

Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez MEL » czwartek 14 lutego 2013, 23:12
przez szymon1977 » środa 20 lutego 2013, 11:55
Ciężko by było. A właściwie to ciężko by było oddzielić manewr zmiany pasa ruchu na rondzie od rozpoczęcia zjazdu z ronda. Tylko co to ma do rzeczy? Jak już będąc na rondzie znajdziemy się na wewnętrznym pasie ruchu, co byśmy nie wymyślili nie zjedziemy z tego ronda inaczej niż przecinając zewnętrzny pas ruchu. Nie ma więc sposobu na uniknięcie obowiązku ustąpienia pierwszeństwa przejazdu na podst. Art.22.4. jakiemukolwiek pojazdowi poruszającemu się zewnętrznym pasem ruchu. Chyba, że zanim na rondo wjedziemy wymalujemy sobie (lub zrobią to drogowcy) pasy turbinowo.szerszon napisał(a):Spróbuj zmienić z wewnętrznego na zewnętrzny przy takich odległościach wylotów od siebie.
Z pewnością nie jest to błędem. PoRD określa tylko sytuacje, w których zobowiązani jesteśmy użyć kierunkowskazu. Nie mówi jednak, że są to jedyne sytuacje, w których możemy to zrobić, ani też w żadnej innej sytuacji nam tego nie zabrania. Jeżeli nikogo w błąd nie wprowadzimy i przed rozpoczęciem zjazdu z ronda włączymy prawy kierunkowskaz wszystko będzie zgodne z Prawem.LeszkoII napisał(a):Dwóch weteranów z forum prawo-jazdy.com.pl przekonało mnie, że na małych i średnich "kwadratowych rondach" pstrykamy lewym kierunkowskazem skręt w lewo.
przez LeszkoII » środa 20 lutego 2013, 20:05
przez szymon1977 » środa 20 lutego 2013, 22:16
przez maryann » czwartek 21 lutego 2013, 10:08
przez szymon1977 » czwartek 21 lutego 2013, 10:33
przez maryann » poniedziałek 18 marca 2013, 09:58