przez jasper1 » sobota 02 marca 2013, 22:51
Przypuszczam, że niestety nie da się ustawić Twojego leczenia tak, by leki które przyjmujesz nie niosły ze sobą prawdopodobieństwa obniżenia psychomotoryki (niestety taka jest ich specyfika). W zależności od typu leku, jego generacji (leki starsze/nowszego typu) oraz ich dawki to prawdopodobieństwo będzie większe lub mniejsze, ale będzie. Osobą podejmującą decyzję o tym czy możesz prowadzić nie jest lekarz psychiatra, ale lekarz orzecznik, który podejmuje decyzje o braku lub istnieniu przeciwwskazań do kierowania pojazdami biorąc pod uwagę Twój stan zdrowia i przyjmowane leki. W przypadku osób z zaburzeniami psychicznymi gdy dojdzie do wypadku zawsze istnieje też ryzyko przypisania przyczyn wypadku samemu schorzeniu (nie tylko lekom), które też może okresowo mieć niekorzystny wpływ na sprawność funkcji umysłowych (najczęściej pamieci operacyjnej, procesów uwagi), tak że musisz liczyć się z tym, że to prawdopodobieństwo poszukiwania przyczyn wypadku po Twojej stronie zawsze będzie zwiekszone.
Piszesz, że nie widzisz by pod wpływem leków Twoja psychomotoryka pogorszyła się - to nie jest żadne kryterium, wcześniej też mogła być nienajlepsza, ale z przyczyn chorobowych. Ważne by ktoś Twoją sprawnośc spróbował ocenić obiektywnie. Jeśli leczysz sie w poradni gdzie również pracują psycholodzy spytaj czy jest tam ktoś, kto potrafi zrobić rozszerzone badanie funkcji poznawczych (badanie neuropsychologiczne) - niestety nie wszyscy psycholodzy kliniczni potrafią to zrobić dobrze, niektórzy robią tylko 2 -3 rutynowe testy. Jeśli jest taki ktoś, to poproś psychiatrę o skierowanie na badanie. Będziesz miał jasność jak to jest z Twoja sprawnością i może wtedy będe Ci łatwiej podjąć decyzję czy iść do lekarza orzecznika uprawnionego do badania na PJ i robić kurs.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration