Bardzo niewielka kolizja a OC

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez franek3 » niedziela 10 marca 2013, 23:23

-Witam

Sytuacja wyglada nastepujaco: w styczniu na oblodzonym asfalcie przy bardzo nie wilkiej predkosci na parkingu supermarketu delikatnie puknalem samochod.
W moim aucie nie wiele sie stalo tylko delikatnie zderzak, a w aucie ktore uderzylem wydawalo mi sie ze nic sie nie stalo, ogladalem dokladnie okolice uderzenia tj. lewe kolo, blotnik i zderzak. Po okolo tygodniu zadzwonila policja ze spowodowalem kolizje i ze jestem wezwany na komisariat. Poszedlem i zaplacilem 250 zl mandatu i tam pan policjant mnie uswiadomil ze wlascicel auta ktore stuknalem bedzie pisal o naprawe do mojego ubezpieczyciela bo policjanci spisali jakies tam zadrapanie na blotniku czy zderzaku. Okolo 10 dni temu dostlem pismo od ubezpieczyciela zebym opisal zdarzenie. I tutaj pojawia sie moje pytanie, jak to wypelnic. Przedewszystkim chodzi o to ze spowodowalem kolizje nie swoim autem, i czy istnieje jakas mozliwosc wziecia tego na siebie, jesi nie to jak najlepiej to wypelnic, czy pisac o tym co mi sie stalo. Dodam ze oc auta jest w compensie. Na koniec jeszcze jedno pytanie, slyszlem ze oc nie wyplaca jesli naprawa nie przekroczy kilkuset zlotcyh czy w takim wypadku jest to mozliwe by nie wyplaicli tych pieniedzy a jesli tak czy osoba na ktora jest auto straci znizki.

Z gory przepraszam za gramatyke i jesli temat jest w nie wlasciwym miejscu to prosze o przeniesienie
franek3
 
Posty: 3
Dołączył(a): niedziela 10 marca 2013, 22:34

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez Radhezz » niedziela 10 marca 2013, 23:52

Sorry, trafiłeś na typowego cwaniaka - też miałem taką sytuację i palant skasował mnie na 1500zł z OC, za uszkodzenia których nie spowodowałem. Ale niestety nie ma tego jak udowodnić - OC poleciało o 10% na dwa lata... "Naprawa i lakierowanie elementu w ASO", a tak naprawdę kasa do kieszeni.

Z innej strony parę lat wstecz koleś zrobił podobny numer, ale konkretnie przegiął pałę praktycznie niszcząc swoje drzwi przed oględzinami... A potem miał problem, bo moje auto nie było nawet zarysowane. Z tego co wiem to odmówili mu wypłaty odszkodowania i sądził się z nimi - ale zniżka ojca też poleciała o 10% na dwa lata... Ale w przyszłym roku już wracam na stawkę 60% :mrgreen:
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez lith » poniedziałek 11 marca 2013, 01:21

Za odjechanie bez zostawienia np. kontaktu do siebie jak udałoby mi się dojść kto to, to też bym się nie dogadywał, tylko ASO i im więcej tym lepiej. Dla zasady.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez Borys_q » poniedziałek 11 marca 2013, 09:55

Sorry, trafiłeś na typowego cwaniaka - też miałem taką sytuację i palant skasował mnie na 1500zł z OC


Sam jesteś palant, nie ciebie skasował tylko twojego ubezpieczyciela, a 20 procent to ile straciłeś 300??

To się nazywa pies ogrodnika sam nic nie traci a drugiemu żałuje.

Od tego OC przecież jest żeby ściągnąć ile się da, co sprawcy za różnica i tak dostanie 10 procent i tak, a 10 czy 20 co za różnica.

EDIT: Co do głównego tematu, pisz jak było i się nie przejmuj, OC zawsze wypłaca to AC poniżej 1000 około nie płaci, właściciel straci 10 procent jeśli nie było żadnej innej kolizji, najwyżej mu to pokryjesz.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez daghda » poniedziałek 11 marca 2013, 10:16

Borys_q napisał(a):AC poniżej 1000 około nie płaci


Z AC poniżej 500 Zł.
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez maryann » poniedziałek 11 marca 2013, 10:45

Kiedyś "dotknąłem" zderzakiem w błotnik jakiejś leciwej Hondy; fakt lekkie zagniecenie zostało, a u mnie kompletnie nic... Zadzwoniłem czekając na właściciela do znajomego lakiernika, powiedział max 400,-. Gośc przyszedł, chciał 500(200, może nawet 300 bym dał od ręki...). Ale on nie, ja też nie, no to spisałem oświadczenie, potem podpisałem drugie wystosowane przez mojego ubezpieczyciela i specjalnie się nie rozczulałem. Za miesiąc, czy dwa, przysłali mi pismo, że wypłacili gościowi... prawie 2000!
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez Borys_q » poniedziałek 11 marca 2013, 11:00

I niech ma co za różnica ile dostanie. Ja za porysowany błotnik i urwaną listwę dostałem 1500 pln.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez franek3 » poniedziałek 11 marca 2013, 18:06

Czyli rozumiem ze strata znizek to okolo 10 - 20% na okolo 2 lata, to faktycznie nie taka wielka starta.

Bardziej martwi mnie fakt, ze z tego co wyczytalem w momecie kiedy oddalilem sie z miejsca kolizji a poszkodowany dostnie odszkodowanie to ubezpieczyciel moze checiec odemnie zwrotu tych pieniedzy a w takiej sytacji ma juz znaczenie ile wyniesie naprawa.
franek3
 
Posty: 3
Dołączył(a): niedziela 10 marca 2013, 22:34

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez Borys_q » poniedziałek 11 marca 2013, 23:04

Raczej nie będzie takiej sytuacji bo twoje dane zostały ustalone, mogło by być tak jeśli by ubezpieczyciel (fundusz gwarancyjny) musiał cię szukać.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez RossoneriDevil » wtorek 12 marca 2013, 00:41

Jak to jest np. jeżeli mam napisane że mam OC na 2500 Euro...to znaczy że jak narobię szkód powyżej tej kwoty to będe musiał resztę bulić z własnej kieszeni?
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez lith » wtorek 12 marca 2013, 16:28

No tak... tylko skąd Ty wziąłeś OC samochodu na 2500 Euro? O.o
Tak co najmniej ze 3 zer Ci zabrakło.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Bardzo niewielka kolizja a OC

Postprzez franek3 » wtorek 12 marca 2013, 17:13

Borys_q napisał(a):Raczej nie będzie takiej sytuacji bo twoje dane zostały ustalone, mogło by być tak jeśli by ubezpieczyciel (fundusz gwarancyjny) musiał cię szukać.


Ktos sie moze do tego odniesc, potwierdzic, zaprzeczyc lub cos dodac?
franek3
 
Posty: 3
Dołączył(a): niedziela 10 marca 2013, 22:34


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości