Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez answer24 » niedziela 03 marca 2013, 11:50

witam,jestem zółtodziobem,dopiero co probuje zdobyc prawko,pytanie mam dosc banalne,otóż.. jade droga dwukierunkowa,i chce skrecic na skrzyzowaniu w lewo,puszczam pojazdy z nad przeciwka to wiem, ale zalozmy ze z nad przeciwka nic nie jedzie.. skrecam w lewo,no i przechodzi pieszy ktorego musze przepuscic i nagle z nad przeciwka nadjezdza pojazd,czy to nie jest moj blad ze koliduje droge? Zaznaczam przed skretem nie widze pojazdu z nad przeciwka dlatego probuje wykonac ten manewr.
answer24
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 01 listopada 2012, 19:34

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez rocko19 » niedziela 03 marca 2013, 11:56

Uważam że nie. Ty ustępujesz przejścia pieszemu przez jezdnie zgodnie z :
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.

Dlatego nikt nie powinien cię tutaj oskarżyć o wymyszenie pierszenstwa.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez LeszkoII » niedziela 03 marca 2013, 12:17

Kontroluj jednocześnie ruch pojazdów z na przeciwka oraz przejście dla pieszych(ew. przechodzących na skrzyżowaniu). Inaczej będzie wymuszenie pierwszeństwa albo utrudnienie ruchu tym jadącym na przeciw Ciebie. Niestety często drogowcy umieszczają przejścia dla pieszych bez pozostawienia wnęki, miejsca dla "schowania się" - zwykle spotykany przypadek na małych skrzyżowaniach w mieście, gdzie wolą dać 2 miejsca parkingowe więcej niż umożliwiść bezpieczny i płynny ruch na skrzyżowaniu.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez rocko19 » niedziela 03 marca 2013, 13:44

napisal ze nie widzi pojazdow z przeciwka, to jak ma to kontrolować..
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez Cyberix » niedziela 03 marca 2013, 14:26

Nie widzi pojazdu i nagle ten pojazd się pojawia w momencie kiedy musiał się zatrzymać aby przepuścić pieszego?
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez rocko19 » niedziela 03 marca 2013, 15:15

Nie widzisz drogi, niewiesz jak to wygląda..
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez lith » niedziela 03 marca 2013, 17:51

Ja nie widzę problemu, żeby przepuścić pieszego na poprzecznej stojąc jeszcze na przełączce. Szukanie problemu na siłę. Jak wjedzie i zablokuje komuś drogę to zwyczajne nieustąpienie pierwszeństwa.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez answer24 » niedziela 03 marca 2013, 18:19

jest dokładnie tak jak mówi cyberix :)
answer24
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 01 listopada 2012, 19:34

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez dylek » niedziela 03 marca 2013, 18:35

Nie ruszaj dopóki nie masz pewnosci, że zjedziesz... O ile może i samochodu nie widać...to tych pieszych widać i jest do przewidzenia, że bedziesz stał rozwalony okrakiem na skrzyzowaniu... Autobus, TIR...standardowo czekają na środku skrzyzowania na pełną mozliwość zjazdu...oni nigdy nie mają miejsca na schowanie się tuż przed przejściem... ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez answer24 » niedziela 03 marca 2013, 19:15

to chyba najrozsadniejsza opcja.
answer24
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 01 listopada 2012, 19:34

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez Zonaimad » sobota 09 marca 2013, 03:43

lith napisał(a):Ja nie widzę problemu, żeby przepuścić pieszego na poprzecznej stojąc jeszcze na przełączce. Szukanie problemu na siłę. Jak wjedzie i zablokuje komuś drogę to zwyczajne nieustąpienie pierwszeństwa.

W rzeczy samej. Przypadek zresztą bardzo podobny do casusu auta stojącego na torowisku tramwajowym. ;-) Blokujesz przejazd - popełniasz wykroczenie.

Nie wiem tylko, czemu tam były jakiekolwiek wątpliwości, skoro tu ich nie ma. ;-)
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez lith » sobota 09 marca 2013, 12:17

Były, bo stojąc na przełączce nikomu nie przeszkadzasz, a stojąc przed torowiskiem blokujesz pas. A jak tramwaj przyjedzie to oczywiście popełniasz wykroczenie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez Zonaimad » sobota 09 marca 2013, 15:42

lith napisał(a):Były, bo stojąc na przełączce nikomu nie przeszkadzasz, a stojąc przed torowiskiem blokujesz pas.

A na torowisku - blokujesz torowisko. ;-) I tak źle, i tak niedobrze. Ale my nie o tym.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez Drezyna » niedziela 10 marca 2013, 17:21

lith napisał(a):Jak wjedzie i zablokuje komuś drogę to zwyczajne nieustąpienie pierwszeństwa.

Cóż wy piszecie? Przecież 25.1 mówi "zbliżając się do skrzyżowania...". Jak nikogo nie było, wjechałem i już zjeżdżam ze skrzyżowania, stosując się do 26.2, to nie zaczyna mnie nagle obowiązywać ustąpienie z 25.1. To absurd, aż dziw że tylu ekspertów poległo, nieprawdaż?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skrzyżowanie jak sobie poradzic z tą sytuacją.

Postprzez maryann » poniedziałek 11 marca 2013, 11:43

Ty poległeś, bo 25.4.1):
dylek napisał(a):Nie ruszaj dopóki nie masz pewnosci, że zjedziesz...
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości