Jałowa dyskusja o rondach.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez maryann » czwartek 07 marca 2013, 10:17

szerszon napisał(a):No napisali -powierzchnia. Tutaj chyba sie zgadzamy ?
maryann napisał(a):Jak nazywa się ta część skrzyżowania, na której maluje się znaki poziome przeznaczone dla pojazdów[silnikowych]?
Powierzchnia skrzyżowania- to powierzchnia całego skrzyżowania, tak? A powyższe pytanie o część widzi?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez szerszon » czwartek 07 marca 2013, 10:35

No to Ci napisze swoje stanowisko. Powierzchnia skrzyzowania to miejsce przecięcia sie jezdni, gdzie pierwszenstwo jest regulowane Art 25.1 , znakami drogowymi D-1/A-7,B-20
Obszar skrzyżowania to dołożenie dodatkowej infrastruktury w postaci PdP i chodników, PdR i DDR, gdzie stosuje sie nie art 25.1 tylko Art 26,27, znaki z grupy D-6
Obszar skrzyzowania jest taki jaki pokazano w 220
zał 3
2.1
rys.2.1.1
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez maryann » czwartek 07 marca 2013, 12:28

szerszon napisał(a):Powierzchnia skrzyzowania to miejsce przecięcia sie jezdni
Sprzeczne z art 2.14 .
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez szerszon » czwartek 07 marca 2013, 12:35

Przepraszam, a o jakim artykule i z jakiego aktu prawnego piszesz ?
Bo w PoRD
Art 2.14) brzmi
tunel-budowle na drodze,oznaczonymi odpowiednimi znakami drogowymi.
W związku z tym faktycznie masz rację,że to co napisałem jest sprzeczne z Art 2.14)
Chyba że masz coś innego w zanadrzu.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wątpliwe skrzyżowanie

Postprzez LeszkoII » czwartek 07 marca 2013, 13:30

ania1260 napisał(a):Jeszcze jedno pytanie: jak wjeżdżam na rondo to nie muszę tego sygnalizować, dopiero przy zjeździe włączam kierunkowskaz, tak?
Oj ciężko udzielić jednoznacznej odpowiedzi na tak ogólnie postawione pytanie. Tutaj na Forum napisano już kilkanaście jak nie więcej stron na ten temat i wciąż zdania są podzielone. Kierunkowskaz włączyć należy przed wykonaniem manewru zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu, zrobić to odpowiednio wcześniej i na taki czas, żeby sygnalizowanie było widoczne. Obowiązek sygnalizowania obejmuje też czas wykonywania manewru. To znaczy, że po wykonaniu manewru należy niezwłocznie zaprzestać sygnalizowania.
Pytanie zasadnicze, kiedy zmienia się kierunek jazdy? Czy zawsze ma to sens przed wjazdem na każde skrzyżowanie? Nie sądzę, żeby przepisy nakładały taki obowiązek. Grunt to zasygnalizować odpowiednio wcześniej, więc na mniejszych skrzyżowaniach zawsze przed skrzyżowaniem.

Na rondach średnich i dużych z naturalnym przebiegiem jezdni dookoła wyspy, bez wyznaczonych pasów lub z wyznaczonymi(ale owalnie wokół wyspy) nie używam kierunkowskazów przed wjazdem na rondo natomiast używam kierunkowskazu prawego jako zestawienie dwóch manewrów lub zasygnalizowanie jednego z manewrów: zmiana kierunku jazdy(w prawo w stosunku do domyślnego sposobu poruszania się na rondzie) lub zmiana pasa ruchu (domyślnie biegnącego dookoła wyspy).
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Wątpliwe skrzyżowanie

Postprzez szymon1977 » czwartek 07 marca 2013, 14:22

LeszkoII napisał(a):Na rondach średnich i dużych z naturalnym przebiegiem jezdni dookoła wyspy...
Na każdym rondzie, na którym pasy ruchu wyznaczone znakami poziomymi nie przebiegają inaczej "naturalny przebieg jezdni" to właśnie dookoła wyspy centralnej, co bezpośrednio wynika z treści C-12.
LeszkoII napisał(a):Pytanie zasadnicze, kiedy zmienia się kierunek jazdy?
Na pewno jadąc łukiem dookoła wyspy centralnej zgodnie z przebiegiem pasów ruchu wyznaczonych pasami ruchu nie zmieniamy kierunku jazdy.
LeszkoII napisał(a):używam kierunkowskazu prawego jako zestawienie dwóch manewrów lub zasygnalizowanie jednego z manewrów: zmiana kierunku jazdy(w prawo w stosunku do domyślnego sposobu poruszania się na rondzie) lub zmiana pasa ruchu (domyślnie biegnącego dookoła wyspy).
Brawo! Tylko żebyś jeszcze rond na małe i duże nie dzielił, skoro takiego podziału w przepisach nie ma to będzie git!
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez maryann » czwartek 07 marca 2013, 14:36

Z tego korzystałem... http://www.v10.pl/prawo/Kodeks,drogowy, ... lne,3.html ; aktualny, to 2.10 . Sorki
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wątpliwe skrzyżowanie

Postprzez LeszkoII » czwartek 07 marca 2013, 16:49

Szymon1977 napisał(a):Tylko żebyś jeszcze rond na małe i duże nie dzielił, skoro takiego podziału w przepisach nie ma to będzie git!
Dla bardzo małych promieni - w zasadzie na mini rondach - cechy geometryczne obwiedni nie koniecznie muszą być bezdyskusyjnie odbierane jako owalna jezdnia wokół wyspy - wręcz przeciwnie. Wtedy naturalnym przebiegiem będą tory jazdy na wprost pomiędzy przeciwległymi wlotami. Tak małe rondko łatwo można zauważyć i zidentyfikować odpowiednio wcześniej przed wjazdem, więc nie trzeba będzie zbyt intensywnie zastanawiać się - dlaczego w tym przypadku uważam, że warto użyć kierunkowskazów inaczej, niż na 10x większym rondzie.

A podział na mini, małe, duże, średnie ronda oczywiście jest, ale w innej ustawie.

PS. Dyskusję można przenieść do tematu o jałowych rondach ;)
Ostatnio zmieniony piątek 08 marca 2013, 08:36 przez LeszkoII, łącznie zmieniany 1 raz
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Wątpliwe skrzyżowanie

Postprzez szymon1977 » czwartek 07 marca 2013, 20:05

LeszkoII napisał(a):A podział na mini, małe, duże, średnie ronda oczywiście jest, ale w innej ustawie.
Zgadza się. Ale w ustawie, która w bezpośredni sposób do kierujących nie jest skierowana. Z punktu widzenia stosowania się do przepisów przez kierującego klasyfikacja rond ze względu na rozmiar nie ma żadnego znaczenia. Wszystkie przepisy są takie same.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez lith » czwartek 07 marca 2013, 20:37

Tylko z tych samych przepisów różne zachowania mogą wyniknąć.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez szymon1977 » piątek 08 marca 2013, 10:13

szerszon napisał(a):Masz napisane w par 36.2 o...
...znajdującym się oraz wjeżdżającym. A w sytuacji z rysunku mamy dwóch znajdujących się.

Proszę zwrócić uwagę, że kierujący pojazdem zielonym zgodnie Art.22.4. ustępuje czerwonemu pierwszeństwa przejazdu więc nawet nie włączył kierunkowskazu i swój zamiar zmiany zajmowanego pasa ruchu odłożył na później.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez maryann » piątek 08 marca 2013, 10:55

szerszon napisał(a):Masz napisane w par 36.2 o powierzchni skrzyżowania-
Nie wyjaśniłeś sprzeczności swoich rewelacji z podstawowym dla nas aktem prawnym- z definicją skrzyżowania w PoRD.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez szymon1977 » piątek 08 marca 2013, 11:08

Maryann: Mam pytanie czy pojazd czerwony może wyprzedzić pojazd zielony na drugim rysunku?
Odpowiedz tak lub nie.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez maryann » piątek 08 marca 2013, 11:34

Tak.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jałowa dyskusja o rondach.

Postprzez szerszon » piątek 08 marca 2013, 14:15

maryann napisał(a):Nie wyjaśniłeś sprzeczności swoich rewelacji z podstawowym dla nas aktem prawnym- z definicją skrzyżowania w PoRD.
Co Ci mam wyjaśnić ?
Jeśli definicja skrzyżowania jest bardzo ogólna , a konkretniejsze artykuły doprecyzowują to masz już sprzeczność ?
Czy w artykule 25.1 gdzie nie napisali "do skrzyżowania dróg posiadających jezdnie" tez dopatrujesz się sprzeczności ?
Czy moje "rewelacje" pozwalają tymże artykułem potraktować relacje pieszy/rowerzysta na PdP/PdR vs pojazd samochodowy ?
A twoje ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości