Skarga na egzaminatora WORD Lublin

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Skarga na egzaminatora WORD Lublin

Postprzez wiolczix » czwartek 21 lutego 2013, 01:48

Jestem bardzo ciekawa jak skonczyla sie sprawa nagannego moim zdaniem zachowania Pana Wojciecha?
Mialam z nim wczoraj egzamin i zdalam. Rzeczywiscie Pan jest cholerykiem, ale ja akurat lubie takich ludzi ;P Poza tym jego krzyki jakkolwiek przesadzone ( ani razu mnie nie obraził, przynajmniej nie wprost) dla mnie były po prostu śmieszne...tak jak to jest z ciskaniem się starszych ludzi ;) Wiem, że to może dziwnie brzmi, ale mnie on bawił i potraktowałam go jak zdziecinniałego staruszka. I jak tu ktoś wcześniej napisał stekał stekał, że wszystko źle zrobiłam, a nagle wypalił, ze pozytywnie ;)
Ostatnio zmieniony piątek 22 lutego 2013, 03:36 przez wiolczix, łącznie zmieniany 1 raz
wiolczix
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 21 lutego 2013, 01:31

Re: Skarga na egzaminatora WORD Lublin

Postprzez karol199 » czwartek 21 lutego 2013, 02:06

wiolczix napisał(a):I jak tu ktoś wcześniej napisał stekał stekał, że wszystko źle zrobiłam, a nagle wypalił, ze pozytywnie ;)


Jeżeli robiłaś wszystko źle, to jakim cudem zdałaś ?
Kat. A - 2010
Kat. B - 2009
Kat. C - 2011
Kat. D - 2012
karol199
 
Posty: 142
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 15:09

Re: Skarga na egzaminatora WORD Lublin

Postprzez globuss2 » czwartek 21 lutego 2013, 17:09

karol199

wiesz czasem tak jest ze ludzie którzy nic nie umieją zdają a Ci którzy sa dobrze przygotowani oblewają ..a na to niestety nie mamy wpływu
globuss2
 
Posty: 39
Dołączył(a): sobota 19 stycznia 2013, 16:26
Lokalizacja: Jastew

Re: Skarga na egzaminatora WORD Lublin

Postprzez wiolczix » piątek 22 lutego 2013, 03:37

karol199 napisał(a):
wiolczix napisał(a):I jak tu ktoś wcześniej napisał stekał stekał, że wszystko źle zrobiłam, a nagle wypalił, ze pozytywnie ;)


Jeżeli robiłaś wszystko źle, to jakim cudem zdałaś ?


Idz i sie go zapytaj :spoko:
wiolczix
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 21 lutego 2013, 01:31

Re: Skarga na egzaminatora WORD Lublin

Postprzez ks-rider » piątek 22 lutego 2013, 10:17

Szuma napisał(a):...Spanikowałam, odbiłam za bardzo w prawo i niewiele zabrakło do uderzenia.
...Zaczął się drzeć, że zaraz uwaliłabym lusterko, że co ja robię, że mam natychmiast wysiadać z samochodu i zobaczyć co ja najlepszego zrobiłam.


Już od samego początku na mnie krzyczał, a właściwie się DARŁ. ... nie wytrzymałam i poprosiłam grzecznie by na mnie nie krzyczał, co jak łatwo się domyślić przyniosło skutek odwrotny.


Kiedy powiedziałam, że nie mam zamiaru wysiadać, egzaminator złapał mnie za rękę w okolicy nadgarstka i zaczął ciągnąć.


To, ze spanikowalas i popelnilas blad, to jego ryzyko zawodowe, i powinien miec tego swiadomoosc. Pomijam juz fakt, ze skoro zahamowal, i gdybys wysiadla, to i tak, nie bylo by sensu , bo niic nie bylo by widac, poza tym, ze stoisz zbyt blisko prawego kraweznika.

Co jak co, ale egzaminator nie powinien krzyczec. Skarga jak najbardziej na miejscu, tyle ze nie do osrodka egzaminujacego a do organu wyzszego, aby osrobek nie mogl tego skamuflowac.

Zastanawia mnie dlaczego odmowilas opuszczenia auta, nie jest Twoje, wiec musisz sluchac polecen egzamnatora ktory reprezentuje osrodek egzaminacyjny.

To czy mial prawo Cie dotykac czy nie – w to nie wnikam, w moim aucie po prostu bym powiadomil policje, i napisal odpowiednie pismo do urzedu komunikacji, miala bys problemy.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości