie to przyswoić, bo 8 kwietnia znów mam egzamin i nie chciałabym oblać znów na "mechanice"
19siwaa48
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 marca 2013, 15:43

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez rusel » czwartek 28 marca 2013, 08:25

Tylko nie piszcie, że w KD, bo tam nie ma takich rzeczy


przed zmiana przepisow tez byly podobne pytania nieodnoszace sie do kodeksu drogowego i jakos nikt nie mial o to pretensji, trudno zeby cala wiedza dotyczyla pierwszenstwa na drodze, nadal abs jest podstawowym wyposazeniem wiec warto wiedziec co i do czego sluzy, wystarczy siegnac wyszukiwarki
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez 19siwaa48 » czwartek 28 marca 2013, 11:40

rusel napisał(a):
Tylko nie piszcie, że w KD, bo tam nie ma takich rzeczy


przed zmiana przepisow tez byly podobne pytania nieodnoszace sie do kodeksu drogowego i jakos nikt nie mial o to pretensji, trudno zeby cala wiedza dotyczyla pierwszenstwa na drodze, nadal abs jest podstawowym wyposazeniem wiec warto wiedziec co i do czego sluzy, wystarczy siegnac wyszukiwarki


Tak, co to jest ABS to jest bardzo ważna wiedza, ok, zgadam się! Ale wiedza typu jak dokładnie działa i co by się działo gdyby (bo tego typu pytanie miałam) jest absurdalna, ponieważ ja nie jestem mechanikiem! Ja mam wiedzieć po co to jest i kiedy mi pomoże, a nie szczegółowy opis działania itd. A co do tego, że w poprzedniej bazie pytań były takie pytania, to się NIE ZGADZAM, ponieważ dostałam z OSK książkę i płytkę z pytaniami testowymi i opanowałam je w ciągu 3 dni i nie było tam pytania typu ABS a inne pytania specjalistyczne były o wiele prostsze wystarczyło pomyśleć i się wiedziało, a nie, że człowiek czytał pytanie i nie wiedział o czym mowa, bo to wiedza jakby dla mechanika. Z resztą o nie o tym jest post.. Ja pytam, czy wie ktoś może gdzie jest taki "ala" podręcznik dla kierowców, ale z opisanym działaniem samochodu czyli właśnie jakieś ABS itp.
19siwaa48
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 marca 2013, 15:43

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez Screamer » czwartek 28 marca 2013, 11:50

Screamer
 
Posty: 47
Dołączył(a): wtorek 30 października 2012, 13:58

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez MotoTomasz » czwartek 28 marca 2013, 16:02

Dobrą opcją byłoby również udanie się do OSK, które przygotowywało Cię do egzaminu. No chyba, że to szkoła pt. "masz tu książki, testy i ucz się samemu bo my mamy salę wykładową w samochodzie..."
Jeżeli kurs robiłaś wg nowych zasad to powinnaś mieć omówione układy wspomagające kierowcę.
ObrazekPrawkoOnline ObrazekYouTube ObrazekMail me
PJ: ABCDET 2002 - 2013
Instruktor: ABC - 2006
Wózki widłowe: 2011
Ratownik MotoPozytywni.pl
Plecak w Szkoła Motocyklowa Turbo - Pabianice
Avatar użytkownika
MotoTomasz
 
Posty: 307
Dołączył(a): poniedziałek 04 lutego 2013, 11:12
Lokalizacja: Łódź/Warszawa

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez 19siwaa48 » czwartek 28 marca 2013, 17:35

MotoTomasz napisał(a):Dobrą opcją byłoby również udanie się do OSK, które przygotowywało Cię do egzaminu. No chyba, że to szkoła pt. "masz tu książki, testy i ucz się samemu bo my mamy salę wykładową w samochodzie..."
Jeżeli kurs robiłaś wg nowych zasad to powinnaś mieć omówione układy wspomagające kierowcę.



Ja zapisałam się na kurs 7 stycznia i przygotowywano mnie pod "starą" formułę, bo nie było pewne czy nowa wejdzie. Zakończył on się (część teoretyczna) 17 stycznia egzaminem wewnętrznym teoretycznym na komputerze. OSK porządne, jedne z droższych na Śląsku, posiadające nawet identyczną klawiaturę jak na egzaminie w WORDZIE (a wiem, że nie każdy OSK stać na takie klawiatury). Byli na tyle w porządku, że mimo, iż zakończyłam kurs 17 wg starych zasad, dostałam wcześniej książki, to podarowali mi jeszcze materiały, które wydano dla ludzi idących "nowymi zasadami egzaminowania". Jednak tam nie ma takich rzeczy, tam są przepisy ruchu drogowego, zasady pierwszeństwa, bezpieczeństwa, znaki no i oczywiście 1 pomoc poszkodowanym. Jednak na pytanie typu "jesteś kierowcą, podczas jazdy wyczuwasz silne skurcze brzucha, co robisz?" i 3 odpowiedzi ciężko jest "dobrze" odpowiedzieć, bo każdy kierowca inaczej zareaguje, to nie jest regulowane przepisami i coś co dla mnie będzie w takiej sytuacji dobrą odpowiedzią jest na egzaminie uznane jako błąd. I niestety na tym poległam.. Kodeks opanowany, pierwsza pomoc również ale ABS i pytania "co by było gdyby" dotyczące zdrowia kierowcy są absurdalne i zawaliły mój egzamin...
19siwaa48
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 marca 2013, 15:43

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez MotoTomasz » czwartek 28 marca 2013, 17:41

Ale udać się do OSK i tak możesz... Porządna szkoła powinna umożliwić Ci nawet odsłuchanie wykładów wg nowych zasad.
Jesli chodzi o klawiaturę to jest ona już chyba standardem w OSK bo to nie żaden ogromny wydatek...
http://www.grupaimage.com.pl/sklep,19 400 zł :)
ObrazekPrawkoOnline ObrazekYouTube ObrazekMail me
PJ: ABCDET 2002 - 2013
Instruktor: ABC - 2006
Wózki widłowe: 2011
Ratownik MotoPozytywni.pl
Plecak w Szkoła Motocyklowa Turbo - Pabianice
Avatar użytkownika
MotoTomasz
 
Posty: 307
Dołączył(a): poniedziałek 04 lutego 2013, 11:12
Lokalizacja: Łódź/Warszawa

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez 19siwaa48 » czwartek 28 marca 2013, 17:55

MotoTomasz napisał(a):Ale udać się do OSK i tak możesz... Porządna szkoła powinna umożliwić Ci nawet odsłuchanie wykładów wg nowych zasad.
Jesli chodzi o klawiaturę to jest ona już chyba standardem w OSK bo to nie żaden ogromny wydatek...
http://www.grupaimage.com.pl/sklep,19 400 zł :)


Powiem, że nie wiem czy to coś da.. Moja koleżanka wczoraj skończyła kurs w tym samym OSK co ja, nawet z tą samą Panią i też nie miała (z tego co mi mówiła) o ABS i tego typu rzeczach. No właśnie nie wszystkie OSK mają, wielu znanych mi ludzi, którzy robili niedawno prawko nie widzieli przed egzaminem w wordzie tych klawiatur na oczy. A w moim OSK było ich chyba 16 jak dobrze pamiętam.. Nie mam nic do OSK, bo dali mi nowe materiały (a nie musieli), tylko tam nie ma takiej wiedzy niestety.. Dostałam te same książki, co moja koleżanka, która wczoraj skończyła kurs. Ja chętnie bym się pouczyła, bo jestem osobą ambitną i chcę zdać, tylko, że ciężko znaleźć materiały do "takiej" nauki.. :(
19siwaa48
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 marca 2013, 15:43

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez rusel » czwartek 28 marca 2013, 18:18

Ja mam wiedzieć po co to jest i kiedy mi pomoże


to moze zacytuj jak brzmialo pytanie z egzaminu...
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez jasper1 » czwartek 28 marca 2013, 18:22

19siwaa48 napisał(a): pytanie typu "jesteś kierowcą, podczas jazdy wyczuwasz silne skurcze brzucha, co robisz?" i 3 odpowiedzi ciężko jest "dobrze" odpowiedzieć, bo każdy kierowca inaczej zareaguje, to nie jest regulowane przepisami i coś co dla mnie będzie w takiej sytuacji dobrą odpowiedzią jest na egzaminie uznane jako błąd. I niestety na tym poległam.. Kodeks opanowany, pierwsza pomoc również ale ABS i pytania "co by było gdyby" dotyczące zdrowia kierowcy są absurdalne i zawaliły mój egzamin...


Myślę,że te pytania są problematyczne i żaden kurs w pełni Cię do nich nie przygotuje, zwłaszcza, że baza pytań nie jest znana. Na pytania o zachowanie przy złym samopoczuciu odpowiadamy zwykle przez pryzmat osobistego subiektywnego doświadczenia: mójnajgorszy ból brzucha, co bym zrobiła, czy dałabym radę jechać? nie myślimy jaki może byc najgorszy ból brzucha (czasem wręcz trudno to sobie wyobrazić) i czy da sie wtedy jechać; podobnie z dusznością, uciskiem w klatce piersiowej itp.
Co do pytań z mechaniki też nie jestem pewna czy szkoląc da się wszystko przewidzieć. Osobiście mam zastrzeżenia do pytań o przyczynę ( tak jak w krążącym tu pytaniu o przyczynę luzu na kierownicy) zamiast o skutek - co sie będzie działo z samochodem przy takim uszkodzeniu lub waściwe zachowanie: czy mogę z tym pojechać do mechanika czy też może laweta albo hol?. Od ustalania przyczyn jest mechanik, wystarczy jeden telefon, ale rozumieć jakie zagrożenia mogą się wiązać z usterką należy.
Sama mam już swieżutkie PJ (bez nowej teorii), ale gdybym miała się uczyć, to oprócz przepisów ruchu czytałabym pytania z egzaminu państwowego, choćby tu na forum i analizowała odpowiedzi do nich, szukała ich potwierdzenia lub zaprzeczenia w necie. No i pewnie odrobina szczęścia, jak zawsze, też się przyda. :)
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez 19siwaa48 » czwartek 28 marca 2013, 18:59

jasper1 napisał(a):
19siwaa48 napisał(a): pytanie typu "jesteś kierowcą, podczas jazdy wyczuwasz silne skurcze brzucha, co robisz?" i 3 odpowiedzi ciężko jest "dobrze" odpowiedzieć, bo każdy kierowca inaczej zareaguje, to nie jest regulowane przepisami i coś co dla mnie będzie w takiej sytuacji dobrą odpowiedzią jest na egzaminie uznane jako błąd. I niestety na tym poległam.. Kodeks opanowany, pierwsza pomoc również ale ABS i pytania "co by było gdyby" dotyczące zdrowia kierowcy są absurdalne i zawaliły mój egzamin...


Myślę,że te pytania są problematyczne i żaden kurs w pełni Cię do nich nie przygotuje, zwłaszcza, że baza pytań nie jest znana. Na pytania o zachowanie przy złym samopoczuciu odpowiadamy zwykle przez pryzmat osobistego subiektywnego doświadczenia: mójnajgorszy ból brzucha, co bym zrobiła, czy dałabym radę jechać? nie myślimy jaki może byc najgorszy ból brzucha (czasem wręcz trudno to sobie wyobrazić) i czy da sie wtedy jechać; podobnie z dusznością, uciskiem w klatce piersiowej itp.
Co do pytań z mechaniki też nie jestem pewna czy szkoląc da się wszystko przewidzieć. Osobiście mam zastrzeżenia do pytań o przyczynę ( tak jak w krążącym tu pytaniu o przyczynę luzu na kierownicy) zamiast o skutek - co sie będzie działo z samochodem przy takim uszkodzeniu lub waściwe zachowanie: czy mogę z tym pojechać do mechanika czy też może laweta albo hol?. Od ustalania przyczyn jest mechanik, wystarczy jeden telefon, ale rozumieć jakie zagrożenia mogą się wiązać z usterką należy.
Sama mam już swieżutkie PJ (bez nowej teorii), ale gdybym miała się uczyć, to oprócz przepisów ruchu czytałabym pytania z egzaminu państwowego, choćby tu na forum i analizowała odpowiedzi do nich, szukała ich potwierdzenia lub zaprzeczenia w necie. No i pewnie odrobina szczęścia, jak zawsze, też się przyda. :)


DOKŁADNIE, na pewne pytania każda osoba odpowiedziałaby inaczej.. Tak właśnie muszę robic, czytać niektóre z pytań, które ludzie już wstawili i analizować, bo inaczej będę robiła latami prawko, a w końcu zamiast zostać kierowcą będę "doradcą do spraw mechaniki samochodu" :(
19siwaa48
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 marca 2013, 15:43

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez rusel » czwartek 28 marca 2013, 19:03

będę "doradcą do spraw mechaniki samochodu"


ale w czym jest problem...to wciaz ogolna wiedza budowy pojazdu, wciaz nie wiemy jakie pytanie odnosnie abs wylosowalas....ogolnie dyskusja o niczym...
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez 19siwaa48 » czwartek 28 marca 2013, 19:11

rusel napisał(a):
będę "doradcą do spraw mechaniki samochodu"


ale w czym jest problem...to wciaz ogolna wiedza budowy pojazdu, wciaz nie wiemy jakie pytanie odnosnie abs wylosowalas....ogolnie dyskusja o niczym...


Jak napisałam w 1 poście, nie chodzi mi o odpowiedź na pytanie! Tylko o podanie jakiegoś linka z fajnie opisaną budową mechaniki auta, taką, która pomoże mi na egzaminie, nie zbytnio okrojoną, bo takową mam w podręcznikach, ale też nie zbytnio rozbudowaną, bo nie uczę się na mechanika tylko na KIEROWCĘ.
19siwaa48
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 marca 2013, 15:43

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez rusel » czwartek 28 marca 2013, 19:16

nadal powtarzam ze pytania nie odnosza sie do mechaniki samochodowej....wikipedia abs i wszystko jasne, zadnych pytan z budowy silnika na egzaminie nie ma, to ze ktos nie odpowiedzial na pytanie odnosnie systemu starego jak swiat nie daje podstaw do twierdzenia ze musi byc mechanikiem ani lekarzem jezeli ma pytanie z pierwszej pomocy
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nieszczęsna WIEDZA SPECJALISTYCZNA..

Postprzez 19siwaa48 » czwartek 28 marca 2013, 20:06

rusel napisał(a):nadal powtarzam ze pytania nie odnosza sie do mechaniki samochodowej....wikipedia abs i wszystko jasne, zadnych pytan z budowy silnika na egzaminie nie ma, to ze ktos nie odpowiedzial na pytanie odnosnie systemu starego jak swiat nie daje podstaw do twierdzenia ze musi byc mechanikiem ani lekarzem jezeli ma pytanie z pierwszej pomocy


NIE ZGADZAM SIĘ Z TĄ OPINIĄ. Pierwsza pomoc, której uczyli nas na kursie i która jest wszędzie opisana dotyczy pomocy POSZKODOWANYM, a nie dotycząca co kierowca ma zrobić gdy poczuje takie i takie problemy zdrowotne. Gdyby było pytanie typu co to jest ABS, czyli jak powiedziałeś "system stary jak świat" to nikt by nie miał problemu, ale ja nie miałam takiego pytania. Tak samo pytania o alternator itp. Nikt mi nie powie, że się nie nadaję na kierowcę, bo nie mam wiedzy z zakresu systemów samochodowych, bo 90% kierowców z wieloletnim doświadczeniem nie ma takiej wiedzy! Na kursie uczą przepisów i 1 pomocy, a nie mechaniki, bo my mamy być KIEROWCAMI a nie MECHANIKAMI! Jak będę się chciała dowiedzieć co to jest system taki i siaki i do czego służy alternator to się zapiszę na kurs mechaniki, albo pójdę na do szkoły mechanicznej! Zrozumcie, że ludzie na tym oblewają i się denerwują! Bo ktoś czyta dniami i nocami kodeks, potrafi poruszać się bezpiecznie po drodze i nie zdaje na teorii. Zamiast nazywać nas tępakami pomóżcie znaleźć potrzebne materiały i nie komentujecie, bo skoro tylko mały procent zdających zdaje to coś nie gra. A nikt mi nie wmówi, że 90% uczących się to leniuchy, którzy uczyli się starych testów na pamięć, bo część z nich ma KODEKS opanowany a mimo to nie zdają na pytaniach z wiedzy specjalistycznej.
19siwaa48
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 marca 2013, 15:43

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości